St. Croix na rzeczne łowy.

Drodzy koledzy,

który kijek najlepiej nada się do wędkowania w rzece Dunajec, rybkami jakie mnie interesują to brzany i bolenie (fajnie będzie jak obskoczy także klenia na typowe mu przynęty tj. wobki 2-4 cm). Brzany zamierzam łowic woblerkami typu Jugo, Migdał, natomiast bolenie na woblery np. Spirit, Hermes, Thrill itp. W ogóle istnieje wędka, która pogodzi takie alternatywy? Zależy mi na w miare uniwersalnym rozwiązaniu ze względu na fakt, iż jest to tylko odskocznia od mojej ukochanej rybki jaką jest sandacz W oko wpadły mi 3 modele:

St. Croix AVS96MLF2

St. Croix WRSMLF2

Lamiglas X11 LX96MS

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

Tomek

Moim zdaniem kije klasy ML będą za słabe na bolenia a tym bardziej brzane. Wydaje mi się że powinieneś poszukać czegoś w klasie mocy M

szikakaaa:

Drodzy koledzy, który kijek najlepiej nada się do wędkowania w rzece Dunajec, rybkami jakie mnie interesują to brzany i bolenie (fajnie będzie jak obskoczy także klenia na typowe mu przynęty tj. wobki 2-4 cm). Brzany zamierzam łowic woblerkami typu Jugo, Migdał, natomiast bolenie na woblery np. Spirit, Hermes, Thrill itp. W ogóle istnieje wędka, która pogodzi takie alternatywy? Zależy mi na w miare uniwersalnym rozwiązaniu ze względu na fakt, iż jest to tylko odskocznia od mojej ukochanej rybki jaką jest sandacz W oko wpadły mi 3 modele: St. Croix AVS96MLF2 St. Croix WRSMLF2 Lamiglas X11 LX96MS Proszę o pomoc. Pozdrawiam Tomek

Nie jest to prosta sprawa bowiem nurt Dunajca szybko zweryfikuje wędke. Woblery takie jak Jugo dość mocno walczą z nurtem więc moim zdaniem mlf będzie zbyt spolegliwy. Z drugiej strony mlf będize idealny pod lekkie woblerki.

Moim zdaniem MF będzie lepszy - nieco trudniej będzie się łowiło małymi przynętami ale brzana i boleń lepiej zadziałają na nieco mocniejszym kiju. MF będzie zdecydowanie bardziej odpowiedni pod większe woblery.