samoróbki
Do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć. Chyba pora skończyć to pieprzenie i pomyśleć o "poważniejszym" przedsięwzięciu. Np. jerk gigant. Jak mówi premier, społeczeństwo się bogaci. Jedni grają w golfa, inni trollingują...Z myślą o tych, rzecz jasna drugich warto pomyśleć o odpowiednich przynętach. Jachty coraz większe, wielkie morza i oceany stoją otworem, a więc i przynęty muszą wkomponować się w proporcję...
Hoho Cykadass - jak tym się łowi? Chyba dźwig, stalowa linka i dopiero można coś zdziałać?
Testy na Ilance...
Frajter jak ty to zrobiłeś przez weekend? To wszystko nożykiem?
Mi wystruganie i oszlifowanie 17 szt zajęło prawie 40 dni, oczywiście to mój 1 sezon strugania. Masz na to jakąś receptę.
Listewka co do milimetra na grubość i szerokość potem na długość , przy większych z grubsza kształt wycinam na małej piłce reszta to nożyk , przy tej wielkości sam korpus bez nacięć i wklejeń to max do 5min , a jak chcesz żeby się nie motać to zrób sobie szablonik z sztywnego papieru odrysuj na drewnie i już masz kontur - tak samo kreska ołówkiem na srodku na nosku i ogonku i wszystko widać ile i czego wystrugać - jak zobaczyłem PM to skojarzyłem z chłopakiem z pomorza co robi wobki ale wówczas nie zadawałbyś takich pytań - jak co to wal na priwat
Starannie i ładnie ubrane nie ma co ładniusie jednym słowem
Wow niezłe! Brawo
frajter: |
Listewka co do milimetra na grubość i szerokość potem na długość , przy większych z grubsza kształt wycinam na małej piłce reszta to nożyk , przy tej wielkości sam korpus bez nacięć i wklejeń to max do 5min , a jak chcesz żeby się nie motać to zrób sobie szablonik z sztywnego papieru odrysuj na drewnie i już masz kontur - tak samo kreska ołówkiem na srodku na nosku i ogonku i wszystko widać ile i czego wystrugać - jak zobaczyłem PM to skojarzyłem z chłopakiem z pomorza co robi wobki ale wówczas nie zadawałbyś takich pytań - jak co to wal na priwat |
No cudeńka ładniejsze niż oryginały, aż ciekaw jestem ile warte, tego błękitka i czarnego to zaraz bym wpuścił w jakąś dziurę i poszczuł nim sandałka jakiegoś, ps. ten grubiutki niebieskawy wobek też niepowiem wygląda jadowicie.
Dzieki wielkie za mile slowa. Dodam wiecej to jest najlepsze forum na jakim mam konto. Tak milych, otwartych i chetnych do rozmow oraz pomocy wedkarzy nigdzie nie ma. Ciesze sie, ze tutaj zawitalem. A wracajac do tematu, robie nastepych 6 malych 2 cm klenioweczek
Wygląd woblera i jakość wykonania na prawdę na wysokim poziomie. Gratuluję
Dziekuje, dodam ze praca według mnie jest również poprawna. Moze uda mi sie jakos nakrecic filmik z ich praca. Oczywiscie mowie tutaj o woblerkach nie o tym wynalazku. Wynalazek jeszcze musi przejsc test
Ciekawe wobki
no no ładne wobki
Nono ciekawe wobki. Fajne
mi rowniez bardzo sie podobaja, i jesli to poczatki to wroze swietlna przyszlosc