Znad jakich rzek??

Znad jakich rzek pochodzicie?? Na jakich najczęściej i najchętniej łowicie. Może jeździcie na jakieś dalsze cieki??



Ja łowię na Bugu środkowym, granicznym na odcinku od Terespola do Bubla. Zajeżdżam także w okolice Jabłecznej i Nowosiółek. Drugim łowiskiem jest rzeka Krzna - dosyć trudna z powodu mocnego zarastania koryta latem. Jedynie wiosna daje możliwość spokojnego spinningowania.



Pozdrawiam



Salmo

bardzo się cieszę, że powstała ta grupa. Rzeka to moja miłość. nie ma nic piękniejszego od rzeki. Oj... jak bardzo dziś mi jej brakuje.



Wychowałem się nad Nysą Łużycką - tam łowiłem pierwsze klenie i brzany na spinning. Potem przyszedł czas na trochę większa rzeczkę - Bóbr. Wielkie bolenie, jazie klenie, a w górnych odcinkach piękne pstrągi.

Pewnie przyjdzie niedługo czas , że wszyscy zaczniemy o tych miejscach mówić - będziemy chwalić się rybami.



Z rzekami mam wiele historii do opowiedzenia, kilku z nas ma takie samego bzika na rzekę jak ja - Cykadass - czekamy na Twój powrót do domu abyś sam opowiedział nam jak pachnie kwiskii pstrąg i głowatka z Bobru.

więcej tajemnic nie zdradzę - wśród nas ukrywa się kilku wspaniałych łowców, pstrągów, troci i łososi, szczupaków. oj będzie się działo.

Ja polecam miejsce skąd pochodę - woj. Świętokrzyskie.

Wszystkiego nie moge zdradzić co do moich łowisk, pewnie sami rozumiecie czemu...:-), jednak wybierzcie się któregoś razu w rejon gór Świętokrzyskich - ze znalezieniem miejsca nie będziecie mięc problemów, ale np co do pstragów to zdecydowanie Pokrzywianka - rzeka pierwsza klasa! Małe woblerki...i coś się uda:-)

Urodziłem się w Lubaniu, największym mieście nad Kwisą. Mam tam rodzinę, więc zawsze w tej miejscowości sobie "trochę pomieszkiwałem". Całe dzieciństwo i młodośc ( a chyba i reszta życia-mam w tej chwili tam"warsztat")to Sulików i takie rzeki, jak Czerwona Woda i Miedzianka. Formalnie mieszkam w tej chwili w Zgorzelcu nad samym wodospadem Nysy Łużyckiej. Gdziekolwiek się w życiu nie ruszę, zawsze blisko mnie musi mieszkac również pstrąg potokowy. To taki mój wieczny sąsiad, po prostu Kargul. I już nie wiem, czy to ja idę za nim, czy ON płynie za mną...Wyobrażcie sobie kilkuletnie dziecko z bambusówką jak drżącymi rączkami przekłuwa haczykiem pasikonika, bo dwa metry od niego spławia się dwukilogramowy pstrąg. Widoczny jak na dłoni. To dziecko widzi wszystko-jak narzucony owad spływa, jak pstrąg podnosi się z dna i z chlupotem zasysa przynętę z haczykiem. Trzeszczący kij, stara żyłka zgrzytająca na przelotkach z miedzianego drutu, tępy i zardzewiały haczyk. Odrzuty ojca...W ten piękny letni wieczór biegłem boso z tą rybą do oddalonego o 100m domu. Słowa ojca: "Jak jeszcze raz podprowadzisz mi haczyki...". Słowa matki:"Zazdrosci..". W moich żyłach nie ma kropli krwi, płynie w nich zimna woda górskich potoków...

Witam wszystkich ... nie widziałem jeszcze bloga o świętokrzyski a muszę powiedzieć ,że jest tu kilka fajnych miejsc na łowienie ryb (zarówno drapieżnych jak i nie).



OKOŃ - jeżeli chodzi o okonia to wiadomo często wystepuje w naszych wodach. Jeżeli chodzi o Świętokrzyskie to fajne miejsca są : Lubianka mnóstwo ich tam jest ale żeby większy okaz to trzeba sie troche na pracować.Kolejne to rzeka Kamienna tylko że od żelaznego mostu w dół rzeki!!! Piękna okonie i często biorą.



SZCZUPAK - Oczywiście Lubianka , Piachy i Brody ... co do techniki to raczej żywiec zdaje egzamin ;-)



SANDACZ - jeżeli chodzi o tą rybą to ja jedynie się "spotkałem " z nią na BRODACH ... technika na grunt.

Musze przy okazji się pochwalić że własnie tam złapałem swoją najwieksza rybe był to sandacz 4,5kg.



PŁOĆ- jest wszedzie ale jeżeli chodzi o dużą płóć to WIÓRY ...(miejscowosc chociażby WIELOBOROWICE rzeka). Lubianka , no i BRODY tam wszystkie chyba ryby są ;-)



LIN - jak dla mnie najlepsze miejsce to Styków.



KARP - Jeżeli chodzi o karpia to Lubianka jest ok ... ale nie ma co się tam wybierać na jednorazową podróż ... tam trzeba siedzieć i nęcić. Przeważnie kulki prot. Brody tak jak wczesniej wspomniałem też ogólnie każda ryba tam jest. No i potężny karp.



Niestety nie moge więcej opisać w tym momencie bo czas mnie goni, ale gdy bedzie czas dopisze coś jeszcze.

Zaznaczam że niektórzy wędkarze mogą sie ze mna nie zgodzić co do tych miejsc, ale moja odczucia są własnie takie i tam według mnie najlepiej jest się wybrać!

Pozdrawiam

Witam serdecznie wszystkich, no to ja miałem najgorzej hihi ponieważ pochodzę z centralnej poski i nad karzdą rzekę mam kawałek drogi(.

Czasy sie jednak zmieniają i obecnie mieszkam w Irlandii )) cudowna kraina dla wędkarzy i do tego mieszkam w mieście nad rzeką bajka w karzdej wolnej chwili spedzam czas na spiningowaniu w krystalicznie czystej wodzie.Pełnej pstrągów, okoni, szczupaków, troszkę jest tu węgorzy i zdarzają sie śliczne trocie. Rzeka w zachodniej Irlandii Fergus River

Ja wolę nasze, bądź co badź, tajemnicze wody. Bugu bym nie zamienił na żadną inną rzekę. Nigdy!!!



Pozdrawiam



Salmo

Salmo_Salar:

Ja wolę nasze, bądź co badź, tajemnicze wody. Bugu bym nie zamienił na żadną inną rzekę. Nigdy!!! Pozdrawiam Salmo

salmo znasz jakieś sandaczowe miejsce na Bugu?

Oczywiście, że tak. Trochę poznałem trasy wędrówek ryb i miejsca najbardziej przez nie cenione. Jedno z takich miejsc pokazuje zdjęcie które jest w logo tej grupy.



Pozdrawiam



Salmo

mam nadzieję ze za jakiś czas wyskoczę na "boskie" sandacze

fajne masz te burzańskie miejscówki

Będzie więcej zdjęć w moim albumie o Bugu zatem trochę go bardziej poznacie.



Pozdrawiam



Salmo

A ja zapraszam na Sołę, Koszarawę no i oczywiście Wisłę, San i Dunajec

Czarna Przemsza - zapraszam na polowanie na tłustego tęczaka

Witam ja mieszkam we głogowie nad Odra River głównie spinninguje za sandaczem i bolkiem czasem uwiesi sie czarnuch z wasami , czasem tez zębaty, latem oczywiscie w gre wchodzi klen i jaz przyłowem sa brzany i to tyle z mojego pieknego odcinka z masą opasek i ostróg pozdrawiam piotrek

Obra Okoń, okoń i jeszcze raz okoń Rzeka płynie za moim domem.



W tym roku połowiłem trochę okoni na powierzchniowce - przednia zabawa!





pozdrawiam serdecznie

wobler129

Rzeka Reda ; ) Jesienią lipienie na muchę. ( W tym roku największy 42,2 cm ) Zimą, jak zapewne wiadomo trocie i łososie ;-) No i oczywiście pstrągi.

Pieszo mam do niej ok. 20 min.



Bolszewka - Tęczaki, tęczaki i jeszcze raz tęczaki. Kolega w tym roku złowił na nimfę, żyłka 0,14, haczyk bezzadziorowy (tylko takie stosujemy na muchę) tęczaka 63cm. Dużo jest krótkiego, ale dużych też nie brakuje ;-)



Pozdrawiam

Witam wszystkich

A ja w promieniu 15km od miejsca gdzie mieszkam mam chyba z 20 jezior i jeziorek a uganiam się po wodach płynących gdzie najbliżej mam z 30parę kilometrów do Odry na jeziorach mam tylko okonie szczubłe i trochę sandałków jakoś za mało gatunkowo im większy busz i krzaczory tym jakoś lepiej się czuję gdy brak ścieżek ale takich miejsc już prawie nie ma

Witam wszystkich . Pochodzę znad Odry( okolice Szcecina) i łapię wszystko co w niej pływa i ma płetwyOczywiscie spiningiem, inne metody dla mnie nie istnieją. Gościnnie zapuszczam się na tereny górskie w poszukiwaniu pstraga....jednak 80% sezonu jestem wierny mojej wielkiej rzece. pozdrawiam wszyskich.

-PYTOON-:

Czarna Przemsza - zapraszam na polowanie na tłustego tęczaka

to ja się dołącze do zaproszenia =)



fajna rzeczka

Czyżbym był jedynym oddanym sługą królowej?

Wisła, Wisła i jeszcze raz Wisła!