samoróbki
http://youtu.be/Y_X9ykfPcqs praca mojego testowego krapika.Jak go opiszecie? Trzeba oglądać całe bo potem coś widać...
Ciężko będzie ocenić, nic nie widać, za słaba jakość filmu. I chyba od dna - od kamieni się odbija co jakiś czas.
Ja tez nic nie widzę :-(
No nic w sumie nie widać to fakt, kurcze nie mam innego sprzętu niż telefon.On jak sie odbijał to zadko , fajnie czasem tak błyśnie własnie.
Przydałaby się ciut głębsza woda i dłuższy odcinek demonstracji, także po łuku (łuk Szoszonów), ha, ha... Ale widzę, że ma hopla ten woblerek... Takie woblerki nieraz są niezastąpione ze swoją "dziwną" pracą... Wymagają jednak bardzo precyzyjnego ustawiania, co nie wszyscy lubią... Ale mi to nie przeszkadza...
Prawdopodobnie NY(LM!W). "W" pod znakiem zapytania, bo brakło "dystansu"...
Prawdopodobnie NY(LM!W). "W" pod znakiem zapytania, bo brakło "dystansu"...
kolego Wobler130.nie sposób nie zgodzić się z Cykadassem.zrobiłem w tym roku woblera,wkleiłem ster i pomaszerowałem nad Bóbr zobaczyć jak to "cudeńko"pracuje.jak się okazało ster krzywo wklejony(nie umiactwo moje).wobler chodzi po całej wodzie,wykłada się na boki..no generalnie padaczka.coś tam pomajstrowałem przy oczku w lewo,prawo..troszkę udało mi się go dosiąść he,he i tego dnia złapałem kilka pstrągów na tego nie zapowiadającego się woblerka.tak,że na pewno nie wyrzucać
a co do samego Bobru to na górnym odcinku lody puściły i już ręce zacieram . wyruszam z moja armia połamańców..
a co do samego Bobru to na górnym odcinku lody puściły i już ręce zacieram . wyruszam z moja armia połamańców..
W moim znowu było tak ze chodził nijako.Kombinowałem z oczkiem , ster wklejony prosto był , myśle co jest i wpadłem na pomysł podgięcia steru.I sie zaczęło..
Twoje woblerki bardzo urokliwe.Piękne te połamańce, szczególnie ten pierwszy.
Twoje woblerki bardzo urokliwe.Piękne te połamańce, szczególnie ten pierwszy.
Dzisiaj sprawdzałem woblery już całkowicie pomalowane ,polakierowane a tak jeszcze na koniec żeby nie było niespodzianek bo zamówienie miałem takie konkretne co do pracy jaką miały mieć i szlak mnie trafił na koniec hahahah żałuję że to nie moje ,naprawdę żal mi du... ścisnął :-):-):-).
Poza tym 4 sztuki płaskie tak 4mm i 6cm długości z wężykiem ,wszystkie miód dla oka ,już chyba mogę powiedzieć że akcja VDLnMW,T/P/N nie jest dla mnie tajemnicą :-) :-) :-).
No i jeszcze podziękowania :-) ,już dziękowałem wiele razy hahaha ale jeszcze raz podziękuję :-)
Dziękuję Panie Sławku bo gdyby nie Pana warsztat na tym forum to człowiek w ciemnej du.... by siedział :-):-):-).
Poza tym 4 sztuki płaskie tak 4mm i 6cm długości z wężykiem ,wszystkie miód dla oka ,już chyba mogę powiedzieć że akcja VDLnMW,T/P/N nie jest dla mnie tajemnicą :-) :-) :-).
No i jeszcze podziękowania :-) ,już dziękowałem wiele razy hahaha ale jeszcze raz podziękuję :-)
Dziękuję Panie Sławku bo gdyby nie Pana warsztat na tym forum to człowiek w ciemnej du.... by siedział :-):-):-).
Dam 4 Będzie miał fajną fakturkę chropowatą.
Daj mu jeszcze troszkę między warstwami farby :-)
kielo: |
Dzisiaj sprawdzałem woblery już całkowicie pomalowane ,polakierowane a tak jeszcze na koniec żeby nie było niespodzianek bo zamówienie miałem takie konkretne co do pracy jaką miały mieć i szlak mnie trafił na koniec hahahah żałuję że to nie moje ,naprawdę żal mi du... ścisnął :-):-):-). Poza tym 4 sztuki płaskie tak 4mm i 6cm długości z wężykiem ,wszystkie miód dla oka ,już chyba mogę powiedzieć że akcja VDLnMW,T/P/N nie jest dla mnie tajemnicą :-) :-) :-). No i jeszcze podziękowania :-) ,już dziękowałem wiele razy hahaha ale jeszcze raz podziękuję :-) Dziękuję Panie Sławku bo gdyby nie Pana warsztat na tym forum to człowiek w ciemnej du.... by siedział :-):-):-). |
Hmm, ja również Panu dziękuję... Najbardziej cenię ludzi odważnych, mądrych, bezinteresownych i z poczuciem humoru... Ha, ha... Bezinteresownie podarowałem ludziom część swojej wiedzy... Stałem się wrogiem przepełnionych śmiertelną powagą tchórzów i głupków, ogarniętych wizją szybkich, intratnych interesów, ha, ha...
Od pasa w górę " żabcia", ale w dół "ropuszka", ha, ha...
Pięknie... Bardzo dobrze, że kombinujesz... W miejsce skrzydełka wirówki (spróbuj także dawać o wiele mniejsze) można dodawać prawie dosłownie wszystko... Spróbuj tak wyważyć pierwszą część, aby kotwiczka była przesunięta bardziej do tyłu... Nad oczkiem do przymocowania tejże kotwiczki maluję często duże OKO, tzn. duża biała kropa i w środku mniejsza, czarna, ha, ha...
Mi fajnie brały okonie na tonące uklejki z ogonem twistera - bezsterowe. Podciągnięcie, opad, podciągnięcie, opad... W ogonie można wtedy puścić hak albo kotwice, bo często walą właśnie w niego.
A tu głowaczyk - polakierowany, teraz tylko wsadzić wcześniej dobrany ster, wkleić, uszczelnić - i ostatecznie ustawić.
A tu głowaczyk - polakierowany, teraz tylko wsadzić wcześniej dobrany ster, wkleić, uszczelnić - i ostatecznie ustawić.
Bardzo dobrze sobie poczynasz... Na wiosnę jednak przydałyby się także o wiele mniejsze cykadki, takie do 5G. Coś trzeba będzie w związku z tą okolicznością zaradczo wymyślić...