Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > BLOG
blogi
Blogi
czas na coś nowego!
2009-08-30 21:44

No chyba czas na wypróbowanie czegoś nowego innymi słowy łowieniem na Wyspach Brytyjskich! Wiec wybieram sie tam na weekend! Zdam raport pod koniec!


Co się stało ze wzystkimi rybami!
2009-08-04 20:37
Wszyscy, których spotkam zadają sobie pytanie „gdzie się podziały wszystkie ryby! To jest pytanie, za każdym razem, kiedy idę na ryby nic nie bierze. Wszystkich których pytam o to odpowiadają „łeb w dół i poszli”, „za gorąco na ryby” i kłusownicy. To ostatnie jest najciekawszym pytaniem, kłusownicy? Czy to na pewno to oni czy to nasze cudowne słoneczko ryby nam „znika” ryby? Nikt nie wie, wszystko nie musi być ujawnione i nie wszystko musi też być prawdą!? Ale najbardziej mnie dziwi, że najbardziej nie widzę karpi, jak jeden rybak powiedział „łeb w dół i poszli” może rybom za gorąco nawet żeby próbować złapać naszą przynętę ? To jest PRAWDZIWE pytane!


Rybom się nie chciało!
2009-08-02 21:54
Wczoraj byłem nad nysą, byłem tam ok. 5/6 godzin.Nic nie brało, a jedyne widoczne i żyjące ryby to malutkie płotki itd.To był szok dla mnie, bo nad tym miejscu zawsze było dużo ruchu nad i pod wodą.Jednak to mnie powaliło na łopatki!Rozmawiałem z innym wędkarzem i opowiedział mi historyjkę, że raz stał na mośćie i ok 30/40cm pod wodą gdzie było widać kilka setek kleni rużnego rozmiaru łbem w dól, uformowane były w idealne koło, największe w środku a najmniejsze dookoła!Więc spuśćił robaczka na środek koła, i zgadnijcie co się stało!? Tylko odsuneły się milimetr nie więcej od smakołyka i dalej tak stały!
Tnapewno było spowodowane przez ten gorąc.Normalnie nie mogłem uwierzyć ! Co za leniwe ryby!

Sprytny Szczupaczek!
2009-08-01 22:26
Pewnego dnia byłem na rybach nad Nysą, zauważyłem że mój dziadek przygotowuje sobie nowy zestaw na swoją wędkę, więc spytałem jaką przynętę użyje i odpowiedział że założy coś na szczupaka. Więc ja kontynuowałem łowienie. Po pół godziny odłożyłem kij żeby coś zjeść, nagle jak już było prawie widać przynętę znikąd zjawił się szczupaczek! Więc mój dziadek spróbował go wyciągnąć, po chwili wyciągnął go na brzeg (miał 1.15 kilo). To była jedyna zdobycz tego dnia.Ale to był sprytny szczupaczek!

nowy w cf
2008-12-26 20:06

Cześć! Jestem Maks i mam 12 lat. Kiedyś mieszkałem z moim wujkiem Remikiem w Lubsku ,jednak od kilku lat mieszkam z moimi rodzicami w Anglii w mieście Wrexham. Lubię łowić na spinning na rzekach i jeziorach. Jestem nowy w corona fishing i jeszcze nikogo nie znam i chciałbym się z kimś zaprzyjaźnić. Dopiero od około dwóch lat łowię ryby i potrzebuje też rad. Na styczeń planuję zainwestować w nową wędkę i chcę zdobyć licencję do łowienia w Anglii bo dużo miejscówek wymaga takiego zezwolenia. Pozdrawiam i życzę Nowego Roku!


Oceń blog
koronka1koronka2koronka3koronka4koronka5

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.08 s