St croix pod pstragi / okonie
Witam zastanawiam sie nad kupnem kijka pod pstragi / okonie . Wedka powinna obsłużyć jigi powiedzmy 1-3g , gumeczki na glowce do 5g , czasem maly wobler / obrotowka . Mam na oku te kije : AVS60LF , PS66LF , TRS60LF . Nie wiem czy nie pójść w MLF'y lubie kije dynamiczniejsze do "szarpania" co sadzicie ? Z góry prosze i dziekuje za jakiekolwiek odpowiedzi Pozdrawiam
Jeśli ma być kij szybki, sztywny z delikatna końcówka (1-8g) to w STC takich do serii Legend nie znajdziesz. Tutaj masz kilera na okonie LES66LF
Fajny jest też AVS66LF ale będzie cieplejszy
PS i TRS to kluseczki
z drugiej jednak strony zastanawiam się czy taka kosa będzie dobra -szczególnie pod pstraga. Amerykanie własnie te swoje PS / TRS/ AVS robią pod delikatne łowienie. Więc może warto jednak charakter kija przemyslec.
Szybkie i mega czułe kije zwykle stosuje się do tego aby wyjątkowo precyzyjnie prezentować wabik... ryba jest na drugim miejscu.
Fajny jest też AVS66LF ale będzie cieplejszy
PS i TRS to kluseczki
z drugiej jednak strony zastanawiam się czy taka kosa będzie dobra -szczególnie pod pstraga. Amerykanie własnie te swoje PS / TRS/ AVS robią pod delikatne łowienie. Więc może warto jednak charakter kija przemyslec.
Szybkie i mega czułe kije zwykle stosuje się do tego aby wyjątkowo precyzyjnie prezentować wabik... ryba jest na drugim miejscu.
W sumie okonie i pstragi to nie sandacze albo szczupaki . Wiec dynamika nie bedzie grała wiekszej roli przy moim lowieniu . A gdyby w TR lub w PS pójść oczko w góre czyli mlf przy dlugosci kija od 60 do max 66 co bym uzyskał ?
Moim zdaniem kij na pstrąga w górskiej rzece powinien być dość sztywny żeby sie nie uginał pod naporem ostrego nurtu a jeśli chodzi o rzeki nizinne gdzie woda sobie płynie spokojnie to jakąś wklejkę trzeba kupić i będzie idealna
Wklejka komletnie sie nie nadaje na pstragi , wyobraz sobie chodzenie po krzakach i delikatna lamliwa szczytowke przez ostatnie dwa lata wklejki odchodza w zapomnienie to typowe narzedzie do lowienia trokiem , dobrym lajtem obsłuzysz teraz wszystko troka glowke . Co do gorskich rzek w poblizu nie mam takich lowie w "ciurkach" Zreszta po co na pstragach wskaznik bran w postaci czułej szczytowki ?
Po części tak, z drugiej strony wklejka fajnie pacuje w spokojnej wodzie i czuć nawet najmniejsze puknięcia. Heh ja sie nie powinienem wypowiadać bo mieszkam w górach i jak łowie na spinning to zabieram sztywnego kija ze szczytową akcją, ryba tutaj prawie zawsze siedzi w głębokich szybkich nurtach więc innej opcji nie ma
Pozwolę sobie podłączyć się pod wątek z podobnym pytaniem. Szukam kijka podobnego ale raczej z niższej "półki" Lamiglas lub St Croix (Triumph, Premier) i jednak nieco dłuższego 6'6" - 7'. Mój poligon to niewielkie rzeczki i jeziora kujawsko-pomorskiego (ponton). Rybki to jak u założyciela wątku: pstrągi (głównie nieduże) i okonie, oraz nieduże (głównie) klenie, jazie, jelce, może wzdręgi. Z Lamiglasa upatrzyłem sobie z serii X-11: LX662LS lub dłuższy LX702ULS. St Croix, które biorę pod uwagę to: Triumph TRS66LF2 (lub mocniejszy TRS66MLF2) lub dłuższy i mocniejszy TRS70MLF2, ewentualnie droższy Premier PS66LF2 (lub mocniejszy PS66MLF2) lub dłuższy i mocniejszy PS70MLF2.
Wybór duży. No właśnie i co wybrać? Przynęty jakie będę stosował to obrotówki do rozmiaru 2, małe wahadełka, jigi do ok 5g, gumki max 7,5cm na 5g i woblery do 5cm (preferuje raczej drobno pracujące: lusterkująco-migotliwe). Chcę żeby w razie potrzeby kij bez problemów zatrzymał pięćdziesiątaka (pstrąga czy klenia) bo podejrzewam, że z przyłowem takiej wielkości szczupłego to każdy z w/w sobie poradzi. Nie oczekuję super czułego kija do "dłubania" okonków bo 15cm rybki mnie nie interesują, celuję raczej w 30+. Chcę mieć komfort łowienia w nieco czasem mocniejszym nurcie małej rzeczki i nie bać się utrzymać większego pstrągasa z dala od zwałek. O długość rzutów nie martwię się bo na małych rzeczkach się nie poszaleje, a z pontonu to też nie problem. Który z powyższych bardziej będzie się do tych zastosowań nadawał? Czy celować w typowe lajty czy raczej zostawić sobie nieco tego zapasu mocy i brać Triumpha lub Premiera do 14g?
Wybór duży. No właśnie i co wybrać? Przynęty jakie będę stosował to obrotówki do rozmiaru 2, małe wahadełka, jigi do ok 5g, gumki max 7,5cm na 5g i woblery do 5cm (preferuje raczej drobno pracujące: lusterkująco-migotliwe). Chcę żeby w razie potrzeby kij bez problemów zatrzymał pięćdziesiątaka (pstrąga czy klenia) bo podejrzewam, że z przyłowem takiej wielkości szczupłego to każdy z w/w sobie poradzi. Nie oczekuję super czułego kija do "dłubania" okonków bo 15cm rybki mnie nie interesują, celuję raczej w 30+. Chcę mieć komfort łowienia w nieco czasem mocniejszym nurcie małej rzeczki i nie bać się utrzymać większego pstrągasa z dala od zwałek. O długość rzutów nie martwię się bo na małych rzeczkach się nie poszaleje, a z pontonu to też nie problem. Który z powyższych bardziej będzie się do tych zastosowań nadawał? Czy celować w typowe lajty czy raczej zostawić sobie nieco tego zapasu mocy i brać Triumpha lub Premiera do 14g?
PS66MLF2 - mięsisty dość szybki z prawie pełną parabolą. Idealny w moim odczuciu pod Twoje zastosowania. Poradzi sobie z niewielką obrotówka ale i poradzi sobie z woblerem 7 cm w nurcie. Nie ma co zajmować sie LF- ami
PS66MLF2
PS66MLF2
Dzięki Remik za radę. A o tym Lamiglasie X-11 LX702ULS co mógłbyś powiedzieć? Patrząc na opis to wolniejszy i podejrzewam, że szczytówka bardziej będzie się poddawać nieco większym przynętom, czy tak?
| rav_id: |
| Dzięki Remik za radę. A o tym Lamiglasie X-11 LX702ULS co mógłbyś powiedzieć? Patrząc na opis to wolniejszy i podejrzewam, że szczytówka bardziej będzie się poddawać nieco większym przynętom, czy tak? |
w lamiglasie jak się coś zaczyna na L a jeszcze bardziej na U robi się mocno niebezpiecznie
No i kijek kupiony. Trafił mi się używany PS70MLF2 w dobrej cenie
