Przynęty CF
wobler129: |
Nic tam nie widzę prócz wczepionej w pysk przynęty Listopad. Nic ciekawego? |
Znów się władowałem nie w ten przedział...Ale skończyć trzeba. W jakim celu wpycha się w pysk ryby przynętę robiąc zdj. w sklepie, łazience itp. Do tego lśniącą nówkę. Kolor i wielkość przynęty i tak są podejrzane, ale mniejsza z tym...Kto tą rybę złowił, gdzie i na co...Czy ta kobieta...Gdzie jest łowca i co widzieli świadkowie (przy zgłaszaniu tego typu muszą być obowiązkowo, sam znam przypadki np. wyciągania karpi ze stawów hodowlanych i wielokrotnego robienia sobie z nimi fotografii na innym zbiorniku, ha,ha)...Wskazana byłaby obróbka zdj. w celu wykluczenia montażu...Zresztą mi to zwisa, to tylko tak dla zabawy, Maciek, w celach "edukacyjnych", ha, ha. Podobno coś tam było w prasie na ten temat, ale tego tekstu nie znam, bo prasy wędkarskiej już nie czytam...Bo po co...
Cykadass: | ||
Znów się władowałem nie w ten przedział...Ale skończyć trzeba. W jakim celu wpycha się w pysk ryby przynętę robiąc zdj. w sklepie, łazience itp. Do tego lśniącą nówkę. Kolor i wielkość przynęty i tak są podejrzane, ale mniejsza z tym...Kto tą rybę złowił, gdzie i na co...Czy ta kobieta...Gdzie jest łowca i co widzieli świadkowie (przy zgłaszaniu tego typu muszą być obowiązkowo, sam znam przypadki np. wyciągania karpi ze stawów hodowlanych i wielokrotnego robienia sobie z nimi fotografii na innym zbiorniku, ha,ha)...Wskazana byłaby obróbka zdj. w celu wykluczenia montażu...Zresztą mi to zwisa, to tylko tak dla zabawy, Maciek, w celach "edukacyjnych", ha, ha. Podobno coś tam było w prasie na ten temat, ale tego tekstu nie znam, bo prasy wędkarskiej już nie czytam...Bo po co... |
Sorka że się wtrącę ,ale cykadass sam powinieneś zacząć pisać To nie jest tylko moje zdanie.......Twój każdy post na coronie zawiera tyle wiedzy ile nie jeden art. w gazecie "kogoś" tam .....pozdrawiam serdecznie
jaco: | ||||
Sorka że się wtrącę ,ale cykadass sam powinieneś zacząć pisać To nie jest tylko moje zdanie.......Twój każdy post na coronie zawiera tyle wiedzy ile nie jeden art. w gazecie "kogoś" tam .....pozdrawiam serdecznie |
Hmm…Książka, ciekawa sprawa. Ale to raczej nie dla mnie pisane, ha, ha. Widzisz, ja - to ten kapral w wiecznie trwającej wojnie. Nie mam czasu , bo ciągle jestem w boju. Nawet listy do ukochanej dziewczyny i rodziny piszę na kolanie pod gradem pocisków. Książki o wojnie piszą „generały” siedząc wygodnie w fotelach, popijając koniaki i wypalając cygara, daleko za linią frontu…
W historii świata tylko jednemu kapralowi udało się napisać książkę. Miał na imię Adolf. Wszyscy wiedzą, co się póżniej stało, ha, ha.
Ha ha ha Cykadas chyba nie masz wizji takiego świata jak ten kapral miał tak że spoko jak byś napisał nawet książkę to wyszło by to wszystko na plus dla świata
Cykadass: | ||||||
Hmm…Książka, ciekawa sprawa. Ale to raczej nie dla mnie pisane, ha, ha. Widzisz, ja - to ten kapral w wiecznie trwającej wojnie. Nie mam czasu , bo ciągle jestem w boju. Nawet listy do ukochanej dziewczyny i rodziny piszę na kolanie pod gradem pocisków. Książki o wojnie piszą „generały” siedząc wygodnie w fotelach, popijając koniaki i wypalając cygara, daleko za linią frontu… W historii świata tylko jednemu kapralowi udało się napisać książkę. Miał na imię Adolf. Wszyscy wiedzą, co się póżniej stało, ha, ha. |
Zdania nie zmieniam choć rozumiem pozdrawiam
Piękne Oj zapowiada się grubszy Katalog CF na 2011 r.
Ale piękne, mam takie pytanko nadały by się na szczupaka ? Bo kurcze spodobały mi się
ładne blaszki
Tak wyciete blaszki uzywam od od zeszlego roku . Yoko mi kupil kilka u Thomasa Buyonta w Pensylwani . Jest ich 4 rozmiary . Kapitalnie pracuja , ja uzywam male na pstragi ale Tropiciel uzywal najwiekszy rozmiar 9-cm na wallaye i szczupaki w Minnesocie . Te ktore Remik tu prezentuje sa wyjatkowo kowalsko pieknie wyklepane i cale sczescie ze ktos w Polsce tak je zrobil . Przyznam sie ze obserwujac trociowe blaszki nigdy takich na zadnym polskim forum nie spotkalem , to znaczy tak przyciete ...
Franiu jak dojdziesz do takich to zrozumiesz ile w to trzeba pracy , wiedzy i czasu
a tak szczerze to znam jeszcze droższe hand mady
Zapomnialem dodac Remik ze ...oczywiscie licze na taki wzor wahadelka ale rozmiarowo na Pstraga ...czyli 3-4 cm .
frajter: |
a tak szczerze to znam jeszcze droższe hand mady |
Łeee ja też i to nie jedne i nie dwa Więc to nie jest wysoka cena, tak mi się zdaje. Wiem bo strugam Ja za swoje muszę się naganiać za klientami, żeby za 10zł kupili...
jerryhzs: |
Zapomnialem dodac Remik ze ...oczywiscie licze na taki wzor wahadelka ale rozmiarowo na Pstraga ...czyli 3-4 cm . |
Jerry, mam dla Ciebie dwa prototypy ze skrzydełkami. Jak coś będziesz z Polski transportował daj znać to wrzucimy do paczki.
Remik lepiej opowiadaj jak tam na pstrągach było