Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

Plecionki niewidoczne-ktora wybrac ?


offline
leslaw 2010-01-10 03:37

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 45
Prosze Uzytkownikow o opinie tych plecionek.

Do tej pory uzywalem PowerPro 15 lb. Green.

Teraz chcialbym sprawdzic czegos innego.

Czy te przedstawione beda "lepsze" ?.

Dziekuje, Leslaw.



offline
Łukasz S. 2010-01-10 09:35

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 582
nie ma możliwości żeby plecionka była niewidoczna - poza tym czy to rybom przeszkadza? Okonie łowię na żółtą fluo a szczupaki na białą power strike - wyniki są więc moim zdaniem ważniejsze są same właściwości linki
offline
Adam D. 2010-01-10 10:07

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Przetestowałem wszystkie 3 które wymieniłeś - i wiem że ta biała ma ten plus że nie są na nią nakładane żadne barwniki , to po prostu sama pletka a co do rodzajów plecionek to w mojej ocenie PP jest chyba najlepsza z tych pozostałych 2 spidervire puchnie trochę w wodzie i nie jest tak okrągła jak PP i na oko wydaje się trochę grubsza od PP a fireline ma dużo mniejsza wytrzymałość i zaczyna się wcześniej strzępić jak PP - spróbuj jeszcze strena też ma dobrą żywotność jak PP
offline
Maciej J. 2010-01-10 10:44

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Od sierpnia łowię pletką SpiderWire - i to bardzo intensywnie. Moja miała żółte opakowanie. Wyciągnęła 100 szczupaków i 100 okoni - jedynie trochę zbledła i lekko się postrzępiła - ale to nawet w Power Pro występowało. Moim zdaniem jest ok, mam 15lb i jest naprawdę wytrzymała. Aktualnie przewinąłem ją i ta co była pod spodem i nigdy nie widziała wody jest teraz na początku i czeka do następnego sezonu. Używałem także Power Pro - zachowywała się podobnie jak Spider Wire. 2 sezony temu i w zeszłym sezonie używałem także Power Strike - wydaje mi się, że jest lepsza od SpiderWire. Miałem 20lb i 30lb. 30lb używałem do castingu i jerków - plecionka praktycznie nie do zerwania. Są bardzo wytrzymałe, mają okrągły przekrój. I dodatkowy plus to kolor - występują w białym kolorze, o czym trafnie napisał @Frajter. Osobiście wybrałbym Power Strike.
offline
Dawid P. 2010-01-10 15:57

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
osobiście używam whiplasha zielonego od 5-6 lat ale w tym sezonie kupiłem tak na spróbkę "niewidocznego" bo koszt był ten sam i z tego co zobaczyłem to nie jstem w stanie ocenić czy to coś daje, z pewnością jak masz brać fireline to lepiej whiplasha jest dużo miększy i duuużo mocniejszy.
offline
leslaw 2010-01-10 17:04

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 45
Dziekuje wszystkim Kolegom za cenne uwagi, bo lepiej zapytac na forum, bo to nie kosztuje, a plecionki sa wydatkiem.

- Luka1981: przesadzilem z tym "niewidoczna", bo to faktycznie sa tzw. polprzezrczyste (Translucent).

- Fraiter: z tymi barwnikami to mi "otworzyles oczy". Bo PP np .zielona ma tego wosku czy teflonu ze az na poczatku jest sztywna. Dopiero pozniej, gdy sie to zetrze, nabiera dobrych cech rzutowych. Z tego powodu nawet myslalem, ze PP nadaje sie wlasciwie tylko do trola.

- Wobler129: SpiderWire wziela mnie ta nazwa ULTRACAST. Ale wiem, ze na to trzeba uwazac, bo marketing czyni "cuda".

Interesuja mnie tylko sprawdzone wyroby przez sprawdzonych wedkarzy, takich jakimi Wy Panowie jestescie.



Jeszcze chcialbym cos uslyszec o wytrzymalosci na wezle.

Zakanczam plecionke zwykle zylka Berkley ta co na foto wezlem zderzakowym(Uni to Uni Knot).



Jeszcze slowo o materiale z ktorego plecoionka zrobiona: Spetra/Dyneema.

Uzywalem tylko PP ktora jest ze Spectry. Nie uzywalem zadnej plecionki na bazie Dyneemy z ktorej to sa m.in.: Stren Sonic, FireLine i SpiderWire.

Czy czuc/widac roznice ?.

Dzieki, Leslaw.





offline
Łukasz S. 2010-01-10 17:52

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 582
Wcześniej łowiłem na PP i nie powiem że jest zła ale... power strike bardziej mi pasuje - jest bardziej wiotka co wydaje mi się wpływa na długość rzutu a już na pewno lepiej na prace przynęty, jeżeli chodzi o węzły to stosuję większość znanych (w tym łączenie plecionki z żyłką/FC) - jedna i druga plecionka nie sprawiała w tej materii problemów. Kup PS 10 lb (ma znaaacznie większą wytrzymałość niż opisano) zobaczysz o co chodzi
offline
Jacek K. 2010-01-10 21:22

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 604
Hej. Ja od kilku sezonów używam PP i jestem zadowolony.

Mój przyjaciel Michał używa FL Cristal i też jest szczęśliwy

Daro używa strina zielonego i wali rybska ,aż trzeszczy.....

Jaki z tego wniosek??

Prawdziwy test plecionka przechodzi w extremalnych warunkach.

Można złapać nawet trzysta szczupaków bez uszczerbku dla linki w jeziorze lub kanale....podczas gdy w rzece może zajechać ją w kilka wypraw.

Moim zdaniem firmy produkujące plecionki muszą trzymać ten sam poziom swoich produktów inaczej by ich już nie było pozdrawiam

offline
Sławomir S. 2010-01-10 21:36

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Używając plecionek trzeba także przyjrzeć się przelotkom w swoim wędzisku i odpowiednim narzędziem robić "odstrzeliwanie". Oczywiście z twierdzeniem, że stopień widoczności plecionki (czy innej linki) nie ma znaczenia, absolutnie się nie zgadzam...
offline
Adam D. 2010-01-11 09:47

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Ja tez zgodzę się z Cykadasem co do widoczności linki , sam się przekonałem że fluo bardziej odstrasza od np. zielonej , a dokładając fluokarbon na koniec sam byłem zdziwiony efektem mniejszej widoczności w wodzie - do różnych gatunków ryb ma to się różnie ale warto samemu pokombinować
offline
Dagomir S. 2010-01-11 10:36

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 55
Co do widocznosci, światło sklada sie z wielobarwnego widma, mozna powiedzieć ze woda "filtruje" światło, a jeżeli dojdzie do tego lekkie zanieczyszczenie wody, zmętnienie to np. kolor czerwony dojdzie do głębokości ok 3 m w krystalicznie czystej wodzie, a już w lekko mętnej wodzie głębokość na której czerwony będzie widoczny spada drastycznie, zamieni się w odcień szarości... Tak w bardzo lekkim skrócie... Trochę sprawdzonej fizyki..



Trzeba by się jeszcze zastanowić jak ryby odbierają barwy ?









offline
Sławomir S. 2010-01-11 12:37

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Z całym szacunkiem @endi, ale mam zasadniczo odmienne zdanie. Fajnie to ująłeś – „sprawdzona fizyka”. Ja jednak uważam, że fizyka jest fizyką, a wędkarstwo wędkarstwem. W wędkarskiej fizyce pełno jest „metafizyki”…Nigdy w nic nie wierzyłem, nigdy nie miałem autorytetów, zawsze uważałem, że prawda tkwi po środku i bardzo dobrze się z tym czuję. Sądzę, że gdybyś łowił pod lodem i eksperymentował, to Twoja wiara w „ludzkie” oko fizyków mogłaby się mocno zachwiać…
offline
Dagomir S. 2010-01-11 12:50

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 55
Własnie na taka odpowiedz czekałem, a właściwie się takiej spodziewałem, tutaj zasugerowałem co może się wydarzyć gdy będą specyficzne warunki, miałem racje tylko i wyłącznie do pewnego momentu do momentu gdy światlo wtargnie w słup wody, natomiast później mistrz okazuje się bezkonkurencyjny, warto pamiętać o pewnych rzeczach. Możesz uchylić rąbek tajemnicy w tzw. " łowieniu z lodu" ?
offline
Sławomir S. 2010-01-11 15:05

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
@endi, ja łowię ryby tylko dla męskiej zabawy. Jest to moja forma ucieczki, gdy mam już dość obcowania z ludżmi. Wędkarstwo podlodowe „otwiera oczy na optykę” i nie tylko…. Bardzo dużo uczy. Do pewnych wniosków sam dochodziłem, niektóre same przychodzą, nawet nieproszone. Wtedy, kiedy było jeszcze można, całymi dniami i nocami siedziałem nad dziurą. Z boku ognisko, przy dziurze znicz. Nieraz namioty z podziurawioną podłogą, lampa naftowa i materac dmuchany. Czasem, gdy się budziłem, bezpośrednio za czubkiem nosa miałem antenkę spławika, czy kiwok z dzwoneczkiem. Niekiedy siekierą odrąbywałem przymarznięte do lodu ubranie. I niech mi „jakiś autorytet” powie, że nauka mówi to, lub tamto…Na temat „przebłyszczenia” także nauka coś niecoś mówi…Tylko, że są przynajmniej dwa oblicza nauki. Także są przynajmniej dwa oblicza wędkarzy. Tych, co dużo gadają, a nic nie wiedzą i tych, co dużo wiedzą, a nic nie mówią. Ja, jako, że lubię rozwiązania pośrednie – 40 lat nic nie gadałem, a teraz muszę sobie odbić…Olle…

Ps. Temat o plecionce, a więc tu można pleść różne głupoty, ha, ha.

offline
Dagomir S. 2010-01-11 17:41

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 55
Budzę podziw dla wypraw nad tafle lodu Niestety w mojej okolicy nie mam zbyt wielu zbiorników do wędkowania pod lodowego, dlatego nie znam się na tym kompletnie



Plecionka ma służyć łowcy w trudynch warunkach, tylko pozostaje pytanie "czy kolor ma znacznie"?
offline
Sławomir S. 2010-01-14 13:10

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
@endi wydaje mi się, że ta sprawa jest dość skomplikowana i wymagałaby szerszego rozpatrzenia bez uogólniania. Po prostu, nie wszystkie gatunki ryb widzą jednakowo. Podobnie jest u ssaków, człowiek inaczej odbiera barwy niż pies, a kot w innych kolorach widzi otoczenie od myszy. Wśród ryb są tzw. wzrokowce, węchowce, u jednych gat. na czele zmysłów znajduje się linia boczna, a u innych zmysł smaku. Dlatego dyskusje o wpływie widoczności linki na brania są często beznadziejnie śmieszne, bo „amatorzy” sandaczy, sumów, szczupaków próbują przekonywać „fanów” pstrąga, klenia, czy bolenia do swoich spostrzeżeń…Nie bierze się często w tych „rozważaniach” warunków zewnętrznych, stopnia nasilenia żerowania itp., wieku ryb itd. Wędkarstwo jest taką dziedziną, że przy rozpatrywaniu jakiegokolwiek zagadnienia, można na końcu śmiało postawić ALE…
offline
Radosław C. 2010-02-08 17:36

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7
Endi:
Budzę podziw dla wypraw nad tafle lodu Niestety w mojej okolicy nie mam zbyt wielu zbiorników do wędkowania pod lodowego, dlatego nie znam się na tym kompletnie



Plecionka ma służyć łowcy w trudynch warunkach, tylko pozostaje pytanie "czy kolor ma znacznie"?

śmiało mogę powiedzieć że jeśli chodzi o plecionkę to kolor nie ma znaczenia, łowiłem na PP flugo i siadały na nią bolenie/klenie/okonie/szczupaki... mówiąc o okoniach i szczupakach był to przyłów. Ilu wędkarzy tyle zdań że ta za żółta i za widoczna... raczej kolor przynęty ma znaczenie niż sama linka przekonałem się o tym nie jeden raz i śmiało mogę potwierdzić : NIE

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.2 s