Rzeczny spinning na cięzko.
Nadszedł czas ciężkiego łowienia. Przed nami prawdopodobnie najciekawszy okres rzecznego spinningowania.
coś co lubię czyli HARD & HEAVY
Nioł to już niedługo jak ten czas leci
Przez ostatnie kilka sezonów próbowałem nie raz ciężkiego spiningu u mnie na Bugu. Ale nigdy w największych dołach i rynnach w mojej okolicy nie połowiłem dużych ryb. W takich miejscach biorą przeważnie sandacze do 60cm. Złowiłem tam większe, ale na woblery w nocy przy samym brzegu na spadzie. Dla mnie idealna woda na sandacze to burty z równym uciągiem, pofałdowanym dnem i bogatym zaczepy dno. Głębokość 2,5m-4m no i oczywiście nie wydeptane brzegi przez wędkarzy. Ale inne doświadczenie mam na Narwi tam w listopadzie i grudniu w największych dołach biorą duże ryby.