Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

Sezon na pstrąga


offline
Sławomir S. 2013-10-06 22:43

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Do których i ja się zaliczam... Zresztą, Danka mówi, że zaliczam się do "szajbusów" bardzo szerokiego formatu, ha, ha... Szkoda, że nie łowisz z lodu... Hmm, a może i dobrze...
offline
jerzy k. 2013-10-06 22:46

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 399
Krzysiu mnie strasznie namawia ...mamy tu blisko jezioro Lake Genewa na poludniu Wisconsin ...poltorej godziny od chicago , bardzo glebokie i w zeszlym roku probowal tam lowic Lake Trout ....moze sie w te zime wybiore , ale nie obiecuje nie lubie zimna
offline
Sławomir S. 2013-10-06 22:50

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Trochę "prundu" do herbatki i podołasz Jerry, podołasz... Pomyśl... Ani jednego moskita... Ha, ha...
offline
jerzy k. 2013-10-06 23:06

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 399
nie wiem Slawku ...nie wiem ...sezon lodowy tutaj to potezny byznes bo mase ludzi lowi od Illinois az po Alaske ...ale moze popiszemy o tym w temacie jak zaczniecie na lod wychodzic .
offline
jerzy k. 2013-12-01 03:55

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 399
Napisze tu bo temat o Pstragu a taki jeszcze mnie sie trafil ...moze ostatni w tym roku a moze nie ...ktoz to moze wiedziec....

Zajechalem do Portu w Racine pelen obaw czy lod juz nie zamknal wody , mamy od poltora tygodnia mroz nocny i przymrozki dzienne . Piszac port kazdy pomysli glebia , beton i okrety ...nic bardziej mylnego ....port w Racine jest portem jachtowym , dzis porobilem troche zdiec zeby Wam pokazac co to za Labirynt ...







offline
jerzy k. 2013-12-01 04:07

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 399
Portowy Labirynt to setki drewnianych mol ...ja pomiedzy nimi widze strumienie ale ja widze cos co nie kazdy dostrzega ...Pomosty sa wysokie na 60 cm , sa wiec wygadne do podebrania ryby gdy juz wezmie , sa tez wygodne do chodzenia , rozlorzenia sprzetu ...jest po prostu super . Zajechalem prawie na 12 w poludnie , Na labiryncie pomostow tylko kilku wedkarzy ...czy to nie jest piekne ...okazalo sie ze juz lowia na lodzie bo 3/4 wody juz pokryl lod . Dziory wywiercone przy pomostach a wiec stoja se bezpiecznie na dechach lowiac z lodu . Ja oczywiscie patrze na nich z przymruzeniem slepi , ja ide tam gdzie jest ta 1/4 wody ktora jeszcze sie nie poddala mrozowi . Znajduje na samym koncu naroznik z ktorego mam 270 stopni do obrzucenia ...i tu rozkladam sprzet .





offline
jerzy k. 2013-12-01 04:24

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 399
Pogada jest piekna , slonce i leciutki mrozik , gdy zawieje robi sie przenikliwie ale gdy jest cisza jest cieplo i milo . Moja bateria przynet oparta jest na Salmiakach a do nich kilka sztuk Polskiego Rekodziela . Podbierak Frabilla ktory dal mi Jacek , juz z plastykowa siata specjalna rzecz dla bezpieczenstwa ryb i nie konfliktowa dla kotwic przynet ...co juz sie potwierdzilo . Lowie juz dluzszy czas wedeczka St Croixa z najtanszej rodziny czyli Triumfh , jedna czesc kija 7,6 MF nie pamietam do ilu uncji ...na ten najtanszy kijek wyciagalem rozne ryby , najwiekszy byl Muskie , Browny , Crappie ...rzecz jest tania i piekna ...lubie go bo jest lucky .



offline
Sławomir S. 2013-12-01 04:34

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Jerry i ponownie Manitou obudził mnie z Twojego powodu... "Zobacz, znów się czai na pstrągi...". "E, daj mi spokój, spoko gość przecież...". "Ale blada twarz.., do tego z białą brodą...". "Stary się robisz Manitou, zapomniałeś, jak żeś mnie przemalował?". "No tak, miałeś być Masajem, ale brakło mi farby...". "Daj mi spać. Pogadaj sobie z Nim, a ode mnie odpitol się, chociaż do Świąt...". No nie wiem Jerry, czy nie wrócił w Twoje strony...
offline
jerzy k. 2013-12-01 04:48

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 399
Lowie rowno do 16.00 , gdy slonce zachodzi nad Racine od razu mroz staje sie nieprzyjazny . przez te 4 godziny uzywam prawie wszystko z przynet ktore tu pokazalem obrzucajac wahlarzem na lewo i prawo z naroznika pomostu . Roznie tez sciagam przynety ; szarpie , jednostajnie szybko , jednostajnie bardzo wolno . Lososiowate w porcie roznie sie zachowuja . Jezeli zeruja czyli sa aktywne to sa lowione . Bardzo czesto sie splawiaja i widac ze sa co powoduje ze jest optymizm aby sie starac haha... . Dzis widze kompletna czarna studnie ...ale wiem ze trzeba probowac ...woda lubi pracowitych i cierpliwych i ...placi . Kocham woblery i to sa moje przynety nr 1 ale dzis do woblerow nie mialem ani wyjscia ani pukniecia . Ale zawsze w pudelku mam kilka wirowek i kilka blaszek . Wirowki na te wode to rozmiar 4 Meppsa . Mam tu sprawdzona wirowke skladana o tej wielkosci , dostalem ja od Jacka ...mowil ze na Steelheady sa robione i to juz sie potwierdzilo . Wirowka ta byla oryginalne na rzeke i z jednym hakiem aby troche przeszkody mijac . Ja zalozylem na na te wode hak Ownera . Po jednym z rzutow i baaaardzo wolnym prowadzeniu przy dnie mam branie ktore zacinam i ...jest to niezwykle wypasiona samica Pstraga , wypasiona oraz naladowana ikra . Rybe z trudem podbieram podbierakiem , laduje na pomoscie , kilka zdiec i opuszczam w podbieraku do wody . Oczywiscie ze diabel mnie kusil aby zlapac za morde i probowac zrobis se portrecik ale Manitou rzekl ...szybko do wody !!! ...dobrze ze mnie pilnuje

zauwazycie ze lowie z przyponem i grubo bo tu rowniez trafiaja sie metrowe szczupaki , jestem zaskoczony ze w tym roku ani jeden sie nie trafil ....

Mamuske Pstraga mazwalem Pyza...









offline
jerzy k. 2013-12-01 04:51

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 399
jezeli mroz odpusci co juz sie zdazalo bedzie szansa jeszcze w Labiryncie portu polowic , chcialbym Steelheda lub moze Pike trafic ...czas pokaze Slawku...a teraz siusiu , paciorek i spac ....

offline
Remigiusz K. 2013-12-11 16:49

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388


Wchodzimy w nowy sezon?



Widzę ze już u chłopaków czerwone kropki się podłączyły. Fajnie! Już panowie niedługo i zaczniemy to co w wędkarstwie najpiękniejsze.



Ja kilka tygodni temu zacząłem planowanie pstrągowego sezonu 2014. Obiecałem sobie, że w nadchodzącym sezonie postawie jeszcze mocniej na łamańce i dodatkowo przycisnę pewne tajne wahadełka Jeśli chodzi o miejsca to na rozkład wziąłem heheh Sławek pewnie wie jaka rzeczkę. Tyle lat koło niej jeździłem i tylko wzrokiem jej meandry odprowadzałem. hmmm

Na początku sezonu odwiedzę kilka razy Cykadasowe lorbasy bo mam tam pewne porachunki do rozliczenia. Potem tu na miejscu popukam się po czole i postaram się wydłubać jakiegoś czterdziestaczka na więcej w naszym mazowieckim okręgu nie liczę.... No i przyjdzie czas na moja ukochana Norwegie. Już dziś mam na oku dwie rzeki i jak bozia da to je przytakuje....



aaa i jeszcze się z Drozdim na jętki umówiłem - hehheh mało czasu



A jak u Was już coś planujecie?
offline
Adam D. 2013-12-21 14:20

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
dziś najkrótszy dzień w tym roku , teraz to już tylko z górki

offline
Dawid P. 2013-12-21 22:48

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
frajter:
dziś najkrótszy dzień w tym roku , teraz to już tylko z górki


Oj Adamo żebyś wiedział słoneczka i ciepełka brakuje,ale i tak nie ma co nażekać na zimę chyba że się jet dziurołapem
offline
Adam D. 2013-12-22 06:00

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Nie ja nie narzekam mnie to nawet cieszy , bo dziurołapem nie jestem od wielu latek , no morze tu zostanę bo co tu robić jak pod nosem tyle wody biorę zaraz kija i zmykam sprawdzić jak się pajki mają



A że słoneczka brak , zaraz będzie przybywało , ja też go potrzebuję

offline
Krzysztof M. 2013-12-22 12:06

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 427
Remik:


Wchodzimy w nowy sezon?



Widzę ze już u chłopaków czerwone kropki się podłączyły. Fajnie! Już panowie niedługo i zaczniemy to co w wędkarstwie najpiękniejsze.



Ja kilka tygodni temu zacząłem planowanie pstrągowego sezonu 2014. Obiecałem sobie, że w nadchodzącym sezonie postawie jeszcze mocniej na łamańce i dodatkowo przycisnę pewne tajne wahadełka Jeśli chodzi o miejsca to na rozkład wziąłem heheh Sławek pewnie wie jaka rzeczkę. Tyle lat koło niej jeździłem i tylko wzrokiem jej meandry odprowadzałem. hmmm

Na początku sezonu odwiedzę kilka razy Cykadasowe lorbasy bo mam tam pewne porachunki do rozliczenia. Potem tu na miejscu popukam się po czole i postaram się wydłubać jakiegoś czterdziestaczka na więcej w naszym mazowieckim okręgu nie liczę.... No i przyjdzie czas na moja ukochana Norwegie. Już dziś mam na oku dwie rzeki i jak bozia da to je przytakuje....



aaa i jeszcze się z Drozdim na jętki umówiłem - hehheh mało czasu



A jak u Was już coś planujecie?

Po pierwsze w przyszłym sezonie zamierzam połowić troche łososia na muche,mam też trzy jeziora z dużym pstrągiem z czego dwa nowe dla mnie i tym nie odpuszcze.na pewno przetestuje od Ciebie kilka nowych przynęt które się ostatnio pokazały ,mam na myśli wachadła które powinny się sprawdzić na jeziorowych dużych pstrągach a dodatkowo na przyszły sezon będe bardzo dobrze przygotowany jeśli chodzi o muche oprócz sprzętu i przynęt zaliczyłem kurs muchowy który mi nieco rozjaśnił ten temat i z pewnością ułatwi nie co życie ponieważ wcześniej z muchą przygód nie miałem .
offline
Adam R. 2013-12-22 12:27

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
Duże przynęty i dość częste łowienie haha.Wakacje na pewno spędzę nad wodą i myślę ze weekendy też. Rzeka to bedzie najczęściej Poprad, widziałem ładne klenie i duże pstrągi jak sobie chodziłem brzegiem.Może zapoluje na ciepłą głowatkę bo na zimno sie chyba już nie uda.Swój czas przeznaczę na łowienie głównie woblerami i cykadami.Spróbuję łowić fenwickiem ale chyba bedzie troche za sztywny...
offline
Krzysztof M. 2013-12-24 15:44

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 427
Uszczkne troszke więcej co do planów mam zamiar dokładniej połowić w tej rzeczce http://www.youtube.com/watch?v=oHu320kQyUM
offline
Adam R. 2013-12-24 15:50

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
Ale super! Rzeka marzenie, chciałbym taką na święta haha. Próbuje robić woblera który uczynił by rybną wodę z Popradu haha. Ma Pan super łowiska.
offline
Michał K. 2013-12-27 11:20

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Od kilku lat obserwuję modę na "start" 01.01...więc trudno o to co najfajniejsze w wędkarstwie (nie tylko pstrągowym) -cisza-. Ale z drugiej strony człowiek planuje i przygotowuje się od kliku tygodni dla tej ryby i jak już można to głupio siedzieć w domu i oglądać filmiki w internecie jak inni łowią ;-)., Osobiście zaczynam jak zawsze - mała rzeczka niedaleko domu, niepozorna i jeszcze nie zdeptana (choć już nie najczystsza).,

Tylko nieliczni "zbadali" jej tajemnicę (mam nadzieję że ich również nad wodą nie spotkam zbyt wielu ;-).,



pozdrawiam Wszystkich pozytywnie zakręconych Michał.,
offline
Remigiusz K. 2014-01-01 20:33

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Był już ktoś?

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.28 s