Trociowe abecadło.
Specjalnie dla tych którzy zaczynają trociowanie kilka podstawowych informacji o trotce. Czyli jak zacząć przygodę z tą zwariowaną rybą.
Bardzo przypadło mi do gustu to trociowanie za keltem. Nigdy jeszcze na trociach nie byłem jednak myślę o tym intensywnie. Zaproponujecie mi proszę rzekę na którą wybrać się powinienem jako nowicjusz.
Proszę o szybką odpowiedz bo z kolego myślimy o tym łikendzie
Proszę o szybką odpowiedz bo z kolego myślimy o tym łikendzie
Widziałem chyba najwięcej ryb z Iny w tym roku.
wobler129: |
Widziałem chyba najwięcej ryb z Iny w tym roku. |
Tak ja też zwróciłem na to uwagę. Ale to bardzo daleko i nie wiem czy warto jechać taki kawał. Co myślicie o Słupi, Łupawie i Łebie? Która rzeka będzie na początek najlepsza?
Moim zdaniem Łeba będzie najłatwiejsza na początek. To równa woda z równym brzegiem i głębokością. Ryby jak wszędzie. BRAK
dede: |
Moim zdaniem Łeba będzie najłatwiejsza na początek. To równa woda z równym brzegiem i głębokością. Ryby jak wszędzie. BRAK |
Fakt, Łeba nie będzie trudną rzeką, ale również jest mniej urokliwa niż np. Łupawa, Słupia.
Z tym, że ryb jak wszędzie - brak, bym się kłócił Jest dopiero 15 stycznia, więc kelty z pewnością nie spłynęły, tym bardziej przy takiej pogodzie. Kilka ryb, które widziałem jest niewytartych, co świadczy o jeszcze dłuższym pobycie troci w rzece.
Chłopaki, nie ma co się załamywać, tylko trzeba się starać i często być nad wodą, bo ryb z pewnością w rzekach jest dużo. Nie wiem jak na innych wodach wyglądało tarło, ale na Redzie prawie codziennie oglądałem wchodzące ryby i na prawdę było ich sporo...
Pozdrawiam
Witajcie ! Tak jak wyżej kolega Szymel pisze zgodze się w 100 % nie jest ważne tak naprawde czy ma być to łatwa rzeka czy trudna bo w każdej jest prawie to samo. (dostęp,krzeczory,korzenie,itd)najważniejsze jest obcowanie z naturą,zwierzętami,na szczęście to w Polsce jeszcze jest i mamy czym się chwalić! a rybki hmmm raz są raz ich nie ma,wiem jedno napewno jeśli ktoś myśli że pojedzie wyda kupe kasy na wszystko i to mu da wymarzoną rybke jest w błędzie,skąd to wiem ponieważ urodziłem sięnad samą Słupią (myślęże nad jednym z najładniejszych i najłowniejszych kawałków jej) chodząc czasami całe dnie po kilka razy w tyg nic się nie dzieję dlaczego ?odp jest prosta nie mieliśmy szczęścia !nie ta przynęta nie takie prowadzenie w tym czasie,dlatego warto poświęcić nad wodą więcej czasu a jestem przekonany że woda nam to wynagrodzi
to jest właśnie całe piękno tego sportu!
ps Remik fajny reportarz hehe pozdrawiam serdecznie i zapraszam na letnie srebrniaczki
to jest właśnie całe piękno tego sportu!
ps Remik fajny reportarz hehe pozdrawiam serdecznie i zapraszam na letnie srebrniaczki
Witam!
Mieszkam od wielu lat w Szwecji. W promieniu 60 km mam chyba 6 rzek na ktorych ponoc obficie wystepuja trocie w tym na trzech z tych wystepuja tez lososie.Cale zycie lowie szczupaki,okonie i etgo typu rybki na spining,ale w tym roku (marzec 2014) Zaczolem sledzic "trotki i wlasnie tylko w marcu zlapalem dwie takie okolo 50cm. Wiem,ze dosc pozno sie za nie zabralem,ale lepiej pozno nic wcale Za tydzien w szwecji konczy sie sezon i od 1 pazdziernika do 1 stycznia bedzie juz zakaz,ale zostal mi jeszcze weekend.
Puki co jestem przygotowany na 1ego stycznia w 90 %.Pozostal jeszcze tylko odpowiedni stroj! Pozdrawiam kolegow zza Baltyku!
Mieszkam od wielu lat w Szwecji. W promieniu 60 km mam chyba 6 rzek na ktorych ponoc obficie wystepuja trocie w tym na trzech z tych wystepuja tez lososie.Cale zycie lowie szczupaki,okonie i etgo typu rybki na spining,ale w tym roku (marzec 2014) Zaczolem sledzic "trotki i wlasnie tylko w marcu zlapalem dwie takie okolo 50cm. Wiem,ze dosc pozno sie za nie zabralem,ale lepiej pozno nic wcale Za tydzien w szwecji konczy sie sezon i od 1 pazdziernika do 1 stycznia bedzie juz zakaz,ale zostal mi jeszcze weekend.
Puki co jestem przygotowany na 1ego stycznia w 90 %.Pozostal jeszcze tylko odpowiedni stroj! Pozdrawiam kolegow zza Baltyku!
za Bałtykiem warunki do łososiowania i trociowania macie doskonałe zatem brać się trzeba do roboty i pokazać nam tutaj jak sie łowi
Tylko w/g filozofii gender samiczka nie różni się od samczyka, ha, ha...
Cykadass: |
Tylko w/g filozofii gender samiczka nie różni się od samczyka, ha, ha... |
Rozumiem.Tylko pytalem dlatego,ze w Szwecji mowia lax lub lax oring i traktuja to jako dwa rozne gatunki wiec myslalem,ze moze sa to dwie rozne rybki.W Szwedzkim jezyku rozumiem to jako losos i troc wedrowna,ale dla przypomnienia dopiero wchodze w ten swiat.Pozdrawiam.
Ta na górze może być samiczką łososia, bo ma wklęsłą płetwę ogonową... Trocie i pstrągi mają z reguły równo ścięte...