Avid AVS66MHF
Czy ktoś z kolegów łowi tym kijem,? Interesuje mnie dolna granica ciężaru stosowanych przynęt (główka plus guma), przy której kijek zachowuje swoją czułość. Kupiłem go z przeznaczeniem do połowu sandacza z łodzi i ewentualnie do dużej szczupakowej gumy, idzie dopiero kurierem, więc własnych doświadczeń zero, a ciekawość zżera od środka ;-). Bardzo proszę użytkowników o kilka spostrzeżeń.
I jeszcze jedno pytanie początkującego (proszę o wyrozumiałość): co oznaczają cyfrowe oznaczenia uchwytu (1,2,3,4 itd...)?, dla przykładu AVS66MHF ma oznaczenie 4.
olo.zabrze@interia.pl: |
Czy ktoś z kolegów łowi tym kijem,? Interesuje mnie dolna granica ciężaru stosowanych przynęt (główka plus guma), przy której kijek zachowuje swoją czułość. Kupiłem go z przeznaczeniem do połowu sandacza z łodzi i ewentualnie do dużej szczupakowej gumy, idzie dopiero kurierem, więc własnych doświadczeń zero, a ciekawość zżera od środka ;-). Bardzo proszę użytkowników o kilka spostrzeżeń. |
Witaj, cześć
Jestem zwolennikiem avidów, posiadam nieco dłużysz 213cm czyli model AVS70MHF. Jest to mój podstawowy kij na łódkę na Wisłę. Głównym przeznaczeniem są sandacze łowione na gumę. Łowię nim w pełnym komforcie od 8g do 28g + guma. Rzuci więcej ale mi ta najlepiej się łowi.
Nie wiem jak ciężko będziesz łowił ale jeśli chodzi o zastosowanie to trafiłeś bardzo dobrze.
Dziękuję za odpowiedź. Łowię od 7 do 25 g plus guma od 3 cali w górę.
olo.zabrze@interia.pl: |
Dziękuję za odpowiedź. Łowię od 7 do 25 g plus guma od 3 cali w górę. |
wędka dobrana idealnie
Dzisiaj Avid dojechał kurierem. Wziąłem go do ręki, na sucho bardzo sztywny, dołożyłem młynek Ryobi Zauber 3000, kijek trochę leci na pysk, ale wiadomo, taki ogląd to jak lizanie lodów przez szybę. Wszystko zweryfikuje łowisko. Co zaś się tyczy wyglądu i jakości wykonania nie ma się do czego przyczepić, jak dla mnie cudeńko ;-)