Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

Norwegia 2015 - CF


offline
Remigiusz K. 2015-08-02 09:10

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Już na bazie Tym razem północ dobrze nas przetestowała na różnych frontach. Bardzo zimno, bardzo deszczowo i raczej jak na Norwegię słabo z rybami. Jak zwykle było pięknie i przygodowo. Niebawem opublikujemy nieco wspomnień i do tego spora dawkę fotek.





offline
Remigiusz K. 2015-08-04 16:26

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
zapraszam do naszej relacji z tegorocznej eskapady



http://www.corona-fishing.pl/Artykuly/Ryz,_cebula_i_hariusy./293,sort,0,0,1



offline
Jakub K. 2015-08-04 16:43

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 17
offline
Sławomir S. 2015-08-04 19:27

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Pięknie...
offline
Adam D. 2015-08-04 19:53

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Ja zdążyłem wymieknąć i przestawić się na szwecję ale jak zerkam teraz na pogodę to plany się zmieniają szwecja i norge tak po połowie już udami zacieram kiedy nastąpi okrętowanie do zobaczenia jak wrócę nie pekam bo śmigam z największym siłaczem na świecie

offline
Adam D. 2015-08-04 19:56

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
a tak a propo jeszcze , po słońce się jedzie do grecji , skandynawia lubi sponiewierać pogodą , pogodę mieliście rzeczywiście hard ale mimo tego widać fajną przygodę
offline
Remigiusz K. 2015-08-04 22:46

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Adam, życzę dobrej pogody i fajnej zabawy. U nas było bardzo fajnie i dawaliśmy sobie jakoś razem z Łukaszem radę z ta paskudną aurą. Rzeki piękne, ryby waleczne, czego chcieć więcej. A deszcz i zimno... przeżyliśmy teraz jest 35 i też jest dobrze.
offline
Krzysztof M. 2015-08-07 20:18

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 427
Cieszy jak koledzy mogą pojechać i coś połowić,sam w tym roku bardziej skupiłem się na łososiach bo nie ukrywam że ten temat jest dla mnie dość nowy ale czynie postępy wiem już jak te skurczybyki prowokować ,również suchą muchą ,z pogodą u mnie też był hardkor więc za wiele wyjść nie miałem ale na tekilka co było mam wyjęte 11 łososi od 1,5 do 4,7 kg jak na razie,następnym razem Remik jak zawitasz na północ to zobaczysz jak je skłonić do ataku,jeśli ktoś myśli żę to łatwe bo w rzece jest ich kilka tysięcy to się myli i po pierwsze początkujący wędkarz powinien mieć ze sobą coś na uspokojenie bo rzeczywistość jest taka że setki ryb wyskakują nad wode niektóre bardzo pokażne i nawet jak im podać pod pysk to ich to nie rusza ale Remku wiem już jak to obejść żeby gryzły od czasu do czasu
offline
Adam D. 2015-08-25 17:49

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Wróciliśmy no już w zeszłym tygodniu , piszę dopiero teraz bo jakoś czasu brak , urlop się skończył jak zrobię porządek ze zdjęciami to jakąś relację zrobię , pogoda Nam dopisała , woda była tylko w rzekach i jeziorach z nieba jej nie było moroszek dojrzałych całe łany jagody , grzyby , zwierzaki no i ryby , chodź z tymi różnie w różnych miejscach bywało , zobaczyliśmy ładny kawałek Skandynawii






15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.16 s