Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

samoróbki


offline
Maciej J. 2010-01-10 14:06

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Swimbait z płetwą ogonową - grzbietową zamontuję na samym końcu:





offline
Maciej J. 2010-01-10 14:12

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
I tutaj cudak - raczek dwuczęściowy, pomaluję go jeszcze kawą. Zapowiada się ciekawie.









offline
Maciej J. 2010-01-10 20:55

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
I wypasiony żuk - wystrugałem dwa: 2,3cm i 2,4cm. Są mega ciężkie - już w zeszłym sezonie wystrugałem kilka podobnych. Myślę, że spodobają się kolegom z portalu multiplikator.pl bo będą nimi mogli rzucać ze swoich pięknych, odpicowanych zestawów ha ha:





offline
Sławomir S. 2010-01-10 21:01

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Żuk, aby dokładnie pasował do zestawu, oprócz ciężaru, także musi być piękny i dopicowany...
offline
Maciej J. 2010-01-10 21:05

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Fakt - więc będę musiał je ładnie pomalować i chyba polecą na m.pl Zeszłoroczne pracowały ładnie, te mam nadzieję, że też będą.



A może lepiej malować je na zamówienie? Tak żeby pasowały pod kolory i desenie kija, multiplikatora ha ha
offline
kubamajorek 2010-01-10 22:28

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
oto moje pierwsze szlify :-) te na drugim zdjęciu jeszcze nie pomalowane a te 3 przetestowane dzisiaj w wannie:-) chodzą jak trzeba :-) piękności z nich żadne ale to moje pierwsze :-) fajna sprawa :-)





offline
Maciej J. 2010-01-10 22:46

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Fajne Teraz będzie już coraz lepiej. Staraj się formować oczka w kształcie kółeczek - to także ma wpływ na pracę, ja zawijam drut na wkładzie od długopisa i ściskam mini kombinerkami i wychodzą ładne kółeczka. Ważny jest także rodzaj drutu - znalazłem mój stary 0,8mm i za cholerę nie da się z niego zrobić kółka - jest twardy, ale kupiłem go od Pana, który produkował koguty więc do tego się nadawał doskonale. Aktualnie wklejam w wobki miękki 0,8mm od Frajtera - pięknie się formuje, a oczko nie jest tak plastyczne po zaklejeniu.



Chcę stworzyć wobka, który będzie robił "fiku miku" podczas pracy. Do głowy wpadł mi jeden pomysł - tutaj może pytanie do Cykadassa - po wklejeniu stelażu, obciążenia zrobiłem wiertłem otwór w wobku wzdłuż jego osi. Wstawiłem tam małą kuleczkę ołowiu. Czy próbował Pan kiedyś takiej kombinacji? Czy wobler tego typu ma inną pracę? Ma tendencję do "nienormalnej" tj. nie stałej pracy? Przy podszarpnięciach, wejściu w szybszy nurt?
offline
Szymel 2010-01-10 23:04

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 132
wobler129:
Fajne Teraz będzie już coraz lepiej. Staraj się formować oczka w kształcie kółeczek - to także ma wpływ na pracę, ja zawijam drut na wkładzie od długopisa i ściskam mini kombinerkami i wychodzą ładne kółeczka. Ważny jest także rodzaj drutu - znalazłem mój stary 0,8mm i za cholerę nie da się z niego zrobić kółka - jest twardy, ale kupiłem go od Pana, który produkował koguty więc do tego się nadawał doskonale. Aktualnie wklejam w wobki miękki 0,8mm od Frajtera - pięknie się formuje, a oczko nie jest tak plastyczne po zaklejeniu.



Chcę stworzyć wobka, który będzie robił "fiku miku" podczas pracy. Do głowy wpadł mi jeden pomysł - tutaj może pytanie do Cykadassa - po wklejeniu stelażu, obciążenia zrobiłem wiertłem otwór w wobku wzdłuż jego osi. Wstawiłem tam małą kuleczkę ołowiu. Czy próbował Pan kiedyś takiej kombinacji? Czy wobler tego typu ma inną pracę? Ma tendencję do "nienormalnej" tj. nie stałej pracy? Przy podszarpnięciach, wejściu w szybszy nurt?

Maciek, jeżeli dasz wyżej ołów wobler będzie lusterkował, natomiast jeżeli dasz zbyt wysoko będzie niestabilny i go nie ustawisz
offline
Maciej J. 2010-01-10 23:11

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Szymel - chodzi o to, że wobler ma luźną kulkę w środku.
offline
Szymel 2010-01-10 23:17

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 132
wobler129:
Szymel - chodzi o to, że wobler ma luźną kulkę w środku.

Mam jakąs Rapale , ktora ma taki 'bajer' , ale nawet nie sprawdzałem jak chodzi
offline
Sławomir S. 2010-01-10 23:32

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Ty fiku-miku…będziesz mieć w maju…Przecież na to pytanie nikt Ci nie odpowie prawidłowo(chyba, ze jakiś filozof spróbuje przegiąć pałę). To nie w tym rzecz…Skąd można przewidzieć, na podstawie takiej informacji, jaka będzie akcja woblera…To jest niemożliwe. Akcję woblera można wstępnie zaplanować, mało, można mieć w czasie jego wykonywania znaczny wpływ na uzyskanie odpowiedniej, ale to dość złożony proces. Tu należy iść krok, po kroku od samego początku, a nieraz się wracać…Ja nie robię „gołych’ otworów (jeśli o takim, czymś mowa), daję rurki z twardego plastiku, a w nie kulki stalowe. Należy dążyć do tego, aby wobler przed pomalowaniem był już „gotowy”. Wycinanie rowka na ster na końcu, to „fajansiarska” robota.
offline
Maciej J. 2010-01-10 23:37

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Chodziło o to, żeby wobler nie miał pracy X tylko nieco wariował hehe



O wilku mowa...





offline
Sławomir S. 2010-01-10 23:59

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Wiesz, że Archiwa X są ściśle tajne? Słynna ostatnio akcja X...Osobiście lubię Y, no i S...Teraz już wiadomo ciut więcej. Lusterkowanie można osiągnąć poprzez taką manipulację, o której napisał @Szymel, ale także poprzez tworzenie komór powietrznych itp. Nie ma jeszcze rzutu z góry, ha, ha.
offline
Maciej J. 2010-01-11 07:25

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Cykadass - jak możesz napisz coś o tych komorach powietrznych.
offline
kubamajorek 2010-01-11 09:33

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
gdybym wcześniej doczytał o tym podkładzie do drewna:-) no nic. dzisiaj polecę do sklepu i kupię.teraz to będzie inny temat jeżeli chodzi o wzornictwo.jeżeli da się po tym malowac nawet kredkami to będzie zajebiście:-)ale i tak się cieszę z tego co wyszło :-) spoko kupiłem lakier w sprayu -bezbarwny z brokatem.niezły daje efekt. a ten podkład to na czyste drewno?
offline
Adam D. 2010-01-11 09:55

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Kuba kup sobie najtańszą srebrzankę w spreju - mają ten plus że mają jakieś tam metale w sobie i są cięższe od innych farb , wobki trochę lepiej latają a kredki i ocet i śmiało po tym pomalujesz , kiedyś dopracujesz swój własny sposób ubierania wobków , to też swietna alternatywa na zimowe wieczory
offline
kubamajorek 2010-01-11 10:22

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
ocet? po co ocet ?
offline
Maciej J. 2010-01-11 10:25

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Kuba tak podkład na czyste drewno. I 1-2x w zależności od gładkości korpusu woblera. Na to farby, później lakier
offline
kubamajorek 2010-01-11 10:31

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
dzięki:-) ale po co ten ocet ? ja to do galaretki z kurczaka bardzo chętnie :-) ale do wobków? heheh

to mi powiedzcie jeszcze jak topicie ołów?
offline
Adam D. 2010-01-11 10:41

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Kuba ty masz nie pić tego octu tylko kredki maczać - i nie woskowe - jak spróbujesz to załapiesz po co - ja ołowiu nie topię , poszukaj go z resztek kabli wysokiego napięcia , starych poniemieckich rur wodociągowych , jak będzie za gruby to na presę czy wyklepać , można i natopić ale to trucizna i niebezpieczne

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.25 s