Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

WARSZTAT SS


offline
jacek m. 2012-08-26 12:40

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 94
Może woblerów na m... doczekamy się na przyszły sezon?
offline
Sławomir S. 2012-08-26 21:43

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Te m... robię tylko z cedru. Kupiłem okazyjnie trochę ołówków. Nie mogę nic obiecywać. Sam nie mam czym łowić, takie czasy... Wszystko na raty, ha, ha.
offline
Sławomir S. 2012-08-27 19:45

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Danuśka zrobiła mi 25 cykad na okonie. Nie mam jednak czasu na te ryby i cykady pójdą "w świat"... Muszę jeszcze choć raz wyskoczyć na pstrągi i boję się, że z woblerami nie wyrobię...





offline
Sławomir S. 2012-08-27 19:48

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Chyba nie dam rady skończyć tych woblerów... Jutro pokażę resztę, bo dosychają, ha, ha...





offline
Sławomir S. 2012-08-27 19:50

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
C. d.





offline
Sławomir S. 2012-08-27 19:51

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
C. d.

offline
Sławomir S. 2012-08-29 08:21

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Idzie, jak krew z nosa. Jeszcze nie skończone, ale na czwartek coś tam będzie...





offline
Sławomir S. 2012-08-29 08:22

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
C. d.





offline
Sławomir S. 2012-08-29 08:28

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Jeśli chodzi o duże pstrągi to te.., ha, ha... Ale pierwszych nie dam rady skończyć. W łamańcach tylko stery trza dokończyć...



offline
jerzy k. 2012-08-29 18:33

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 399
Slawku ...trzy czlonowe i tak dlugie lamance na Pstraga ?...jak nimi lowisz ?...
offline
Łukasz D. 2012-08-29 21:16

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 131
Jakiś profesorek ściągnie bryle i go trzaśnie w dołku jak ten młody szczyl go w końcu wkurzy.. w piątek? chyba źle kombinuje..
offline
Sławomir S. 2012-08-30 10:21

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Mógłbyś @Dero trochę jaśniej o co chodzi...
offline
Łukasz D. 2012-08-30 11:24

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 131
Wydaje mi się ze te woby zostały stworzone by wzbudzić w pstrągu jego terytorializm.. na Końcu sezonu zaobserwowałem na Kwisie(nie mam odniesienia do innych rzek, gdzie indziej nie jeździłem) ze pstrągi i te duże i małe głownie odganiały przynętę która zbyt długo przebywała w pobliżu ich stanowiska, o czymś podobnym chyba Pan Panie Sławku wspomniał w którymś wątku. Dlatego myślę ze te duże łamane imitacje pstrąga zostały zrobione by wkurzyć te najstarsze profesory które nie jedno już widziały... a takiego hmm 12cm? 3 członowego łamańca prawie wcale.
offline
Łukasz D. 2012-08-30 11:28

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 131
zbliża się też tarło.. Hmm może to tez ma jakiś wpływ podyktowany wyborem tej przynęty.. Nie wiem dopiero poważnie zaczynam chyba zabawe w czerwone kropki.. era obrotówek powoli przemija hehe
offline
motorhead1983 2012-08-30 18:32

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 52
Panie Sławku mam do Pana pytanie. "Szemranym kanałem" dystrybucji hehe wpadły mi w ręce dwa pańskie woblery. Pomijając wiele innych aspektów, zauważalna jest różnica w lakierze, który na tych przynętach nie błyszczy się jak przysłowiowe psie jajca. Nie wiem czy zmatowienie jest skutkiem czasu (woblery dostałem używane), czy jest to świadomy i zamierzony efekt. Jeżeli tak jest a nie jest to tajemnicą, to czy mógłby Pan zdradzić w jaki sposób Pan to uzyskuje, czy jest to specjalny lakier? jakaś dziwna domieszka? tajemny sposób utrwalania? czy zwykły przypadek? Nie ukrywam, ze chciałbym uzyskać coś podobnego. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego... hehe
offline
Sławomir S. 2012-08-31 09:08

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
jerryhzs:
Slawku ...trzy czlonowe i tak dlugie lamance na Pstraga ?...jak nimi lowisz ?...

A więc Jerry, mój Przyjacielu, postaram się odpowiedzieć na to pytanie, co ja o tym sądzę.

Uważam, że łamańce są w obecnym czasie najskuteczniejszym rodzajem woblera na wszystkie polskie ryby, powiedzmy drapieżne… Jednak nie wolno uogólniać – muszą to być odpowiednie łamańce, przystosowane kształtem, wielkością, akcją i kolorami. Za Imakatsu H. J. nie dałbym nawet złotówki, bo w wodach, w których łowię nie ma prawa się sprawdzić, choć wcale nie uważam, że gdzie indziej wart jest swojej ceny. Zrobienie dwu-członowca to pikuś, bo każda następna część to dodatkowy problem, a te przynęty muszą mieć pewien oryginalny styl akcji. Porównanie z lokomotywą ciągnącą wagony jest nietrafne – jeden tor. Prawidłowy łamaniec powinien być podobny do kuligu napędzanego parą niesfornych koni dyrygowaną przez pijanego wożnicę – każdy z tej trójki ma swoją koncepcję jazdy. Wędkarz ma tylko wpływ na szybkość tego dziwnego pojazdu – czy będzie to galop, czy np. kłus… Reszta jest w rękach Manitou, wąż, lusterkowanie, odjazdy na boki i bardzo ważna „praca” ostatniej części – szalone kolebanie się z tendencją do wypadnięcia z trasy… Niejednokrotnie brałem udział w takim kuligu, i jako pijany wożnica, i jako trzeźwy pasażer ostatniego segmentu, ha, ha… Ale była jazda…

Łamańcami łowi się podobnie, jak woblerami. Ryby rzadziej je jednak atakują w „stanie opadu”, bo ostatnia część, obciążona kotwicą niezbyt naturalnie się zachowuje. Osobiście najbardziej lubię (razem z pstrągami) wolno opadające trzy częściowe…

Specjalnie dla Ciebie Jerry przedzierałem się przez chaszcze, aby szybko nagrać króciutki filmik. Dlatego przepiękna melodia szumiącej wody zakłócana jest moim nikotynowym sapaniem, ha, ha…

offline
Sławomir S. 2012-08-31 09:15

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
offline
Sławomir S. 2012-08-31 09:27

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Dero:
Wydaje mi się ze te woby zostały stworzone by wzbudzić w pstrągu jego terytorializm.. na Końcu sezonu zaobserwowałem na Kwisie(nie mam odniesienia do innych rzek, gdzie indziej nie jeździłem) ze pstrągi i te duże i małe głownie odganiały przynętę która zbyt długo przebywała w pobliżu ich stanowiska, o czymś podobnym chyba Pan Panie Sławku wspomniał w którymś wątku. Dlatego myślę ze te duże łamane imitacje pstrąga zostały zrobione by wkurzyć te najstarsze profesory które nie jedno już widziały... a takiego hmm 12cm? 3 członowego łamańca prawie wcale.

Przepraszam @Dero, że trochę żle Cię zrozumiałem, zmyliło mnie ostatnie zdanie, ha, ha. W każdym bądż razie "profesorzy" poczekają do przyszłego roku, bo od 2.30 strasznie leje i nie ma szans na poprawę pogody. A tak liczyłem na dzisiejszy, ostatni dzień sezonu.., mam akurat czas, bo reszta woblerów sobie schnie... Co pech, to pech.
offline
Sławomir S. 2012-08-31 09:32

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Tak @Dero, tu o to chodzi... Obserwuję, i z reguły wiem na co łowi większość i tak robię swoje przynęty, aby były niepowtarzalne i nowe pod względem kształtu, akcji i koloru...Bez przerwy podnoszę poprzeczkę.
offline
Łukasz D. 2012-08-31 11:16

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 131
Bez wątpienia jest to unikalna praca.. nie uzyska się jej nie łamiąc woblera. Swoja drogą jeszcze takich przynęt nie próbowałem robić , może coś na nowy sezon postaram się okiełznać.

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.26 s