Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

Znad jakich rzek??


offline
Andrzej L. 2010-02-11 09:11

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 28
jaco:
andrzej:
Witam serdecznie.

Ja natomiast uganiam się nad Regą. Trzecią co do długości rzeka w Polsce , która wpada bezpośrednio do morza . Jest jeszcze jeden aspekt mojego miejsca zamieszkania . Z mojej mieściny tj Łobza mam 70 km do: Iny , Drawy , Parsęty , Radwi , Mołstowej i innych mniejszych rzek pstrągowo- trociowych. Nadto mam 25 km do jezior Pojezierza Drawskiego i 12 kilometrów do mojego oczka w głowie czyli jeziora Kociantowo , które jest w mojej dzierżawie. Ponad 6 hektarów pięknej wody położonej w centrum lasu . Do najbliższej miejscowości 2,5 km. Cisza , ptaszki itp itp . Kiedy przyjdzie ta wiosna.

Cześć Andrzej rozpoczynałem sezon w Karwowie i na Łagiewnikach Dwa dzionki....k.Łobza mieliśmy kwaterę pozdrawiam

Wybrałeś bardzo malowniczy odcinek rzeki ale bardzo ciężko tam o rybę . . Jednak jeżeli Ci coś siądzie to może być to rybka rekordowa. Jest to gruba woda . Zresztą miałeś okazję się przekonać. Ja wędkuje tam , gdy chce pobyć w samotności. A kwatera to pewnie Żurawi Krzyk . Bardzo mili ludzie i warunki też super. Tam organizowałem Memoriał Brudzińskiego. A jak z rybkami ?
offline
kubamajorek 2010-02-11 09:42

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
a ja w sobote nad Lenkę mały ciurek górski w lubuskiem:-) aparat,herbata,nowe wobki własnej produkcji do testowania,kijek do 20 g ,żyłka 18,kanapki i jazda:-)

tylko ja ,las i woda. i nic więcej.a niech mi którys zadzwoni to ........... :-)



ADMIN: proszę bez złości
offline
Jacek K. 2010-02-11 14:35

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 604
Kuba trzymaj fason.
offline
kubamajorek 2010-02-11 14:40

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
ssory.poniosło mnie troszkę ;-) heheheh.
offline
kubamajorek 2010-02-11 14:40

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
ssory.poniosło mnie troszkę ;-) heheheh.
offline
Adam D. 2010-02-11 15:34

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Ja to rozumiem Kuba - mnie też nosi zwłaszcza od tego białego co pada i pada - ale to troszkę nie wypada , młodzież bierze przykład i co będziemy tu mieli - zamiast żargonu wędkarskiego żargon wojskowy albo dresiarzy z podwórka



http://www.youtube.com/watch?v=sTCXHIn9NtQ
offline
kubamajorek 2010-02-11 15:44

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
jeszcze raz przepraszam.z wojskowymi i "sportowcami" nie mam nic wspólnego.troszkę napięty okres w pracy i tak wyszło:-) nie powiem lubię czasem mięskiem rzucić :-) ok.jak nie wolno to nie wolno:-)
offline
Paweł 2010-02-11 16:02

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 290
Bez "mięska" czasami trudno cokolwiek przekazać
offline
Remigiusz K. 2010-02-11 16:27

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
kubamajorek:
jeszcze raz przepraszam.z wojskowymi i "sportowcami" nie mam nic wspólnego.troszkę napięty okres w pracy i tak wyszło:-) nie powiem lubię czasem mięskiem rzucić :-) ok.jak nie wolno to nie wolno:-)

co tam nie wolno...

wolno ale trzeba mieć uzasadnienie
offline
Dawid P. 2010-02-23 11:48

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
frajter:
Pawellek masz rację ta oderka to już całkiem inna rzeka jak ta np koło mnie - piękna nizinna rzeka z ogromem wody - ja tez zdecydowanie wolę oderkę tą twoją od tej koło mnie


Fajter ty zdrajco jak mogłeś powiedzieć że nasza ore jest be a tak pozatym to ja też chyba wolę tę Oderkę która zaczyna się od ujścia Warty, woda tam większa, głębsza i chyba trochę mniej wydeptana, śmierdzi większą rybką .
offline
Adam D. 2010-02-23 14:53

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Niestety Dawid będę musiał przeprosić - w tym roku tamta oderka pozostaje dla nas niedostępna , Gorzów nie podpisał porozumienia , chodź ja zastanawiam się nad opłaceniem składki w tym okręgu. Nasze plany poznania nowych miejsc a zwłaszcza tego jednego biorą w łeb.
offline
kubamajorek 2010-02-23 15:00

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
ja mam podobny dylemat w tej kwestii :-( sporo czasu spędzam latem i jesienią nad ośniańskimi jeziorami a one sa w byłym gorzowskiem i że tak powiem jestem w du...!!! chyba bedzie trzeba jeszcze raz haracz zapłacic :-(
offline
Paweł 2010-02-23 17:11

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 290
@Frajter, @Kubamajorek

Zapraszam do koła PZW Górzyca

offline
Adam D. 2010-02-23 17:26

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Pawelekk dzięki za zaproszenie - już wykupiłem składkę i żal by mi było opuszczać swoje koło, najgorzej w tym wszystkim mnie boli to że dzwoniłem do swojego okręgu , rozmawiałem z dyrektorem , dzwoniłem też do twojego okręgu i wyciągam jeden wniosek ze okręgom chodzi tylko o kasę i jeszcze ściemniają mnie zwykłego wędkarza rzucając winę jedni na drugich , są też informacje podane na stronach tych okręgów , zobacz sam jak są rozbieżne i jak jedni zwalają na drugich , a wiem że ilość wędkarzy która na tym ucierpiała takich jak ja na granicy tych okręgów jest spora- od innych słyszę jedną opinię i tak będę jeździł, widziałeś kiedyś jakąś kontrolę?czym się przejmujesz? a ja chyba wykupię składkę w twoim okręgu ale muszę ustalić jeszcze jedno- ponoć jest zakaz sprzedawania samej składki na wędkowanie a przecież nie będę płacił 2 razy członkowskiej a taką informację dostałem z twojego okręgu.
offline
Paweł 2010-02-23 18:40

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 290
Frajter, powiem ci tak... Jeżeli opłacisz składkę u siebie a będziesz na wodach okręgu gorzowskiego to w najgorszym wypadku podczas kontroli będą ci kazali opuścić łowisko Ukaranie nie wchodzi w grę. Szczerze mówiąc - nie trafisz na pewno na kontrol PSR (z wiadomych względów), jak trafisz na policję to oni nie wiedzą o co chodzi a SSR będzie zadowolona że w ogólne masz składki opłacone. Ja jestem strażnikiem SSR i absolutnie nie wyobrażam sobie

"czepiania się" podczas kontroli do wędkarza, który ma wykupione składki w innym okręgu. Wg mnie to nie jest łamanie przepisów, a rozdzielanie okręgów to wewnętrzny problem PZW, który powiem szczerze - powinien być olewany przez WSZYSTKICH wędkarzy. Składka opłacona i koniec. Łowisz na wodach PZW gdzie chcesz
offline
Łukasz C. 2010-02-23 18:55

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 271
Dobrze mówisz. Powinna byc jedna składka PZW na całą Polskę i koniec!!!!! bez żadnych podziałów na okręgi !!!
offline
Dawid P. 2010-02-23 19:16

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
frajter:
Pawelekk dzięki za zaproszenie - już wykupiłem składkę i żal by mi było opuszczać swoje koło, najgorzej w tym wszystkim mnie boli to że dzwoniłem do swojego okręgu , rozmawiałem z dyrektorem , dzwoniłem też do twojego okręgu i wyciągam jeden wniosek ze okręgom chodzi tylko o kasę i jeszcze ściemniają mnie zwykłego wędkarza rzucając winę jedni na drugich , są też informacje podane na stronach tych okręgów , zobacz sam jak są rozbieżne i jak jedni zwalają na drugich , a wiem że ilość wędkarzy która na tym ucierpiała takich jak ja na granicy tych okręgów jest spora- od innych słyszę jedną opinię i tak będę jeździł, widziałeś kiedyś jakąś kontrolę?czym się przejmujesz? a ja chyba wykupię składkę w twoim okręgu ale muszę ustalić jeszcze jedno- ponoć jest zakaz sprzedawania samej składki na wędkowanie a przecież nie będę płacił 2 razy członkowskiej a taką informację dostałem z twojego okręgu.

Tak fajne słowa jechać łowić i mieć to daleko w poważaniu, ale człowiek stara się respektować przepisy często idiotyczne, próbuje być w porządku w 100%, i taki wyjazd wiadomo że nie zagrozi karami itp. ale powoduje mimo wszystko lekki niesmak, a co gorsza spowodowany przez paru niezbyt roztropnych pacjętów, których w zasadzie nic to nie interesuje, ręce opadają sąsiedzkie miasta się nie dogadują a co dopiero jakieś odleglejsze rejony, chorutkie to wszystko jest strasznie i albo umrze albo się odrodzi na nowo w innej postaci, byłoby miło.
offline
kubamajorek 2010-02-23 19:38

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
ja tam ich olewam.kupiłem nawet na wody górskie .w blogu napisałem sobie bo sie zastanawiałem jak się o tym dowiedziałem.co zrobia ludzie na granicy okręgów?przeskocza przez strumyk,kontrol i co mandat? to że składka jednolita dla całej polski to sie nie zgodzę. różne okręgi administrują inną ilością wód a zwłaszcza jezior. i inna jest ilość wędkarzy w danym okregu. pytanie co się z tą kasa dzieje? hehehhe. ale skłądka powinna obowiązywac na przynajmniej jedna na całe województwo.a tutaj mamy meksyk.
offline
Adam D. 2010-02-23 21:03

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
pawelekk:
Frajter, powiem ci tak... Jeżeli opłacisz składkę u siebie a będziesz na wodach okręgu gorzowskiego to w najgorszym wypadku podczas kontroli będą ci kazali opuścić łowisko Ukaranie nie wchodzi w grę. Szczerze mówiąc - nie trafisz na pewno na kontrol PSR (z wiadomych względów), jak trafisz na policję to oni nie wiedzą o co chodzi a SSR będzie zadowolona że w ogólne masz składki opłacone. Ja jestem strażnikiem SSR i absolutnie nie wyobrażam sobie

"czepiania się" podczas kontroli do wędkarza, który ma wykupione składki w innym okręgu. Wg mnie to nie jest łamanie przepisów, a rozdzielanie okręgów to wewnętrzny problem PZW, który powiem szczerze - powinien być olewany przez WSZYSTKICH wędkarzy. Składka opłacona i koniec. Łowisz na wodach PZW gdzie chcesz

Pawelekk miło mi to słyszeć - ale też noszę tą blachę i właśnie tylko dla tego staram się do tego podejść zgodnie z jakimiś tam bzdurnymi przepisami moim zdaniem też. Wiem też że wówczas nie muszę pokazywać legitymacji itd ale właśnie o ten wstyd chodzi i własne sumienie. Puki co jest jeszcze trochę czasu sam nie wiem jak zrobię ale wiem jedno że PZW postępując w ten sposób odcina też drogę takim regionalnym wędkarskim globtroperom którym bardziej właśnie chodzi o poznanie nowych łowisk , po prostu wędkarską przygodę a nie o rybie mięso.
offline
Tomasz S. 2010-02-23 21:24

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 102
Panowie- otóż jest jedna możliwość aby ominąć to durne nieporozumienie pomiędzy Zieloną Górą, a Gorzowem. Należy wykupić ... zamiast polskiej karty wędkarskiej niemiecką. Wtedy wyjdzie dużo taniej niż zakup składek w obu okręgach, a na dodatek będzie jeszcze można (prócz wód obu okręgów) obławiać wody w Niemczech. Polak potrafi!!!

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.31 s