Wybór wędki na sandacza
Witam.
Proszę kolegów o opinię wędek :
- St.Croix Legend Tournament Walleye LTWS76MLXF Slip-N-Ring
- St.Croix Legend Tournament Walleye LTWS68MXF Snap Jig
- St.Croix Legend Tournament Bass TBS610MLXF Drop Shot /Finesse
- St.Croix Legend Tournament Bass TBS68MXF
Wacky Style
Interesuje mnie wędka na sandacza do lekkiego i średniego spinningu na płytkie zaporówki i jeziora (max 5m).
Proszę kolegów o opinię wędek :
- St.Croix Legend Tournament Walleye LTWS76MLXF Slip-N-Ring
- St.Croix Legend Tournament Walleye LTWS68MXF Snap Jig
- St.Croix Legend Tournament Bass TBS610MLXF Drop Shot /Finesse
- St.Croix Legend Tournament Bass TBS68MXF
Wacky Style
Interesuje mnie wędka na sandacza do lekkiego i średniego spinningu na płytkie zaporówki i jeziora (max 5m).
ja bym brał LTWS68MXF chociaż słyszałem że łowią sandacze na MLXF, mam nawet taką elitkę ale jakoś tak bardziej pasuje mi do okonia.
Mam taki ciągły dylemat, czy na LTWS68MXF będzie odczuwalny snap na główce 3g ?, zbiornik zaporowy głębokość 3m i do tego chimeryczna rybka
Jak masz zamiar łowić główkami 3 gr to bierz LTWS76MLXF ja nawet może LTWS70MLF
A co z dolną granicą 5,3g w LTWS68MXF - schodząc poniżej jej będzie wędka coś przekazywać ?
Do tak lekkiego wędkowania proponuje TBS610MLXF. Dolnej granicy będzie komfort przy około 4g główce, w górze około 18g. Do tego oczywiście guma.
68MXF może być do lekkich główek zbyt sztywny
68MXF może być do lekkich główek zbyt sztywny