Pstrągi 2012
Zatem zacznijmy tak jak namawia PiterS. On wie bo forum o lorbasach prowadzi już chyba ze 100 lat.
W dziale forum jest jeszcze temat "pstrąg". Zamysł był taki aby tam opowiadać sobie nie o naszych wędkarskich eskapadach a o teoriach i innych pomysłach pstrągowych.
W dziale forum jest jeszcze temat "pstrąg". Zamysł był taki aby tam opowiadać sobie nie o naszych wędkarskich eskapadach a o teoriach i innych pomysłach pstrągowych.
witam!dopiero drugi wypad na"czerwone plamy":-),a już zdążyły mnie rozdrażnić-miałem na kiju kilka grubasów,ale za każdym razem sie spinały!zawsze mam tak na początku sezonu tak do połowy kwietnia,a póżniej juz jest inaczej-praktycznie nie spadaja!nie wiem czy to ma zwiazek z ich kondycją i z tym ,że na poczatku tylko skubia ,a nie walą w przynętę?czy może to ja po kilku miesięcznej przerwie wychodzę z wprawy?!a to dzisiejszy 30-staczek-chyba najmniejszy z dzisiejszych-a te grubsze nie chciały przypozować :-)!!!
Właśnie o to chodzi grunt to zabawa.
witam!piekny Kropek!!!gratulacje!no i niech te "59" sie uwiesi!
My z @derem i @frajterem byliśmy na kwisie. Nic specjalnego same nale gargamele
Witam!-wczorajsze"Kropkowanie"-walka z naturą!deszcz,grad i śnieg-no i Kropki!wychodziły niemal z każdego dołka-jedynie podczas gradu im się nie podobało!były i dwa grube zwierza,ale niestety spadły-nie chciały się ze mną przywitać!a o to Kropkowa młodzież z wczorajszej pluchy-pozdrawiam!!!a i dzięki Remik za piątkowe wskazówki-odnośnie woblerków!czarny kasperek sporo namieszał!!!
Krismuaythai: |
My z @derem i @frajterem byliśmy na kwisie. Nic specjalnego same nale gargamele |
A o koledze Krzyśku zapomniałeś , fakt bez szału , ale za to spotkałem kolegę po latach , jak mi opowiedział o zeszłotygodniowym kropku , to powiem szczerze , wywarł wrażenia , grunt że ryba pływa nadal , szacun dla wszystkich co 60takom darują wolność ))
Zgadza się Adam... Ciągle sni mi sie Twój lorbasek z Gya którego wypuszczaliśmy w wezbrany nurt rzeki.
Pamiętasz?
Pamiętasz?
Ciesze się ze coś tam pomogłem
Wśród kolorów kwiskich są dwa które zwykle traktuje jako właśnie takie "czarne" konie. ORG I BL to kolorki które zawsze mam w pudełku.
Opowiedz nieco więcej o tym jak to wszystko wyglądało...
Remik: |
Zgadza się Adam... Ciągle sni mi sie Twój lorbasek z Gya którego wypuszczaliśmy w wezbrany nurt rzeki. Pamiętasz? |
No jasne , pewnie chunctwot pływa dalej wśród tych kamienie bo przecież któż by go tam atakował to on atakuje te gargamele między głazowiskami
Witam od początku tego roku jeżdżę na wel ale jak na razie lorbasów brak.Jestem dobrej myśli bo chociaż nic ładnego nie złowiłem to parę pięknych kropek wyszło do wobka.Widzę na waszych zdjęciach ładne rzeczki pewnie to gdzieś na południu polski.Pozdrawiam udanych wypraw
Tak...W czwartek w tym miejscu od wielkiej przygody dzieliły mnie milimetry...Zawsze, kiedy robię tu pierwszy rzut, serce bije trochę inaczej, ha, ha.