Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

Artykuły Remika w WMH


offline
gnom 2011-03-24 22:40

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3
W WMH są ostatnio często zamieszczane artykuły Remika (nie wiem czy w każdym, bo nie wszystkie kupuję) i to są ciekawe teksty z super zdjęciami. Może pomożemy trochę ich autorowi opisując nasze wrażenia w komentarzach pod zwiastunami tych artykułów? Np tu: http://wmh.pl/article/2675 - artykuł "Srebrne ryby" o jaziach - moim zdaniem perełka a już się znalazł ktoś, komu się nie podoba. No to jak, pomożemy?!
offline
Łukasz S. 2011-03-25 07:02

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 582
to jest artykuł Mireckiego. Jakoś tak dziwnie bo Remka artykuły nie są umieszczane na stronie jako zwiastuny... bardzo dziwne bo zważając na poziom merytoryczny i jakoś zdjęć to poziom innych autorów w tym periodyku jest... niski
offline
Remigiusz K. 2011-03-25 08:34

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388


Luka tak się stało że to mój tekst.



@gnom - witaj na CF.

od 2 lat piszę do WMH i systematycznie można coś tam poczytać o moim spojrzeniu na wędkarstwo i wszystko co z nim jest związane. Staram się aby każdy artykuł spełniał oczekiwania wędkarzy kochających spinning tak samo jak ja. Zawsze pisze o okolicznościach wypraw wędkarskich, o wodzie, o ludziach, o najdrobniejszych nawet szczegółach które budują metafizykę pierwszego zanurzenia woblerka w wodzie. Wędkarstwo dla mnie to nie kij, żyłka i przynęta. To polowanie, cwaniactwo, wiedza. Wędkarstwo to dla mnie pasja...



@Gnom - wędkarzy jest cała masa. Jednym opisy drżącego woblera i czającego się za kamieniem pstrąga przypadną do gustu. To dla tej grupy to jest smak i sól spinningowych podchodów. Inny wędkarz oczekuje recepty, sposobu na złowienie tej ryby. On nie chce wędkować tak jak ja to sobie kilkanaście lat temu wymyśliłem. Jeszcze inni na ryby nie chodzą. Dla niech wędkarstwo to przeglądanie fotografii i Internetu. To też trzeba cenić.



Internet to specyficzne miejsce spotkań wędkarzy. Tu łatwo jest anonimowo wypowiedzieć się na wiele tematów. Pisałem nieco o tym w tekście pt "Wędkarstwo Internetowe". Z biegiem czasu zostałem zmuszony do tego aby się uodpornić na krytykę ale zawsze staram się krytyków słuchać i w spokoju analizować to co piszą czy o mnie czy o moich tekstach. Trzeba się ciągle uczyć... Wielokrotnie dowiedziałem się o sobie wielu rzeczy.



Ostatnio np. doszły do mnie słuchy, że w CF pracuje człowiek, który systematycznie morduje pstrągi. Ponoć ma rude włosy (tak jak ja) i czapkę CF. Tylko nazwisko jakoś dla mnie nieznane. (O może właśnie tu powinienem powiedzieć jak to ten delikwent się nazywa...) Haha a prawda jest taka, że jedyny rudzielec w CF to ja Mówić jest łatwo.
offline
Przemek F. 2011-03-25 09:41

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
Ciekawe co by ludzie czytali jeśli nikt by nie pisał mają odwage komentować, niech i maja odwagę sami poskładać kilka słów.
offline
Dawid P. 2011-03-25 10:29

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
Fajnie że temat pisanek został poruszony, Remik pięknie ujął sprawę podobania się tekstów, jeden woli ziemniaki a drugi kotlety i jest to normalne, ważne żeby umieć przyjąć do siebie komentarze nieprzychylne i spróbować z nich wyciągnąć wnioski (oczywiście jeśli nie jest to jakiś bezsensowny komentaż pod tytułem "ale syf"), A co do tego co Franek napisał, to wydaje mi się że przyczyną, braku chętnych w pisaniu publicznym, jest bojaźń przed kompromitacją czy niezrozumieniem ze strony czytających, a wynika to właśnie z internetowej anonimowości, która pozwala każdemu wcisnąć parę jadowitych słów często kierując się zwykłą zawiścią lub własnymi słabościami.
offline
Marek T. 2011-03-25 11:15

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 94
Nie będę laurek wystawiał nikomu. Powiem jedynie, że jestem głównie na Coronie ze względu na artykuły i świetne zdjęcia. Nie oglądajcie się Panowie na boki - róbcie swoje bo to kawał świetnej pracy.
offline
gnom 2011-03-25 16:41

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3
Luka1981:
to jest artykuł Mireckiego. Jakoś tak dziwnie bo Remka artykuły nie są umieszczane na stronie jako zwiastuny... bardzo dziwne bo zważając na poziom merytoryczny i jakoś zdjęć to poziom innych autorów w tym periodyku jest... niski

Przewiń stronę trochę w dół, to zobaczysz zwiastun artykułu Remika. Taki mały wąski pasek po prawej stronie monitora - najedź myszką, kliknij i przeciągnij w dół Mała rzecz a cieszy!



Po drugie, ty chyba o jakimś innym czasopismie piszesz... Bo ja co miesiąc widzę w WMH szereg artykułów na niezłym poziomie, w tym tak samo dobrych jak Remika. wiadomo, są i słabsze teksty, ale gros autorów takich jak Mrongas, Firlej (widziałem go kiedyś na zawodach, jest fenomenalny), Krzyżanowski, Mirecki, Barton, Walicki czy Kozieł to stare wygi i zarzucać i "niski poziom merytoryczny" to delikatnie mówiąc nieporozumienie. Zdjęcia jak zdjęcia ( i tak lepsze niż u konkurencji), ale teksty są w większości przypadków na niezłym poziomie i jest co poczytać.

Jak ktoś juz ujął, jeden lubi mielone a drugi ziemniaki i tu nie ma co polemizować tylko postarać się zrozumieć przeciwny punkt widzenia no i nie dąsać się za krytykę...



No a my tu gadu gadu, a od wczoraj tylko dwie osoby (w tym ja) wyraziły poparcie dla Remika. Dla porównania zobaczcie ile osób pochwaliło artykuł Bartona, ponoć stojący na niskim poziomie merytorycznym
offline
Krzysztof S. 2011-03-25 16:49

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 379
Chciałbym się wypowiedzieć na ten temat który został tu poruszony, a mianowicie o jadowitych komentarzach do wypowiedzi. Moim zdaniem internet to takie (nazwijmy to umownie) miejsce gdzie logując się na dany portal dajemy sobie zachwiać swoją samoświadomość społeczną co z tego że pojawimy się jak duch znikąd damy swój komentarz do danego tekstu i zaistniejemy na chwile w społeczności internautów korzystających z danej strony ale trzeba sobie zadać pytanie w jaki sposób zaistniejemy? Jako durnie, prostacy, laicy, ignoranci lub też po prostu chamy? Pomimo że nie będziemy kojarzony nasz nik z naszą twarzą to mimo to jako persona stając przed swoim sumieniem jesteśmy po prostu chamem. trzeba mieć tą świadomość iż dany artykuł, post, relacja czy też poradnik jest myślą i odczuciem subiektywnym autora więc jeśli miał wolę czymś się z nami podzielić bądź czegoś nas nauczyć trzeba być mu wdzięcznym mimo być może nieudanej próby, oczywiście pod warunkiem że nie są to kompletne brednie lub zabieg handlowy, mówię tu o grupie pasjonatów żyjących wędkarstwem a nie z wędkarstwa. Znam kilku w mojej opinii wspaniałych wędkarzy których zadręczam pytaniami dokładnie słucham i wyciągam wnioski z ich porad i opowieści, to w moim odczuciu czyni mnie lepszym i otwiera mi oczy nie tylko na techniki połowu ale na to co mnie otacza i że wszystko od wokół żyje. Tak więc moi drodzy koledzy forumowicze zamiast bawić się w duchy i oczerniać lepiej słuchać bo może pojawić się ghostbuster w postaci admina i was zlikwidować z forum. Oczywiście są to moje subiektywne spostrzeżenia więc jeśli się z nimi zgadzacie lub też z grzeczności grzeczności proszę ich nie komentować
offline
Łukasz S. 2011-03-25 18:23

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 582
@gnom:



Kolego każdy ma prawo wyrażania swoich opinii czyż nie?



Moim zdaniem poziom gazety systematycznie spada, artykuły o wszystkim i o niczym, wielu fachowców od połowu wszelkiej maści ryb no i filmy... tak jak kiedyś faktycznie było co pooglądać tak ostatni rok a nawet dwa to już naprawdę kiepsko. 2-3 ciekawe filmy w roku to za mało - jak nie notoryczne i już nudne reklamy dragona to Pan Ptak łowiący płotki lub niewymiarowe sumy. Można powiedzieć że się czepiam ale czy nie można pokazać czegoś nowego, innowacji w wędkarstwie? a nie tylko filmy robione pod reklamę jakiejś tam firmy.



Możesz uważać inaczej ale nie neguj od razu opinii innej niż Twoja



Co do artykułu to faktycznie jest tutaj http://wmh.pl/?a=2669 - widzisz skorzystałem z podpowiedzi na temat przewijaka - jak to człowiek uczy się całe życie...
offline
Adam D. 2011-03-25 18:25

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
gnom:
W WMH są ostatnio często zamieszczane artykuły Remika (nie wiem czy w każdym, bo nie wszystkie kupuję) i to są ciekawe teksty z super zdjęciami. Może pomożemy trochę ich autorowi opisując nasze wrażenia w komentarzach pod zwiastunami tych artykułów? Np tu: http://wmh.pl/article/2675 - artykuł "Srebrne ryby" o jaziach - moim zdaniem perełka a już się znalazł ktoś, komu się nie podoba. No to jak, pomożemy?!

Gnom to fajnie że chcesz pomóc , ale wydaje mi się że nie ma po co bo kazdy sam sobie i tak wyrobi własne zdanie , nie ma co WMH to dla mnie nasze czasopismo które prezentuje dość wysoki poziom jak na dzisiejszą prasę wędkarską , ale to tylko moim zdaniem.

Ja lubię czytać jak Remik coś napisze , dlaczego bo ma duszę która czuje co piękne , znam też i nawet osobiście innych autorów piszących do WMH i jak widzę jedno nazwisko to nawet nie chce mi się czytać jego artykułów, co niektórzy tu będą wiedzieć na czyje artykuły mam alergię a dlaczego bo parę przeczytałem i pamiętam je z łowisk które znam dobrze i doszedłem do wniosków że nie warto dalej tego autora czytać.

Tak jak to powiedział kol powyżej niektórzy to robią z pasją a inni po prostu dla innych celów może, nie wiem bo tak naprawdę nie wiem co może powodować że trochę się leje wodę i przegina niektóre rzeczy.

ja jak mam już czytać to wolę artykuły chodźby taki jak ostatni na CF , a dlaczego , mogę poczytać opisy łowisk , opowiadania , ale techniczne sprawy mnie nie interesują, i taki jestem to lubię.

Co do internetu , to zacytuję czyjeś słowa " do puki nie skorzystałem z internetu nie przypuszczałem że na świecie jest tylu idiotów" dlaczego ten cytat zapadł mi w pamięci , właśnie przez komentarze części internautów, chamstwo w nim, i kulturę słowa.



PS Remik i tak jest wspaniałym autorem mającym własny styl to moim skromnym zdaniem bez cukrowania komuś
offline
Remigiusz K. 2011-03-25 18:42

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Jeśli dobrze pamiętam to te mądre słowach o idiotach wypowiedział Lem...

Dzięki Adam za miłe słowa.
offline
Dawid P. 2011-03-25 21:56

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
A lem pisał że przybysze są zieloni jak ciasto kiwi abstrachując, to co Adam napisał na temat pewnego autora o nazwisku przytoczonym wcześniej, to mam tylko jedno słowo na ustach, OBŁUDA z jednej strony pisanie "przepisowych" tekstów do gazet, wciąganych przez młodych wędkarzy jak pyszne spagetti, a z drugiej strony robienie zupełnie czegoś innego na boczku bez świateł i kamer, mordowanie ryb bez sensu i usprawiedliwienia. Czy o to chodzi? Czy może o szczere aczkolwiek nie zawsze zrozumiałe napisanie czegoś od serca, do czego zachęcam każdego kto uważa że ma cokolwiek do powiedzenia, bez względu czy jego poglądy coś wniosą czy nie, nie patrzmy na opinię.
offline
gnom 2011-03-26 11:40

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3
Mnie zaś z kolei - może nie razi, to za mocne słowo - ale dziwi to, że gdy tylko ktoś (ów Wiślak) wyraził swoją niepochlebną opinię (do której ma prawo, jak juz ustaliliśmy) to zaczęła się tu rozmowa o idiotach którzy korzystają z dobrodziejstwa anonimowości internetu. Nieco zniesmaczony jestem tym dysonansem między Waszymi ładnymi słowami a wnioskami, do jakich dochodzicie.
offline
Adam D. 2011-03-26 13:10

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Tak to cytat Lema i spodobał mi się dlatego że coś w nim jest . Pisząc powyższe słowa nie miałem na myśli wypowiedzi Wiślaka , bo wcale ona mnie nie porusza , jest normalna , z kulturą słowa , taka jak powinna być , ja lubię krytykę gdy jest ona konstruktywna bo to pomaga się uczyć,

tymi słowami wyżej chciałem się odnieść do wypowiedzi kolegi powyżej , bo uważam że ma rację bo tak odbieram niekiedy komentarze w necie , których zresztą nie czytam , tylko gdzieś mimo woli przemkną przez oko.

Dla przykładu podam 1-szy lepszy link i przeczytałem tylko parę komentarzy i moim zdaniem Lem miał chyba rację wypowiadając te słowa oczywiście jednych to bawi a innych skłoni do refleksji
offline
Adam D. 2011-03-26 13:12

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.29 s