samoróbki

a ja takie kupiłem na okoniowate.brakuje mi jeszcze kilka kolorów

jak go pomalować ?

wobler129:

Nie samoróbki ale wkońcu coś konkretnego na moje łowienie Dragon wprowadził gumowego swimbaita - wygląda super, oby nie przesadzili z ceną Do tego coś na okonie - Maggot. I 22,5cm Demon

Maciek nie zapędzasz się takich przynęt na rynku jest cała masa choćby margot w wersji delalane sandra 22 cm , a do tego nie zawsze licy się się wielkość o czym powie ci każdy kobiet, nieraz trafienie bywa skuteczniejsze. Pamiętam jak łowiliście pierwsze razy z Adamem na pływadłach na "twoich" wodach też mówiłm lekko ii dużo ale to nie zawsze klucz do sukcesu chociaż nieraz eliminuje pewne zdażenia. Tak czy owak jeżeli celujesz w dużą zdobycz i duże przynęty to wybór masz straszliwy, nie koniecznie z firm wiodących prym na rynku. Może sprubój porobić bardzo duże i lekkie koguty typu 5-10g 20-25cm na krzaczastycych pełnych piórach, coś w rodzaju olbrzymich stimerów, może to będzie strzałem w 10 nie ograniczaj się do standardów bo to pierwszy kierunek do "normalności" oczywiście piórka to tylko przykład może być to cokolwiek tak napisałem bo tak bym zrobił. Wyobraź sobie przynętę "ell" i kombinację tej samej wielkości z piórek?

Nie zapędzam się, już dużo ryb na ich przynęty złowiłem Dawidzie A nowości trzeba testować.

dawid_1976:

wobler129: Nie samoróbki ale wkońcu coś konkretnego na moje łowienie Dragon wprowadził gumowego swimbaita - wygląda super, oby nie przesadzili z ceną Do tego coś na okonie - Maggot. I 22,5cm Demon Maciek nie zapędzasz się takich przynęt na rynku jest cała masa choćby margot w wersji delalane sandra 22 cm , a do tego nie zawsze licy się się wielkość o czym powie ci każdy kobiet, nieraz trafienie bywa skuteczniejsze. Pamiętam jak łowiliście pierwsze razy z Adamem na pływadłach na "twoich" wodach też mówiłm lekko ii dużo ale to nie zawsze klucz do sukcesu chociaż nieraz eliminuje pewne zdażenia. Tak czy owak jeżeli celujesz w dużą zdobycz i duże przynęty to wybór masz straszliwy, nie koniecznie z firm wiodących prym na rynku. Może sprubój porobić bardzo duże i lekkie koguty typu 5-10g 20-25cm na krzaczastycych pełnych piórach, coś w rodzaju olbrzymich stimerów, może to będzie strzałem w 10 nie ograniczaj się do standardów bo to pierwszy kierunek do "normalności" oczywiście piórka to tylko przykład może być to cokolwiek tak napisałem bo tak bym zrobił. Wyobraź sobie przynętę "ell" i kombinację tej samej wielkości z piórek?

oooooooo o tych kogutach to dobrze mówisz

Oczka z 1mm drutu wkręcone na 2,5cm w wobka. Pan z filmu ma około 80kg Nie ma ryby, która by miała to wyrwać. A na innym forum pisali, że nie wytrzyma 5kg, potem po wyśmianiu edytowali posty na 50. Teraz chyba na 500kg muszą edytować?



http://www.youtube.com/watch?v=bDR5OFvhC1k

kubamajorek:

jak go pomalować ?

Woblerek dość duży-Ja jeśli nie wiem jak pomalować to z reguły maluje na standard.Czarny grzbiet i troszke łuski po bokach z białym brzuszkiem tak jak ten czarny z płetwą grzbietową zrobiony na skinera,albo taki jak ten góral-łuska na czarnym grzbiecie!Pozdroo!!

no też tak myślałem ze polecę po standardzie.ale ostatnio mnie nurtuje jak pomalowac wobka w kolorze coś na wzór motoroil ciekawe co będzie jak będę nakładał delikatne warstwy zielonego i czerwonego spraju na przemian ? a to standard malowanie podobnych

Motoroil nie próbowałem- ale tak by pasowało zrobić jak piszesz czerwony i zielony na przemian ale trzeba dobrać odcienie!

hehehe.mam dwa spreje ale pomysł dobre nie? ja to pełzam w samoróbkach, 3/4 tego co zrobie staje się zabawkami dla syna ale to co wychodzi pływa

Kiedyś pomalowałem woblerka na czerwono,do tego srebrna łuska na bokach, biały brzuszek i czarny grzbiet!był hicior na kropki ma go mój kolega i na ten sezon też takie zrobie!!

Kuba takich rzeczy sprajami nie rób - kup odp. farbkę akrylową za 2-4zł, dowal brokatu i masz zarąbisty kolor I krótko schnie.

Moje pierwsze wobki a było ich chyba ze 30 wszystkie poszły w krzaki haha bo jakoś nie pracowały!!

wobler129:

Kuba takich rzeczy sprajami nie rób - kup odp. farbkę akrylową za 2-4zł, dowal brokatu i masz zarąbisty kolor I krótko schnie.

spróbuję strzelać śprejem z większej odległości.jak nie pójdzie wtedy kupię farbki.jeszcze mam kredki pastelowe, które się dosyć ciekawie rozmazują i mieszają.bo motoroil to kolor który ma moc ukrytą.o gumach w tym kolorze nie musze wam mówic prawda

Dam foto swoich cudaków, wszystko już gotowe tylko na stałe stery wkleić, muszę iść w pon. po klej:

Cd

wobler129:

Nie zapędzam się, już dużo ryb na ich przynęty złowiłem Dawidzie A nowości trzeba testować.

Nie Maciek nie o to mi chodziło, mówię tylko że gumy w "zasadzie" się niczym nie różnią co prawda te szczeguły mają nieraz kolosalne znaczenie ale nadal jest to ta sama przynęta, co do testowania wszystkiego nowego to jak najbardziej jestem za i właśnie dlatego napisałem o wymyślaniu jakiś "dziwadełek" typu pierzak, równie dobrze mógłby to być wielki spiner lub cokolwiek innego , może akurat.

To Dawid bierz się do roboty daj mi tu do testów coś i potestujemy

oki napisz na priv jak byś to widział a ja napiszę swoje i może wydłubiemy jakiegoś jadowitego stwora.

Witam! Zwracam się do Was z prośbą. Zrobiłem jednego z moich pierwszych łamańców i nie do końca mam pojęcie o tym jak go wyważyć. Poniżej załączam zdjęcie.



Za wszelkie odpowiedzi i sugestie z góry dziękuję i pozdrawiam!



zwiraz