samoróbki
Porady Sławka Szuszkiewicza ,taki przekrój od naturalka ale nie całkiem do kolorków ,które raczej nie występują w naszej wodzie :-).
Jedna rzecz mi się nasówa jeszcze odnośnie malowania ,w sensie nie pięknego malowania tylko ogólnie kolorów ,wiedziałem to wcześniej ale fizycznie zauważyłem dopiero dzisiaj rano :-).
Mianowicie odcienie ,jak wiele zmieniają ,opalizacje też w zależności od otoczenia brzegów ,dna ,koloru nieba ,wody ,drzew przybrzeżnych itp.itd ,masakra :-).
Jeden wobler ,o jednym malowaniu a podany w odpowiednie miejsce może być już zupełnie inny :-).
Stare złoto matowe ,z grafitem i rozmytym bladym fioletem masakra :-) z dodatkami wyblakłej żółci i bieli :-).
Jedna rzecz mi się nasówa jeszcze odnośnie malowania ,w sensie nie pięknego malowania tylko ogólnie kolorów ,wiedziałem to wcześniej ale fizycznie zauważyłem dopiero dzisiaj rano :-).
Mianowicie odcienie ,jak wiele zmieniają ,opalizacje też w zależności od otoczenia brzegów ,dna ,koloru nieba ,wody ,drzew przybrzeżnych itp.itd ,masakra :-).
Jeden wobler ,o jednym malowaniu a podany w odpowiednie miejsce może być już zupełnie inny :-).
Stare złoto matowe ,z grafitem i rozmytym bladym fioletem masakra :-) z dodatkami wyblakłej żółci i bieli :-).
Uhmm...
jacski1: |
Nie ważne kto będzie łowił na te przynęty ale na jego miejscu jak dziecko wziął bym te przynęty na pierwszą noc ze sobą do łóżka. Położył przy poduszce i pożałował tych ryb którym też się spodobają( tylko może nie uzbrojone jeszcze w mocne kotwice Acha chciałem dodać że na podobne przynęty miałem ostatnio kilka szczupaczków... i 1 szczupaka wziął mojego (kielo) wobka i się nawet nie pożegnał...gnój jeden. Taaa, człowiek się uczy całe życie - na szczęście |
Dziękuje :-)
Wiem że szczupłe lubią moje jak to napisał Pan Sławek ślicznotki ,sam połowiłem i to z miejsc w których niby nie powinno ich być.
Napisz co z pstruniami ,gdzie łowisz ,jak i czy wobki się przydają :-).
Nie obraża sie Pan ze niezbyt pięknie ubrane , po tym tak wnioskuję =D , to dobrze haha.
Ha, ha... Fajna ta Mała... Już niedługo przyjdzie do taty i powie "Tatusiu, proszę, pomaluj mi paznokcie..."... Albo tatuś będzie prosił "Kochanie, proszę dokończ skrzela, bo zapodziały mi się gdzieś okulary...", ha, ha...
Tak będzie :-);_0:-)
Z tą "samoróbeczką" to @kielo nie przesadzaj... Znam dobrze Twój talent, ale TUTAJ to na pewno KTOŚ Ci pomagał... Corpus delicti - majtki, którymi oklejasz woblery...
Jakoś nie mogę się powstrzymać żeby jej nie pokazywać hahahah podobieństwo jest uderzające ,nie ma mowy o żadnych listonoszach hahahahhaha
Tu Kielo ma racje nie ma możliwości żeby dać się wkręcić od razu widać czyja robota,Kielo jak coś robi to od razu widać że to on,ma skubany talent,he,he.
Ha, ha... Absolutnie nie miałem na myśli żadnego listonosza, ani innego kominiarza... Właścicielkę majtek miałem na myśli... Ot co...