samoróbki
podziw dla początkującego wędkarza za prostolinijność brak zachamowań i 100% prawdziwość wypowiedzi. Co do tworzenia przynęt, wymaga to pracy i doświadczenia, ale im wcześniej zaczniesz tym tym prędzej się dowiesz, powodzenia i broń boże nie zrażaj się niepowodzeniami bo kaąde daje kolejną naukę i uzyskanie powodzenia, pozdro.
Wielkie dzięki za linka do ustawiania woblerów oraz za nie gaszenie mojego entuzjazmu:-)
Chętnie poszedłbym z moją "mini" wędką z dzieciństwa(na płotki/karasie) nad jakieś pobliskie jeziorko by wypróbować woblery z zamontowanyi kotwicami, ale obawiam się ataku okolicznych wędkarzy.
Dlatego też wstrzymam się z testami do wyjazdu na wschód.
Chyba, że znacie na Śląsku(okolice Katowic) jakieś bajorko,w którym mogę pomoczyć kija bez karty i zezwolenia?
Pewnie najprościej byłoby zapisać się do pobliskiego PWZ, ale nie mam czasu na wędkowanie siedząc na Śląsku.
Jeszcze raz dzięki za uwagi.
Następnym razem odezwę się pod koniec czerwca i zdam relację z efektów pracy woblerków.
pozdrawiam:-)
Chętnie poszedłbym z moją "mini" wędką z dzieciństwa(na płotki/karasie) nad jakieś pobliskie jeziorko by wypróbować woblery z zamontowanyi kotwicami, ale obawiam się ataku okolicznych wędkarzy.
Dlatego też wstrzymam się z testami do wyjazdu na wschód.
Chyba, że znacie na Śląsku(okolice Katowic) jakieś bajorko,w którym mogę pomoczyć kija bez karty i zezwolenia?
Pewnie najprościej byłoby zapisać się do pobliskiego PWZ, ale nie mam czasu na wędkowanie siedząc na Śląsku.
Jeszcze raz dzięki za uwagi.
Następnym razem odezwę się pod koniec czerwca i zdam relację z efektów pracy woblerków.
pozdrawiam:-)
W sieci materiałów i zapaleńców jest cała masa jak i portali wędkarskich , a ja myślę że jak lubisz przyrodę to po tym obcowaniu na wschodzie ..........
Ja też kiedyś zaczynałem na kij z leszczyny , haczyk ze szpilki i gęsie pióro , to stare dzieje
Wówczas ryb było pełno wszędzie nawet na stawkach i rowach , dlatego może wpadłem.
Dziś wody wracając w pamięć , świecą pustkami , wszędzie masa śmieci i każdy wszędzie patrzy by wyciągnąć kasę za możliwość wędkowania.
Zrób chodź kartę wędkarską , to tak jak prawojazdy , raz na całe życie . Koszt egzaminu w kole PZW ( u mnie jest 20 zł ) 2 zdjęcia i w podległym starostwie 11 za wydanie karty. Niestety chcąc powędkować lepiej ją mieć.
Czasy się zmieniają , nie znam sytuacji na wschodzie bo nie byłem tam z 20 lat ale pewnie nie odbiega od reszty kraju
Ja też kiedyś zaczynałem na kij z leszczyny , haczyk ze szpilki i gęsie pióro , to stare dzieje
Wówczas ryb było pełno wszędzie nawet na stawkach i rowach , dlatego może wpadłem.
Dziś wody wracając w pamięć , świecą pustkami , wszędzie masa śmieci i każdy wszędzie patrzy by wyciągnąć kasę za możliwość wędkowania.
Zrób chodź kartę wędkarską , to tak jak prawojazdy , raz na całe życie . Koszt egzaminu w kole PZW ( u mnie jest 20 zł ) 2 zdjęcia i w podległym starostwie 11 za wydanie karty. Niestety chcąc powędkować lepiej ją mieć.
Czasy się zmieniają , nie znam sytuacji na wschodzie bo nie byłem tam z 20 lat ale pewnie nie odbiega od reszty kraju
Fajnie pomalowana. bardziej "naturalnie" niż moje:-P
Dodawałeś do lakieru/farby brokatu, czy już taką farbę kupiłeś?
Dodawałeś do lakieru/farby brokatu, czy już taką farbę kupiłeś?
kuba_kato: |
Fajnie pomalowana. bardziej "naturalnie" niż moje:-P Dodawałeś do lakieru/farby brokatu, czy już taką farbę kupiłeś? |
podkład ciemne złoto na to ciemna zieleń delikatnie z brokatem i ciapki też złotawe, nic poza tym nie dodawałem, prosto i myślę ze wyszło jak napisałeś w miarę naturalnie , bez żadnych fanaberii
No Franiu. Pięknie. Daj no lepsze fotki to się będziemy delektować.
Remik: |
No Franiu. Pięknie. Daj no lepsze fotki to się będziemy delektować. |
Postaram się za jakiś czas, jak już pokończę to wrzucę co tam namotałem na razie przerabiam pracę i kombinuję z obciążeniem bo robię w nowym drewnie.
ładne coraz ładniejsze
No Franek - szacunek - kilka wygląda pierwszoligowo.
Toż to szkarady moje kochane a nie czarne konie dzisiaj juz kusiły rybki choć dzień zaliczam do bardzo słabych. pracują tak jak chciałem wiec ok ale plastycznie chyba zostane na tym etapie na jakim jestem bo nawet nie pachnie w tym kierunku kreatywnością i progresem.
Franek, a jak dobierałeś do nich wielkość kotwic i oczek?
moje rybki mają pomiędzy 1,6-1,9cm średnicy i nie bardzo wiem, jak wieklie kotwice na nie założyć.
moje rybki mają pomiędzy 1,6-1,9cm średnicy i nie bardzo wiem, jak wieklie kotwice na nie założyć.
kuba_kato: |
Franek, a jak dobierałeś do nich wielkość kotwic i oczek? moje rybki mają pomiędzy 1,6-1,9cm średnicy i nie bardzo wiem, jak wieklie kotwice na nie założyć. |
Nie za duże i nie za ciężkie, nie za małe i nie za lekkie jakoś tak to szło. Popróbuj kilka wariantów.
Od jakiegoś czasu inspirują mnie takie. Praca bardzo drobna lekko migotliwa z małymi mykami, myślę że dobra na szybką wodę. 7cm waga nieznana
Witam panowie. Nakręciłem film z pracą woblerów łamanych które robię i chciałbym zapytać was o zdanie co o tym sądzicie. Wobler jest trzymany na lince w bezruchu. Sory za jakość.
http://www.youtube.com/watch?v=ZU_lVRSKuhE&feature=youtu.be
Witam panowie. Nakręciłem film z pracą woblerów łamanych które robię i chciałbym zapytać was o zdanie co o tym sądzicie. Wobler jest trzymany na lince w bezruchu. Sory za jakość.
http://www.youtube.com/watch?v=ZU_lVRSKuhE&feature=youtu.be
Witam panowie. Nakręciłem film z pracą woblerów łamanych które robię i chciałbym zapytać was o zdanie co o tym sądzicie. Wobler jest trzymany na lince w bezruchu. Sory za jakość.
http://www.youtube.com/watch?v=ZU_lVRSKuhE&feature=youtu.be
http://www.youtube.com/watch?v=ZU_lVRSKuhE&feature=youtu.be
Franek1985: |
Od jakiegoś czasu inspirują mnie takie. Praca bardzo drobna lekko migotliwa z małymi mykami, myślę że dobra na szybką wodę. 7cm waga nieznana Witam panowie. Nakręciłem film z pracą woblerów łamanych które robię i chciałbym zapytać was o zdanie co o tym sądzicie. Wobler jest trzymany na lince w bezruchu. Sory za jakość. http://www.youtube.com/watch?v=ZU_lVRSKuhE&feature=youtu.be |
Franku, pierwsza część super...Ogonek trochę niemrawy. Musisz dodać mu Viagry. Jak to zrobić, mogę Ci podpowiedzieć. Robert Drozdi jest malarzem. Maciek rzeżbiarzem. Ja pojeb...poetą. Brakowaało mi zawsze do "składu" muzyka...Rozumiesz i kumasz? Czterej muszkieterowie...Albo kupimy sobie PSA i poświrujemy czterech pancernych...To PROPOZYCJA...
Cykadass: | ||
Franku, pierwsza część super...Ogonek trochę niemrawy. Musisz dodać mu Viagry. Jak to zrobić, mogę Ci podpowiedzieć. Robert Drozdi jest malarzem. Maciek rzeżbiarzem. Ja pojeb...poetą. Brakowaało mi zawsze do "składu" muzyka...Rozumiesz i kumasz? Czterej muszkieterowie...Albo kupimy sobie PSA i poświrujemy czterech pancernych...To PROPOZYCJA... |
wchodzę hehe bo zawsze marzyłem mieć psa.
No to będziesz go karmić, ha, ha...