Spotkania CF 2014
Coś mnie natchnęło aby wznowić nasze oficjalne spotkania. Co wy na to?
Mam w planach coś innego niż zwykłe browary nad wodą. Chodzi mi po głowie reaktywacja warsztatów... Może cos nawet obok wędkarstw np. fotografia...
Jeśli macie jakieś pomysły, terminy itp to zapraszam.
Mam w planach coś innego niż zwykłe browary nad wodą. Chodzi mi po głowie reaktywacja warsztatów... Może cos nawet obok wędkarstw np. fotografia...
Jeśli macie jakieś pomysły, terminy itp to zapraszam.
Hmm, w ogóle tradycje giną... Wszyscy tylko przy kompie gadają i ryby łowią... No i się mądrzą, a jak... Łóżeczko, krzesełeczko, gorące piwko, jakaś w negliżu kelnerka by się przydała... Jak tak dalej pójdzie, to i tak to nasze zajęcie będzie wyglądać, bo ryby łowi i niszczy co innego. Nie wędkarze... Musimy się zbierać w "mądrych" gronach, a nie tylko na "piętnastominutówkach" w czasie opłat karty wędkarskiej... Z każdej strony walą nas w rogi...
Ten rok był pod tym względem wyjątkowy, bo niestety nie doszło do żadnego spotkania. Ale przecież jeszcze jest trochę czasu ;-)
no... w takich okolicznościach to trzeba będzie duży garnek wina zagrzać
Na naszej oderce coś tam jeszcze kontaktuje , niezwykły rok ; )
Toż to DonCykadaSS, SIR 129 i El Franek.....
Ja tez mam ochotę na jakieś namiotowo-ogniskowe spotkanie. Jakoś ostatnio brakuje mi właśnie takiego wypadu. Namiot, mielonka z konserwy i łowienie w nowym miejscu.
Łukasz zatem się szykujmy
Mi też najbardziej odpowiadał by klimat namiotowy .
Może majowe bolenie nad Odrą . Ciekawe miejsce z pewnością się znajdzie :-) .
Może majowe bolenie nad Odrą . Ciekawe miejsce z pewnością się znajdzie :-) .
Remik: |
no... w takich okolicznościach to trzeba będzie duży garnek wina zagrzać |
Mam wino, mam garnek, początek jest dorabiajcie resztę.
Remik: |
Coś mnie natchnęło aby wznowić nasze oficjalne spotkania. Co wy na to? Mam w planach coś innego niż zwykłe browary nad wodą. Chodzi mi po głowie reaktywacja warsztatów... Może cos nawet obok wędkarstw np. fotografia... Jeśli macie jakieś pomysły, terminy itp to zapraszam. |
Lata 2 temu propozycja padła, na paszczę trochę , może coś się zmieniło, fajnie by było pogadać i posmyczyć ze starym bractwem a i nowego zajebiaszczego brak nie jest, może cos wymyślimy...