samoróbki
Pytanie do Kielo lub Sławka, jakiej firmy stosujecie kotwiczki ?Ze zdjęć wnioskuję że inne niż moje VMC (grubsze a co za tym idzie cięższe)
Ja osobiście owner kolorku black nikiel ,najlepsze jakie znam ale dosyć drogie niestety ,czasem trafię jakieś podróbki też dobre jeśli chodzi o wytrzymałość ,gorzej z ostrością.Te które sa na zdjęciach przy woblerach to nie trwałe zamienniki o takiej samej wadze jak owner a stosowane prze zemnie do testów.
A ważyłeś je?Moje nr 8 dwie sztuki ważą 0.6gr.
No tak oczywiście że ważę :-) ,gdy robię woblery 4cm lekko tonące ,neutralne czy pływające to kotwiczki mają tu duże znaczenie ,ich rozstawienie i ciężar :-).
Kółeczka łącznikowe też :-).
W woblerach większych tak samo tylko tolerancja się zwiększa.
Kółeczka łącznikowe też :-).
W woblerach większych tak samo tylko tolerancja się zwiększa.
Nie wiem, w czym problem? Ułamki grama w ciężarze kotwic nie mają znaczenia w trakcie tworzenia woblera... Mogą mieć znaczenie przy zamianie na inne, ale w gotowym już woblerze...Szczególnie, w tych malutkich, jak @kielo napisał...
Właśnie tak :-)uwzględnia się wszystko ,jak jest skończone to z tymi kotwicami i ich wagą ,którą się uwzgledniało :-) ,wiadomo jest różnica między nr.12 a 10 i to nie tylko przecież w wadze.
Uczę się, uczę.
To dobrze ja też się uczę ,cały czas :-) a że wątek to samoróbki to pokaż coś i opisz jakie miałeś założenia odnośnie pracy i czy wyszło :-) ,jak masz jakieś filmiki to wstawiaj śmiało :-).
Na razie jadę ustawiać wobki nad rzekę.A o filmiku pomyślę, nie mam kamery mogę tylko spróbować komórką, zresztą filmów nigdy na forum nie wstawiałem.
To zacznij :-) tym bardziej jeśli świadomie osiągasz wcześniej założoną pracę woblera ,to powód do dumy i warto się tym pochwalić :-):-):-)
Chwal się PAN :-).
Chwal się PAN :-).
Wszyscy ciągle i bez wyjątku się uczymy, ale na próżno, bo i tak nigdy się niczego nie nauczymy, ha, ha… Możemy tylko się starać, aby w oczach innych nie wyglądać blado…
Na obecne czasy potrzebne są filmiki… Nie po to, aby krytykować, lecz po to, aby wybierać… Każda praca woblera może się w określonych sytuacjach i na pewnych łowiskach, w pewnym czasie i na pewne gatunki ryb przydać… Dążymy do tego, aby woblery robić w każdym szczególe w sposób z góry zaplanowany.., ot co. Taka jest moja idea, @kielo i coraz więcej ludzi się do nas przyłącza, ha, ha… Nie jesteśmy wrogiem ludu, ha, ha, jesteśmy wrogami woblerów hasających jak bezpańskie, wściekłe psy, spuszczone z uwięzi, pomimo zapewnień poprzednich właścicieli, że pieski potulne, ułożone i bardzo grzeczne, ha, ha…
Na obecne czasy potrzebne są filmiki… Nie po to, aby krytykować, lecz po to, aby wybierać… Każda praca woblera może się w określonych sytuacjach i na pewnych łowiskach, w pewnym czasie i na pewne gatunki ryb przydać… Dążymy do tego, aby woblery robić w każdym szczególe w sposób z góry zaplanowany.., ot co. Taka jest moja idea, @kielo i coraz więcej ludzi się do nas przyłącza, ha, ha… Nie jesteśmy wrogiem ludu, ha, ha, jesteśmy wrogami woblerów hasających jak bezpańskie, wściekłe psy, spuszczone z uwięzi, pomimo zapewnień poprzednich właścicieli, że pieski potulne, ułożone i bardzo grzeczne, ha, ha…
Tak jest :-) "i nie ma to tamto" :-)
A jak... Jak się pije, to się pije, a jak się pracuje, to się pracuje...
Wróciłem.Znowu się dowiedziałem co jest do poprawy.To nic że kolejne korpusy do likwidacji(miała być akcja Y a wyszło pomiędzy Y a X )ale za to uzyskałem W że nie wspomnę o L.Już wiem jak wstawić film.Następne ustawianie sfilmuję.
Filmuj i pokazuj :-).
No Panie Tomku grzywa chyba też urosła haha. Ja mam teraz takiego jednego wolberka, troszkę nim poruszam i myśle ze czegoś nowego sie dowiem. Mam korpusy a czasu nie mam... szczupaki mi ukradły .
Tak jest :-) zaraz buziaki będą ,kładę spać malostwo :-).