Woblerku, piknie miksujesz kolorki... Cykadki mnie rozbroiły, bo tak podobne do moich, tych z lat 80, bo tyle lat liczy ta forma...
Panie Tomku, jedne samoróbki tworzy Pan "coś" ściągając, a niektóre inne takie samo "coś" nakładając... I to bardzo mi się podoba, bo świadczy o kreatywnym i wszechstronnym wykorzystaniu pewnego materiału... Tak, jak kiedyś pisałem, wszystko to, co jest nam potrzebne do szczęścia, znajduje się w zasięgu ręki i wzroku...