samoróbki

Wyglądają fajnie, tylko jeszcze odpowiednie rozmieszczenie obciążenia i powinno być ok

obciążenie już umieszczone

I jak? Ważne żeby tonęły, z początku ciężko zrobić dobre pływające jerki.



Teraz informacja dla wszystkich forumowiczów - jak ktoś chce zobaczyc jak obciążone są Salmi Slider i Fatso to luknijcie w moje albumy-->własnoręcznie zrobione przynęty i ostatnuie foto. Macie tam przekrojone na pół Fatso 10 i Slidera 7 i widać gdzie rozmieszczone jest obciążenie.



Nie rozumiem, czemu inni, którzy nie produkują woblerków na sprzedaż nie dzielą się swoją wiedzą odnośnie obciążania woblerków. Nie wstawiają jakiś pomocniczych fotek itp. - przecież po to jest ten wątek Jak wrócę do domu to dam Wam kilka sprawdzonych modeli jerków, jeśli zrobicie wszystko jak na zdjęciach to jerki będą pracowały ok - jak glidery - prawo - lewo - czyli jak szybowce np. Salmo Slider.

jedna z imitacji szpukaczka idzie pod ster a druga nawet ładnie chodzi na boki. Z pierwszego wobka na zdjęciu jestem naprawde zadowolony ponieważ chodzi jak rasowy jerk.

Hej, czyli jak ten pierwszy pracuje? Jak go dociążyłeś? Pozdrawiam.

Drewno lipowe - teraz się suszy na strychu. Najlepsze są odrosty - te małe gałązki - jak wyschną to naprawdę bardzo przyjemnie się je obrabia (to tylko połowa, którą ostatnio pozyskałem ):

I tutaj jak obiecałem - kształt jest, tylko szerokości nie ma podanych. W swimbaicie trochę z przodu przesadzone obciążenie jest - ale to w zależności od szerokości woblera, ten był stworzony by tonął i pracował w opadzie - czyli łeb musi go trochę w dół pociągnąć Reszta to glidery-szybowce, czyli odjeżdżają w prawo i w lewo

Maciej weź lepiej napisz artukuł i styka

wobler129:

Hej, czyli jak ten pierwszy pracuje? Jak go dociążyłeś? Pozdrawiam.

mniej więcej tak jak na zdjęciu. Jest to dosyc duży jerk bo ma ok. 14 cm więc żeby tonął musiałem go odpowiednia dociążyć.

Ja nie mam wiedzy na arta haha, a jak pracuje odjeżdża na boki jak glider - prawo-lewo, czy idzie jak pulbait i się kolebie na boki?

na boki jak glider

To gut, może jakbyś troszkę wyżej i bliżej pyska dał to kolebałby się na boki.



Frajter chyba robi takie, które się kolebią i błyskają, nie lubi odjeżdżających na boki - przynajmniej nie lubił kiedyś jak z nim jeszcze pływałem Może powie jak dociąża.

Nie lubię sliderów salmo właściwie ich pracy , bo jest zbyt ostra i tego typu woblerów , jak wrócę to zapodam tu jakieś fotki , bo właśnie się szykuje powoli seryjka na majówkę

Adaś pamiętaj chociaż o jednym dla mnie Proszę.

jeden z moich ulubionych i najbardziej udanych 5 cm,łącznie około 6 g.lusterkuje dosyć intensywnie i do tego ma lekko wężykowaty zapęd jest pokazane wszystko.chodzi na 0,5 m - 0,75 m.

W przypływie czasu i rozwalonej stopy, strugam kilka żabich imitacji zobaczymy co z tego wyjdzie bo to pierwsze mysle o tym jak poustawiac stery i obciążenie bo jeszcze nie robiłem takich pękatych baryłek, moze ma ktoś jakieś sugestie?

Franiu robiłem żaby 4-5cm i łowiły pstrągi, dam Ci później foto w wątku.

Ok jestem w domu i wstawiam foto, ja robiłem to tak:

Teraz taką żabę zrobiłbym zupełnie inaczej, ale mniejsza z tym. Jeszcze łamany raczek, też był bardzo ciekawy - choć niepozorny:

wiecie możę gdzie można kupić takie oczy jak ma hokka ?