Sezon na pstrąga
No Jerry, przecież to żarty... Nieraz różne zwierzątka nabijają się na hak... Wobler129 zamieścił ostatnio zdjęcie pewnej larwy na haku na j.pl. i "dziwnym" trafem nikt poprawnie nie zgadł, co to za stwór... Mam radę dla wszystkich... Zanim zaczniecie "rzeżbić Mamusię" - sprawdżcie, jak wyglądają jej dzieci, ha, ha...
Może to nie do końca pstrąg chociaż ta palijka wygląda jak żródlak,rybki nie duże ale biły w wachadełko no i ubarwienie super,podejrzewam że co nie którzy z was pewnie mieli okazje łowić te kolorowe pstrągi,to żadna wyprawa raczej relaks po pracy.Zdjęcie drugie maluszek na wachadełko,jestem zaskoczony tymi wachadłówkami,bierze na nie wszystko co u mnie pływa w okolicy sprawdze je jeszcze na lipieniach pod koniec czerwca to dam znać .
Ładny, taki kolorowy, akwariowy niemalże.
zaliczylem nie do konca udany weekend , nie do konca bo tylko 4 godzinki popoludniowo-wieczorne w sobote ...rezygnujac z glownego celu w niedziele z powodu zmeczenia . A celem niedzielnym i glownym byl najnizszy czyli dolny odcinek Strumienia Troli gdzie siedza jak mowi Cykadass te ogromne , leniwe i cwane Pstragi . Ten odcinek jest jeszcze niezbadany wiec jest niezwykle ekscytujacy , tym bardziej ze mialem zadka szanse spokojnie i samotnie go obejrzec . W sobote brnac w trawach pod pas i brode , gryziony przez muszki , wraz z wieczorem przez komary ...na 7 ryb na kiju wyciagam jednego Pstraga na Gaske Pomorska . Pstragi przezarte , leniwe , delikatnie testuja ....czasami myslalem ze trawke ciagne a tu ..lyp bok i szarpniecie ...jak dotarlem do samochodu bylem zmeczony do tego stopnia ze juz w tym momencie wiedzialem ze w niedziele nie dam rady ...wiec do motelu zeby przespac i rano do domu ....Dolny odcinek czeka Slaweczku ......
Tak Jurku, pstrągi są takie, jak rzeka, która je karmi... Poruszają się w jej rytmie... Jak wskazówki zegara w rytmie wahadła...
To moje pstrągi są czasem dzikie a czasem zamieniają sie w łagodne baranki ha ha , albo raczej czasem mają szał zerowania a czasem można rzucać godzinami... no ale to ja w tedy chyba dobieram złą techikę ..niezwykła ryba
"A że niezwykła ryba", zgadzam się w 100%, ha, ha...
Fajne zdobycze... Portrety Indian mam, poroże i wędkę mam... Winchester i colt tylko jeszcze by się przydały...
To już szczyt "polskiej, wędkarskiej" pomysłowości... Nic nie bierze, może woda pusta? Siadasz sobie polski pstrągarzu wygodnie na pniaczku, wybierasz kanał @mazikrzycha, wczuwasz się w Jego rolę, możesz nawet kręcić kołowrotkiem, symulować hol... Ważna jest chemia... Po którymś tam kielichu, albo puszce piwa, uwierzysz, że to wydarzyło się na pewno... A namacalne dowody? Przecież no kill... Musiałem wypuścić i nie pamiętam...
Yellow River z satelity , praktycznie na calej dlugosci niedostepna z brzegu i nie do ptrzejscia z powodu licznych odnog i starorzeczy , obecnie nie do przezycia z powodu komarow ...tylko splyw lodzia ...lowimy na niej juz przy tamie ktorej tu nie widac ..szczupak , muskie , bass , walley , catfish ...nie sadze zeby byly Pstragi ale tego nie wiem . Lowiac pod tama tylko z doskoku ja traktowalismy ...dopiero jak spojrzalem w Google zobaczylem Wielka Niepoznana Tajemnice....
Białych plam na mapach już chyba nie ma, bo czarne się pojawiły, ha, ha...