Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

samoróbki


offline
Dawid P. 2010-03-03 20:13

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
Nie zazdrość tylko działaj to tylko kwestja czasu a będziesz łowił na swoje, a jedna rybka złowiona na hand made jest lepsza niż ileś złowionych na cudze, przynajmniej przez jakiś czas.
offline
Maciej J. 2010-03-03 20:45

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
A ja kończę swoje wobki. Jerk jest niesamowity - mówię o jego pracy. Kolorki też ok - takie inne niż te wszystkie srebrno-czarne ha ha:







offline
Dariusz D. 2010-03-04 15:30

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 326
no no wobler, wobki pomalowane zupelnie inaczej wygladaja super robota, Chcialbym zobaczyc tego jerka w akcji moze byc z wanny
offline
Maciej J. 2010-03-04 16:58

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Jerk jest niesamowity. Takiego lusterkowania nigdy nie widziałem! Próbowałem nakręcić film nad rzeką ale mi nie wyszło.
offline
kubamajorek 2010-03-04 17:34

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
a ja też coś tam wydłubałem :-)jak na 3 miesiące nauki to chyba całkiem nieźle i idzie :-)





offline
kubamajorek 2010-03-04 17:37

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
tam to były tygryski :-) a tutaj eksperyment z profilem i moja pierwsza boleniówka :-) hehehe. wszystko jeszcze nie polakierowane. zielony kolor zrobilem kredkami pastele olejne :-)lekka kreska a potem paluchem rozmazujemy i tak do końca.są mega tanie bo 6 zł za 12 kolorów a kredka starczy na 5 lat :-)



offline
kubamajorek 2010-03-04 17:41

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
taki woblerkowy freestyle :-) aha. jakby ktos jeszcze potrzebował to mam sporo balsy i teść załatwił mi sporo drutu 0,8 :-) w około 1 metrowych odcinkach :-) moge za coś zamienić :-) np za kilka gumek :-)
offline
Przemek F. 2010-03-04 18:33

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
No to strugamy panowie, mam spory zapas sosny. Świerzynka z pierwszej ręki

offline
Adam D. 2010-03-04 18:40

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Franek z tego co mam pojęcia jakie drzewo na co wykorzystać to ta sosna nawet na wykałaczki się nie na da
offline
Remigiusz K. 2010-03-04 18:44

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Franek1985:
No to strugamy panowie, mam spory zapas sosny. Świerzynka z pierwszej ręki


Franek - planujesz otworzyć dużą produkcję....
offline
Remigiusz K. 2010-03-04 18:46

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
kubamajorek:
a ja też coś tam wydłubałem :-)jak na 3 miesiące nauki to chyba całkiem nieźle i idzie :-)






Kuba, ten samotny na dłoni będzie kusił szczupaki. Oj będzie. Jesienią one lubią taka wściekliznę.

Widzę tez ze te twoje wobki bardzo się polubiły. Nawet buziaka sobie trzasnęły.
offline
Przemek F. 2010-03-04 18:53

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
Dobra sosna nie jest zła , zima dzisiaj w bonusie doładowała mi śniegu i trzeba było rąbać.
offline
kubamajorek 2010-03-05 14:24

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
zwariowałem. wczoraj spotkałem się ze Smaczkiem w knajpie na piwku. zabrałem ze sobą 3 wobki żeby mu pokazać coby chłopak ocenił czy dobrze zrobione czy nie.wobki miałem w kurtce.i jakiś wieśniak przetrzepał mi kieszenie jak polazłem po piwo i mi podpieprzył 2 wobki :-( miazga.mam nadzieje że przy okazji okazał się wędkarzem i zrobi z nich użytek a nie wyrzuci ich w krzaki .portfel i telefon nosze przy tyłku więc spoko ale burak żeby chociaz coś wziąć wiziął wobki.i to moje perełki były.masakra.
offline
Maciej J. 2010-03-05 15:17

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Nie słyszałem jeszcze o takim przypadku... dobre
offline
kubamajorek 2010-03-05 16:29

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
NO JA SIĘ TEŻ TEGO NIE SPODZIEWAŁEM. LEKKO ZWARIOWAŁEM.
offline
Dawid P. 2010-03-06 08:50

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
koleś też pewnie się nie spodziewał takiego łupu - dwie drewniane ryby pewnie powaliły go na kolana
offline
Przemek F. 2010-03-06 09:38

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
Ciężka historia, chyba bym się lekko podłamał gdyby jakiś pentak podprowadził mi moje cacuszka, ludzie są straszni zgineło by Ci cokolwiek pewnie nawed dwie kredki świecowe gdyby były tam zamiast wobków tragedia...
offline
henk 2010-03-06 20:43

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 129
kubamajorek widocznie miały to coś w sobie i nie tylko rybki dały się skusić
offline
kubamajorek 2010-03-08 16:22

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
odrabiam straty ze zwielokrotnioną siłą :-) 8-9 cm od 6 do 11 g. praca bardziej będzie lusterkująca do głębokości ok 1m. czyli letnio-jesienny szczupak na porośniętych blatach :-) już zagruntowane i dzisiaj malujemy :-)



offline
kubamajorek 2010-03-08 19:49

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
schną :-)

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.33 s