Tidemaster® Inshore Travel Spinning
Witam.
Czy ktoś może łowi tymi kijkami?
Interesuje mnie szczególnie ten model
TIS76MF3 nada się na szczupaki z glinianek? Nie łowie ciężko główka max 12gr do tego maks. 15cm guma.
Obecnie używam WR86MF2, ale potrzebowałbym czegoś bardziej kompaktowego.
Czy ktoś może łowi tymi kijkami?
Interesuje mnie szczególnie ten model
TIS76MF3 nada się na szczupaki z glinianek? Nie łowie ciężko główka max 12gr do tego maks. 15cm guma.
Obecnie używam WR86MF2, ale potrzebowałbym czegoś bardziej kompaktowego.
A próbowałeś jednoczęściowych? Ja aktualnie wszystkie swoje kije mam w jednym kawałku, pasuje mi to bardziej jak dwu-skład, a tym bardziej travel. Dlaczego akurat Travel?
Nie wierzę w bajki z łatwiejszym transportem - ja jeździłem rowerem po 20km z jednoczęściówką w ręce A aktualnie jednoczęściówka 7' mieści się nawet w mojej malutkiej Fieście
Nie wierzę w bajki z łatwiejszym transportem - ja jeździłem rowerem po 20km z jednoczęściówką w ręce A aktualnie jednoczęściówka 7' mieści się nawet w mojej malutkiej Fieście
co racja to racja.jeździło się rowerkiem i z dwoma kijaszkami w ręce.co prawda nie jednoczęściówkami ale 150 cm mają a i też często z rozłożonymi i uzbrojonymi po wale i krzaczorach na rowerze pomykałem. dla chcącego nic trudnego zawsze można mieć coś takiego w kieszeni
http://www.youtube.com/watch?v=D2_ayGKkY3M
http://www.youtube.com/watch?v=D2_ayGKkY3M
Ja tu się dołączę do kolegów jeśli Tidemaster to jednoczęściowy po co ci trój-skład?? Ta długość spokojnie może być transportowana Autem a praca blanku jest lepsza w jednej części. Oczywiście to jest moja pinia ale decyzje sam musisz podjąć
Chłopaki piszecie że jedno składy są lepsze itp itd, zgodzę się z wami w 100% ale tylko do momentu gdy przyjdzie mi go przewieźć w walizce samolotem , po to właśnie są 3/4 składy i to wszystko.
dawid_1976: |
Chłopaki piszecie że jedno składy są lepsze itp itd, zgodzę się z wami w 100% ale tylko do momentu gdy przyjdzie mi go przewieźć w walizce samolotem , po to właśnie są 3/4 składy i to wszystko. |
Zgadza się po to je wymyślono ale kolega w pierwszym poście napisał ze ma być to wędka na zębacze z glinianki więc raczej samolot jako forma podróży odpada ale w pełni się zgadzam dawid jeśli zależy komuś na mobilność mogą być wygodniejsze
Tidemaster travel to dla mnie perełka ale nie ze względu na jakieś fenomenalne walory użytkowe. To mój kij podróżny. Połowił ze mną w różnych wodach słonych i słodkich. Jego największy plus to toże mieści się w mojej torbie podróżnej
Ale jeśli chodzi o konstrukcję. Piekielnie mocny dolnik. Ciepła akcja środkowa i stosunkowo czuła szczytówka. Typowy uniwersał do wszystkiego. Łowiłem nim szczupaki, dorady, labraksy, sandacze i pstrągi. Fajny kij bo pocięty w 3 kawałki
Ale jeśli chodzi o konstrukcję. Piekielnie mocny dolnik. Ciepła akcja środkowa i stosunkowo czuła szczytówka. Typowy uniwersał do wszystkiego. Łowiłem nim szczupaki, dorady, labraksy, sandacze i pstrągi. Fajny kij bo pocięty w 3 kawałki