KLEŃ
Sezon typowo kleniowy więc pewnie będzie można nieco o rybce podyskutować. Zapraszam!
Remik: |
Na początek: Bodajże Franek pytał o klenie i stalki, wolframy i inne... |
Oj to chyba nie "Franek" pytał a co do kleni jedni je uwielbiają drudzy traktują jako nie potrzebny przyłów, Ja lubię klenie i ich mentalność a przede wszystkim to jak piękną rybką jest. Co do sposobów i metod połowu mam swoje miejsca gdzie łowie go tylko na małe smużaczki powieżchniowe przez cały rok ale to juz moje wyklepane bankówki gdzie zdarza sie połowić nawet 20 sztuk. w innych miejscach to juz kombinuję nigdy nie ide łowić z celowym nastawieniem idę spędzić piekne chwile nad woda i to jest najważniejsze a jeśli trafię w rybie gusta super !
Już wiem to Luke pytał
Dla mnie kleń od jakiegoś czasu jest rybą spoza "właściwego" sezonu. Czyli wtedy, kiedy nie wolno łowić prawdziwych drapieżników, to biorę się za klenia
Natomiast w lecie, czasami jak mi odbije i wyskoczę na bolki, to za kleniem też porzucam. Z dużym kleniem mam podczas nocnego spinningowania. Jak chodzę z grubą przynętą za sumem, sandaczem, to lubi wziąć wtedy kleń, ale to już naprawdę konkretny.
Natomiast w lecie, czasami jak mi odbije i wyskoczę na bolki, to za kleniem też porzucam. Z dużym kleniem mam podczas nocnego spinningowania. Jak chodzę z grubą przynętą za sumem, sandaczem, to lubi wziąć wtedy kleń, ale to już naprawdę konkretny.
I tu Maniek powiedziałeś prawdę ja też tak uważam że jak mam łupnięcie w dużego woba i nie zapięte to wydaje mi się że właśnie robią to klenie a mimo dużej mordki nie zawsze się zapinają , mi też się parę razy przytrafiło że siadały klenie na takie przynęty , jemu jest naprawdę obojętne niekiedy jaka to jest przynęta że to nie jego klasyczne ulubione przynęty , klenie są naprawdę wszystko żerne. A nie jeden raz po nocach widziałem ich ataki na drobnicę , lubią właśnie w nocy pograsować na płyciznach i narobić dużo hałasu . Kleń to wielki żarłok i to jest pewne , chodź tu u siebie na odrze ubolewam nad jednym że w okresie zimowym grunciarze systematycznie wyławiają te największe osobniki a od paru lat obserwuję coraz mniejszą populację tych dużych kleni i niby jest go sporo w rzece to tych dużych już tak często nie widuję jak ładnych parę latek wstecz.A duży kleń jest nie lada przeciwnikiem zwłaszcza gdy pora roku nie jest zimowa i ma swój wigor i kondycję.
Remik: |
Na początek: Bodajże Franek pytał o klenie i stalki, wolframy i inne... |
Nie wyobrażam sobie łowienia kleni z wolframem czy stalką. Oczywiście puknie czasem klonek nawet na gumę podana szczupłemu ale nastawianie się na klenia to mini agrafka i żyłka o wytrzymałości ok 4 kg. BEZ ZABEZPIECZEŃ NA SZCUPAKA
Panowie a na co łapiecie te klenie ?
Od następnego roku planuję uganiać się za kleniami i jaziami. Lekko już zainwestowałem w sprzęt.
Rybki namierzyłem w małej rzece Raduni, ale planuje ich szukać na Wiśle w okolicach Gdańska.
Może ktoś z tych stron jest i pokarze trochę tajników w łapaniu tych rybek.
Od następnego roku planuję uganiać się za kleniami i jaziami. Lekko już zainwestowałem w sprzęt.
Rybki namierzyłem w małej rzece Raduni, ale planuje ich szukać na Wiśle w okolicach Gdańska.
Może ktoś z tych stron jest i pokarze trochę tajników w łapaniu tych rybek.
baloonstyle: |
Panowie a na co łapiecie te klenie ? Od następnego roku planuję uganiać się za kleniami i jaziami. Lekko już zainwestowałem w sprzęt. Rybki namierzyłem w małej rzece Raduni, ale planuje ich szukać na Wiśle w okolicach Gdańska. Może ktoś z tych stron jest i pokarze trochę tajników w łapaniu tych rybek. |
Witaj na CF.
Poklikaj troszkę w dziale artykułów wędkarskich na CF. Znajdziesz tam sporo tekstów o kleniu, o sposobach jego ścigania oraz oczywiście o wabikach.
Miłej lektury.
dla przykładu:
http://www.corona-fishing.pl/Artykuly/Po_tamtej_stronie_rzeki.../79,ocena,0,0,1
http://www.corona-fishing.pl/Artykuly/Klenie_nie_czytaja_fachowej_literatury./144,sort,0,0,1
http://www.corona-fishing.pl/Artykuly/Co_lowic_w_styczniu__KLEN/71,sort,0,0,1