samoróbki
he he he :0 nie ma to jak dobre margarynowe pozłotko fota na samym dole malowanie faktycznie Van Gog by się nie powstydził
Mogę mieć z firmą Nike kłopoty...
Jeśli będzie mieć drobną ogonową pracę, to i okonie powinny zgłaszać zainteresowanie z zapotrzebowaniem...
Cykadass: |
Jeśli będzie mieć drobną ogonową pracę, to i okonie powinny zgłaszać zainteresowanie z zapotrzebowaniem... |
Który panie Sławku ? te łukleje już chaczyły łokonie, a ta 5ka łowi w wodzie gdzie jest go raczej śladowa ilość ale klenie gryza go bardzo łapczywie.
5 chyba mi najbardziej się widzi z tym myszkowaniem.
dawid_1976:5 chyba mi najbardziej się widzi z tym myszkowaniem.Tu chodziło w tych wszystkich woblerach o "myki", jak ktoś kiedyś to nazwał... Wszystkie prowadzone jednostajnym, umiarkowanym tempem środkiem potoczku bez żadnych bocznych ruchów szczytówką. Głębokość wody od 30 do 50 cm, stąd niektóre zawadzały o dno. Pokażę teraz typowego, głęboko nurkującego "myszora", ale je inaczej się robi...
http://www.youtube.com/watch?v=btNpOMwEAyA&feature=g-upl
http://www.youtube.com/watch?v=btNpOMwEAyA&feature=g-upl
Dokładnie, już z Frankiem dyskutowałem na temat tych plam bo też to zauważył. Ale sprawa nie jest taka prosta, kombinowałem i kombinowałem raz nawet je zmywałem bo były jeszcze ciemniejsze. Na chwilę obecną nie mam koloru i patentu jak zrobić jaśniejsze.