Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

samoróbki


offline
Szymel 2010-05-16 22:50

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 132
Z tymi listewkami chyba łatwiej się lakieruje i maluje, bo można nimi łatwo manewrować. Panie Sławku: "Zdecydowałem się na następny krok i pokażę niedługo „trochę” ze swoich woblerów. A niech tam, a co…"

Niech pan cos wrzuci, bo ciekawość mnie zżera ...heeh
offline
kubamajorek 2010-05-22 23:30

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
czym się skleja gumy? mam kilka popsutych.chciałem je posklejać.
offline
Przemek F. 2010-05-23 00:09

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
kubamajorek:
czym się skleja gumy? mam kilka popsutych.chciałem je posklejać.

Najszybciej, najprościej i chyba najlepiej jest Kuba za pomocą zapalniczki. Nie próbowałem nigdy niczym innym.
offline
Maciej J. 2010-05-23 01:20

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
kubamajorek:
czym się skleja gumy? mam kilka popsutych.chciałem je posklejać.

Kuba to zależy. Jeśli korpus, który nie jest ruchomy to śmiało super glue - połączenie jest nieco sztywne i twarde ale nieźle trzyma. Ale jeśli kleisz ogon lub podobne sprawy to tylko zapalniczka - pokażę Ci na zlocie mam stare Banjo, które szanuję i doklejałem na nim pół ogona z innej gumy - nie poznasz nawet, że było klejone haha Jak nówka, nawet kolorem. No... poza zębami szczupaków haha
offline
Sławomir S. 2010-05-23 08:01

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Podam Wam najlepszy sposób, moim zdaniem. Najlepiej to robić rozgrzanym do czerwoności drutem 1 – 1.5 mm. W domu – przy kuchence gazowej, a na łowisku można szybko rozpalić mini – ognisko. Części gumy rozkłada się na czymś równym i przystępuje „do operacji”. W jednej ręce rozgrzany drut, a w drugiej kawałek starego silikonu do uzupełniania ubytków. Coś na podobieństwo spawania gazowego. W ten sposób można ze wszystkich starych gum zrobić „zupełnie nowe”. Łączyć kolorystycznie, zmieniać, lub odwracać ogonki itd.



offline
kubamajorek 2010-05-23 20:06

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
o spoko dzięki.
offline
Sławomir S. 2010-05-24 09:09

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Może ktoś wie coś o takim drucie, jak na fot.? Kiedyś ktoś mi podarował tego z kilkadziesiąt metrów, już nawet zapomniałem kto...Jest to najlepszy drut, moim zdaniem, na woblery, nierdzewny, matowy, półtwardy i dzięki kształtowi łatwy w wyginaniu z zachowaniem kierunku. Wydaje mi się, że ten drut ma coś wspólnego z techniką grzewczą, zdaje się, że jest oporowy, no nie wiem, może ktoś z Was coś napisze w tym temacie?

offline
Dawid P. 2010-05-24 11:44

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
Zdaża mi się w pracy używać drutu oporowego, coprawda cieniusińkiego, ale zawsze jest błyszczący jak nikiel nie matowy, więc ten chyba nie oporówka, ale pewności ni mam.
offline
Remigiusz K. 2010-05-25 13:52

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Brak na rynku złotych kotwic zatem w ramach warsztatu zadziałałem coś ze sprayem

offline
Dariusz D. 2010-05-25 14:20

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 326
Remik:
Brak na rynku złotych kotwic zatem w ramach warsztatu zadziałałem coś ze sprayem


Testwoales juz je?? nie robia sie odpryski? dobrze trzyma sie farba?
offline
Dawid P. 2010-05-25 18:59

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
Farba się pewnie trochę posypie, ale to i tak większego znaczenia nie ma, bo ogółem kolor kotwic na pierwszy rzut oka będzie nadal złoty.
offline
Remigiusz K. 2010-05-27 18:28

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
nie wiem jak to zrobiłem ale kotwice zostały w domu. Tak się starałem a pstrągi ich nawet nie miały okazji docenić
offline
Dariusz D. 2010-05-27 19:45

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 326
Remik:
nie wiem jak to zrobiłem ale kotwice zostały w domu. Tak się starałem a pstrągi ich nawet nie miały okazji docenić

jeszcze zdaza
offline
Przemek F. 2010-06-07 18:50

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
W wodzie obala mit, a poza nią tworzy legendę.



Pierwszy misternie młoteczkowany FisHunter chyba "złapałem bakcyla".



offline
Dariusz D. 2010-06-07 19:23

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 326
Franek1985:
W wodzie obala mit, a poza nią tworzy legendę.



Pierwszy misternie młoteczkowany FisHunter chyba "złapałem bakcyla".




ale Franek o co chodzi??
offline
Przemek F. 2010-06-07 22:01

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
xein:
Franek1985:
W wodzie obala mit, a poza nią tworzy legendę.



Pierwszy misternie młoteczkowany FisHunter chyba "złapałem bakcyla".




ale Franek o co chodzi??

No jak to o co Wziełem miedzianom rurkę 22 cale rozciełem na pół nożycami wyciełem kształt oszlifowałem troszke po czym kluczem płaskim 19 wyklepałem super mega wahadło. Byłem właśnie na testach i pomimo tego ze duchota u nasz dzisiaj jak diabli i z rybek nici to praca i opadzik daje do myślenia/.
offline
Łukasz S. 2010-06-07 22:09

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 582
Franek i o to chodzi
offline
Maciej J. 2010-06-07 22:16

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Franek - co, wyciągnięta prosto z pstrągowego domu?
offline
Przemek F. 2010-06-08 07:49

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
wobler129:
Franek - co, wyciągnięta prosto z pstrągowego domu?

Nie z centralnego
offline
Przemek F. 2010-06-15 22:51

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
Jakiś sugestie podpowiedzi, bo króciutko w miedzi siedzi.



To są te najsłabsze .

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.34 s