Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

Pstrągowe porachunki


offline
ADMIN 2009-06-22 12:25

Użytkownik
Użytkownik
Posty:
Zapraszamy do pstrągowych łowów razem z Remikiem.
offline
Maciej J. 2009-06-22 12:47

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Remik piękne ryby i ładnie napisane. Super się czyta - dosłownie jakbym tam był Brawo
offline
gnus 2009-06-22 15:21

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 43
No to kolega znalazł lorbasa!
offline
Dawid P. 2009-06-22 21:45

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
Ryby rybami ale wszystkie napisane tu słowa to emocje i jeszcze raz emocje prawie tam byłem, fajnie.
offline
Adam D. 2009-06-23 21:18

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Tak , tak - przeżycie takiego dnia może podekscytować człowieka i poruszyć adrenalinkę - to widać z opisu artykułu jakie przeżycia zostały w łowcy po tej eskapadzie - wiesz Remik czego tylko żałuję - pamiętam naszą rozmowę po tych wydarzeniach - miałem też wówczas jechać na kropki tu u siebie a wybrałem odrę i pamiętam jaka nędza była - a dziś wiem że brały chyba w tamtych dniach wszędzie - trochę Ci zazdroszczę takiego trafienia w odpowiednim czasie w odpowiednie miejsce - ale to też jest wędkarski nos - nieprawda ?
offline
Sławomir S. 2009-06-23 22:46

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
"Nosa" to On rzeczywiście ma...Nawet wyczuł u mnie nutkę zazdrości. Tak jak moja mama, przez telefon wyczuje, czy ja czegoś nie "powąchałem". A ten, co Ci powąchał wobler miał 81 cm i 6.123 kG. Ale się nawąchało. Taka już pora, że i ja idę coś zwąchać...
offline
Jacek K. 2009-06-25 18:57

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 604
Cześć Remi oj chyba zastrzelił bym Ciebie Swoim aparacikiem Troszkę przez zazdrość troszkę przez pasje.........taki okaz ....Gratulację!!!!
offline
karmazyn 2009-06-26 22:26

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 169
Fajna sprawa. Ale maiłeś łowienie. Ja też chcę!!!
offline
Maniek 2009-07-21 09:39

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 158
Chociaż wielkim fanem pstrąga nie jestem, to również zazdroszczę. W tym roku sezon pstrągowy wyniósł u mnie zero wypraw :-(

A mam namierzone super łowisko, o którym nikt nie wie, na dodatek stosunkowo niedaleko mnie (jakieś 10 km). "Zakończenie sezonu pstrągowego" rozpocznę (musowo) jakieś 3 tyg. przed jego koncem - tak na wszelki wypadek. Może i ja trafię na takie dzień jak Remik? Kto wie?

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.3 s