V-lures Dragona
Jakie macie opinie na temat gum dragona ? Czy wogule na nie łowiliście.
Ja łowiłem Dragonami. Brały na nie szczupaki tak samo jak na Relaxy i inne Fajne gumy. Ale pamiętajmy - żeby guma była skuteczna trzeba ją odpowiednio poprowadzić Osobiście nie prowadzę już przynęt jednostajnym tempem.
Ja miałem lunatica i phantoma MIAŁEM zaczeło to się tak :Kupiłem wmh i obejrzałem film Sposób na szczupaka zainteresowały mnie te gumy i postanowiłem jechać do wędkarskiego i się o nie zapytać sprzedawca do mnie takie coś w pierwszym sklepie cytuje A co to takiego W drugim miałem szczęście pan ze sklepu dostał w paczce 2-3 gumy tej serii i dał mi właśnie lunatica i phantoma na drugi dzień pojechałem nad jezioro, pierwszy rzut na lunatika i bum branie hol i taki 40 stak no dobra przypadek idę kawałek dalej drugi taki około 40 cm gumy prawie nie ma cała pogryziona no i była do wyrzucenia potem założyłem phantoma i rzut opadzik i czuje piękne pstryknięcie zacinam no i wyciągam taką 50tke no dobra już czas do domu nie chce się rozstać z takimi braniami no ale muszę. Potem za tydzień jadę nad jezioro położona ode mnie ok 80km rozpakuje manatki i idę dookoła jeziora sytuacja taka sama po kilku szczupakach gumy nie ma i założyłem relaxa i nic prze dwa dni dziwne coś w sobie te gumy maja od tego sezonu moja oferta gum dragona powiększyła się o bardzo dużo modeli tutaj połowa tych gum których mam.
testowałem i jestem bardzo zadowolony z tych gumek, właściwie mam tylko dwa modele i ich sie trzymam.
Powiem Wam najszczerzej jak potrafię - ten film właśnie dlatego był zrobiony ha ha, żeby po obejrzeniu potencjalny klient poszedł i zakupił kilka takich gum. Ale fakt - złe nie są.
Przypasował mi model Fatty - narazie jeszcze go nie testowałem ale bardzo dobrze napisali w katalogu - większa część pożywienia szczupaków na Polskich wodach to krąpie, leszczyki, i okonie - no i płotki, a klasyczne kopyta nie przypominają tych ryb Fatty za to przypomina takie rybki. Może to i kolejny chwyt marketingowy, ale...
Niedawno w ręce wpadła mi nowość - kopyto Lunker City i gdybyście widzieli co ono robi w wodzie... Określenie "nienaganna praca" to jest nic, ono "kolebie się" chociaż to złe określenie - odskakuje z boku na bok - moim zdaniem "ma to coś". I to seryjna przynęta...
Przypasował mi model Fatty - narazie jeszcze go nie testowałem ale bardzo dobrze napisali w katalogu - większa część pożywienia szczupaków na Polskich wodach to krąpie, leszczyki, i okonie - no i płotki, a klasyczne kopyta nie przypominają tych ryb Fatty za to przypomina takie rybki. Może to i kolejny chwyt marketingowy, ale...
Niedawno w ręce wpadła mi nowość - kopyto Lunker City i gdybyście widzieli co ono robi w wodzie... Określenie "nienaganna praca" to jest nic, ono "kolebie się" chociaż to złe określenie - odskakuje z boku na bok - moim zdaniem "ma to coś". I to seryjna przynęta...
A jakich główek używacie do każdego modelu z tej serii? Robicie opad chyba co nie? Czekam na odpowiedż.
To już raczej sam musisz dostosować do warunków jakich łowisz, tzn. głębokość siłę uciągu wody prędkość opadu itd...
Ja do dużych gum stosuję już tylko Big Game Mustada i Dragony V-Point. Mam już w posiadaniu główki Dragona i są niezłe - podobno polecają je na sandacze, bo nie sprężynują i nie pękają jak niektóre z dostępnych na rynku. Fajne główki.
Opad to moja podstawowa metoda.
Opad to moja podstawowa metoda.
Tez gustuje tylko w Mustadach z Dragonowymi jeszczcze nie miałem kontaktu ale tak jak napisałeś @Wobler ponoć dobre.
Według mnie całkiem dobre ale zbyt drogie.
Jest to jezioro ja łowie na ok 2-3m w takich miejscach piaszczystych bo gdzie indziej jest zielsko co doradzicie np:lunatica,reno killera?
Aj... To zależy, chyba nikt nie jest w stanie tak na odległość doradzić. Reno Killer ładnie pracuje w opadzie. Zerknij jakie rybki tam pływają - i dopasuj się techniką, kolorem, i wielkością pod jedzonko drapieżników - to ważny element.