Spinning na pstrąga

Cykadass:

A co się dzieje z @Expertem, który założył ten wątek i zobowiązał się do udzielania rad?

Ekspert nam zniknął i nikt nie wie co się z nim dzieje. Musimy radzić sobie z tym jakoś sami. Jestem przekanany że doskonale sobie poradzimy

Ludzie znikają, ale idee pozostają, ha,ha..Zresztą, takie słowa, jak ekspert, autorytet, specjalista, znawca, tester, biegły itp. powodują u mnie wymioty. Szczególnie po świętach.

wojciiech:

Witam Was ponownie Gwiazdor co nieco przyniósł no i chyba udało mi się podjąć decyzję! Jestem w trakcie kupowania Batson RX6 Sh1024-2. Kijek 2,6 m, 8-12 lb, 10-21 g, z tym że na stronie Fishingcenter Pan Matuszewski stwierdził w jednym wątku, że faktyczny zakres tego kija to 7-18 g. Akcja med-fast. Stwierdziłem, że kij do całkowitego lightu trochę mija się z celem, raczej nie będę łowił na 2 centymetrowe woblerki, zapewne dolna granica to 4 cm i tyle samo gram, a z tym Batson powinien sobie poradzić. Poza tym dzięki ciut większej mocy nie będzie problemów ze stawianiem w miejscu przynęty. Kolejny zaleta kija to to, że może nie ma 3 metrów, ale na kleniowo-boleniowe spacery nad średnio szeroką Wartą też powinien się sprawdzić. Wobler boleniowy poleci, wahadełka zapewne też. Okazja była tak znakomita, że nie mogłem jej przepuścić. pozdrawiam Wojtek

Przyznam się wam do czegoś. Od jakiegoś czasu zerkam ukradkiem na starą szklaną wędkę wykonaną w byłym DDR. Co jakis czas machnę nia kilka razy i jestem juz blisko podjęcia decyzji odnośniej przezbrojenia tego starocia na wspólczesna lekka wedeczkę. Kijek ma 220cm i jest gdzies na oko do 25 gram. Na okonie i pstrągi będzie idealny. To tak w ramach długich zimowych wieczorów

Chcesz to zrobić sam czy komus oddać. Zgromadziałes juz potrzebne materiały. Nici, przelotki i rękojeść?

takie szklanki mają jedną świetną zaletę, trzymają rybę chyba w każdych warunkach i nie dają jej spaść, tylko ta waga trochę przeraża.