samoróbki
Przydałoby się pokazać pracę w rzece, albo większym zbiorniku, bo te „wannowe przekazy”, to to samo, co pokazywanie geparda w klatce… No i przydałoby się przedstawić głębiej, co nieco o wieku, stażu wędkarskim, rękodzielniczym itp. Czekamy… Ha, ha…
Wątek trochę zakurzony to może czas odświeżyć. Prośba o radę do starszych Kolegów, stażem rękodzielniczym oczywiście
Walczę z uzyskaniem drobnej akcji ogonowej typu Y/V + drobne lusterkowanie.
Do wobka mam zamiar wcisnąć jeszcze ok. 0,5 g ołowiu i wybrać i umiejscowić ster.
Quiz polega na tym jak osiągnąć założony cel?
Tradycyjnie nie oczekuję gotowych rozwiązań, ale za wszelkie rady będę "dźwięczny".
PS. W tych jakże wyjątkowych okolicznościach udzielam zgody na dokonywanie zmian, dorysowywanie, drukowanie, skanowanie, zamazywanie na załączonym "projekcie" Wobler L - RODO sami rozumiecie... hehe
PS2. Podziękowania dla @Kielo za cenne rady i porady.
Walczę z uzyskaniem drobnej akcji ogonowej typu Y/V + drobne lusterkowanie.
Do wobka mam zamiar wcisnąć jeszcze ok. 0,5 g ołowiu i wybrać i umiejscowić ster.
Quiz polega na tym jak osiągnąć założony cel?
Tradycyjnie nie oczekuję gotowych rozwiązań, ale za wszelkie rady będę "dźwięczny".
PS. W tych jakże wyjątkowych okolicznościach udzielam zgody na dokonywanie zmian, dorysowywanie, drukowanie, skanowanie, zamazywanie na załączonym "projekcie" Wobler L - RODO sami rozumiecie... hehe
PS2. Podziękowania dla @Kielo za cenne rady i porady.
Error.....error.....brak podstawowych danych.....
Pływak/neutral/tonący ,poziomy ,na głowę ,na ogon?:-):-):-)
Pływak/neutral/tonący ,poziomy ,na głowę ,na ogon?:-):-):-)
Data loading...
Z założenia P(na granicy pływalności) ma przy uniesionym kiju, dosyć szybko sunąć pod prąd, pod powierzchnią do 0,5m. Przy kiju opuszczonym jak sięgnąłby 1,0m lub głębiej to byłoby cudownie. Korpusów kilka wystrugałem i dociążyłem wstępnie jak na rysunku. Jak dam mu 0,5g dociążenia to jeszcze powinien pływać, ale następne 0,1-0,2 go zneutralizuje a wszystko ponadto zrobi topielca. A jakby quiz podzielił na dwa warianty:
1. P/N poziomy
2. T na głowę
Z założenia P(na granicy pływalności) ma przy uniesionym kiju, dosyć szybko sunąć pod prąd, pod powierzchnią do 0,5m. Przy kiju opuszczonym jak sięgnąłby 1,0m lub głębiej to byłoby cudownie. Korpusów kilka wystrugałem i dociążyłem wstępnie jak na rysunku. Jak dam mu 0,5g dociążenia to jeszcze powinien pływać, ale następne 0,1-0,2 go zneutralizuje a wszystko ponadto zrobi topielca. A jakby quiz podzielił na dwa warianty:
1. P/N poziomy
2. T na głowę
Ten korpus nie jest dobry do uzyskania lusterkowania i nie będzie ono tak widoczne jak w innych bocznie spłaszczonych o innym profilu i innym ścięciu patrząc na rzut z góry ,będziesz mógł wymusić ale efekt nie będzie zadowalający.Mocno pękata głowa ,najgrubsze miejsce woblera i prawie półokrągła dobrze natomiast sprawdzi się przy uzyskaniu pracy V czy Y.Obciążenie podzielił bym na trzy części i umieszczał na odpowiedniej wysokości poczynając od tego miejsca co zaznaczyłeś kolorem czerwonym ,można zacząć troszkę przesuniętym w stronę ogona o największej wartości g ,następne przesunięte jeszcze dalej o mniejszej wartości i ostatnie o najmniejszej ,to dosyć długi wobler ,ostatnie obciążenie umieścił bym mniej więcej w połowie woblera.Kotwice ciężkie to też znaczący element obciążenia ,brzuszna za bardzo z przodu ,do przesunięcia.Nacięcie na ster pod odpowiednim kątem a miejsce nacięcia ,jego głębokość jak i kształt steru należy zbadać ,najlepiej naciąć kilka.Poziomowanie woblera można załatwić kotwiczką brzuszną ,na głowę bardziej z przodu ,poziomy przesunięcie w stronę ogona.Umiejscowienie w odpowiedniej wysokości obciążenia też należy zbadać ,czyli wszystko o czym napisałem do badania nad wodą ,nie ma innej metody ,żadne wanny czy inne pierdolety :-).Porada :-) ,najpierw ustalasz jak chcesz żeby wobler pracował ,potem dobierasz do tej pracy korpus/korpusy o odpowiednich kształtach a następnie działasz :-)
Dzięki, za rady. z tym oczkiem na kotwice brzuszną to starałem się wycyrklować żeby było możliwie blisko głowy woblera, ale żeby uniknąć zahaczania o ster. Tak czy siak dam ją trochę do tyłu. Jeśli chodzi o stery to wróciłem do artykułów Banjo i będę kombinował. Jak się coś ciekawego z tego urodzi to postaram się wrzucić filmik.
Nie ma za co ,wszystko sprawdzaj nad wodą :-) i będzie git.Kotwicę musisz mieć przesówną i sprawdzić różne miejsca umiejscowienia jak i wszystko inne ,wymienne ,przesuwne ,rozbieralne ,składalne ,inaczej się nie da.
mlodzian: |
Dzięki, za rady. z tym oczkiem na kotwice brzuszną to starałem się wycyrklować żeby było możliwie blisko głowy woblera, ale żeby uniknąć zahaczania o ster. Tak czy siak dam ją trochę do tyłu. Jeśli chodzi o stery to wróciłem do artykułów Banjo i będę kombinował. Jak się coś ciekawego z tego urodzi to postaram się wrzucić filmik. |
Kombinuj, kombinuj :-)
Tak, tak, Młodzian ostro ruszył z tym koksem... Tylko życzyć powodzenia...
Tata mi mówił... synu mniej mów i więcej rób. Dlatego szybka informacja krzywy wobler jest wolno tonący równolegle do dna z drobnym lusterkowaniem. Praca dziwna. Przy szybszym ściąganiu idzie po prostej drobno lusterkując. Przy delikatnym podszarpywaniu odchodzi ładnie na boki. Takie dzieło Frankensteina... jak coś na niego złowię to wystrugam kilka następnych.
Bardzo mi się to podoba. Dawaj znać jak to coś działa.