Potokowiec 90cm
Ale to nie chodzi o nasze potoki - wiem że są jeszcze większe , np w finlandi występuje tak zwany potokowiec rosyjski osobniki po 6 kg to wcale nie są jakieś giganty tylko takie się łowi
Ale jaki piękny!
wobler129: |
Co Wy na to? http://www.rybolownia.pl/artykuly.htm |
Przepiękne ryby. Pierwsza klasa. Tylko czy to potokowce?
Panie Sławku - to POTOK?! Z polskiej wody?
U nas, obecnie, przy takiej presji, zanim osiągnie 1/5 tej wielkości, kończy życie na patelni...
Jasny gwint ale potwór. Ile on mierzył? Bo wagę musiał mieć wielką - spaślak i to niezły!
@cykadass
Z jakości fotki wynika, że była zrobiona jakiś czas temu (w czasach, gdy u Nas jeszcze można było liczyć na takie ryby). Zgadam się w pełni z poglądem, że przy obecnej presji wędkarskiej, ryby nie mają najmniejszych szans dobić do takich rozmiarów
Z jakości fotki wynika, że była zrobiona jakiś czas temu (w czasach, gdy u Nas jeszcze można było liczyć na takie ryby). Zgadam się w pełni z poglądem, że przy obecnej presji wędkarskiej, ryby nie mają najmniejszych szans dobić do takich rozmiarów
A ja myślę że ta fotka została zrobiona nie na naszych wodach , bo jak tak to obecny rekord kraju zostałby pobity zapewne i to sporo ]]]] a co do takich rybek to właśnie wprowadzenie wymiarów okienkowych ( za czym jestem ) spowoduje że za jakiś czas będziemy mieli szanse na takie rybki.
Dobrze Frajter myślisz, jeśli chodzi o fotę. Z resztą się nie zgadzam. To stary, szwajcarski rekord 86 cm, około 8.50 wagi. Dołączam jeden z amerykańskich, też starych rekordów około 13 kG i jeden niemiecki z 1989 roku (bez foty, bo mi się gdzieś zapodziała). Oni jednak mają trochę "liberalne" podejście do pstrąga potokowego, poza tym takie olbrzymy wyrastają w czystych, górskich jeziorach. A jeszcze poza tym inna presja, inny pęd do mięcha, inne kary, itd., itd. Podobno europejski rekord dzikiego, rzecznego niewiele przekracza 7 kG.
(31x0.5kG)+400G=15.90 kG. Aż strach pomyśleć i się bać, ha, ha. A to stary rekord...A na Bukówkę, która miała być "wzorowym" łowiskiem "osiadłych" ryb szlachetnych wpuścili równie szlachetne (jak działacze, którzy o tym zadecydowali) ryby - karpie i karasie....
Cykadas a nie sądzisz że mógł się wkraść jakiś błąd czy coś podobnego bo fakt jest jeden bachforelle to Salmo trutta fario a ta waga chodź w funtach 0,45359 KG jest oszałamiająca i chyba nierealna jak na ten gatunek.
Dlatego napisałem, że podejście "Zachodu" do potokowca jest bardzo liberalne. Wiele z nich wygląda na troć, ale co tam, niech im będzie...Jednak do wielu olbrzymów nie ma żadnych wątpliwości, są to pstrągi potokowe. Kiedyś poszperam i znajdę jeszcze kilka fotek, także polskich, ha, ha. Nie wszyscy zgłaszają te niby rekordy...W Niemczech funt to po prostu pół kilo.., dlatego ich podawanie wagi jest dla nas trochę śmieszne - Pfd + gramy. Teraz już to zmieniają i przechodzą na system ogólnoeuropejski. Jaka woda, taka ryba - my możemy wreszcie przestać marzyć i zacząć się uczyć od mądrzejszych od siebie - bo nikt mi nie powie, że jako naród jesteśmy mądrzejsi od Skandynawów, Niemców, Anglików itp.Bo kto wybiera ciągle tych samych przywódców, którzy nigdy się nie sprawdzili, ciągle to samo obiecują i tylko jakby im klarnety nieco się wydłużyły nad korytami...No kto takich wybiera? Mądrzy ludzie?