samoróbki
Wkręciłem się w gąbkę, albo to ta farba mnie tak wkręca "ha ha"
Tak Franku, trzeba mieć miedż... Kto nie ma miedzi, ten w kiciu siedzi...
Franek1985: |
miały niebawem popływać a tu piczka woda sie leje duza i brudna |
Pięknie, Franciszkaninie... Chyba Cię wtajemniczę, co zrobić, aby "rozstaw" między segmentami był jak najmniejszy i nie mieć przy tym żadnych problemów z lakierem... Wiedziałoby to wtedy nas trzech, ja, Ty i ... Maciek herbu 129, ha, ha...
Ładne "sidła" na rybki... Do tego odpowiednia praca i sprawdzą się na pewno, szczególnie w sierpniu, jeśli chodzi o pstrąga... Reszta ryb to jesień... Mam swoje killerki mniej więcej malowane na tą "modłę", ha, ha...
miewam dzisiaj kaca i nie poszedłem do pracy, ale ma jak to jakiś wpis wujka SS/ Po przeczytaniu słowa Franciszkaninie pojawił sie na mej twarzy pierwszy dziś uśmiech "ha ha"
Ja Franku należę do Benedyktynów... Jak zostanę opatem, to z chęcią Cię przyjmę... Ale u nas żadnych przyjemności się nie zazna... Praca, praca, praca, ha, ha... Robimy głównie woblerki, cykadki, wahadłówki.., no i gromnice ( taki jerk)... Dla sąsiadującego z naszym opactwem żeńskiego zakonu, ha, ha...
Franciszkanie Benedyktanie ... ładne zabawki na wieszaczku Panie Sławku
Ok to żeby Panu Sławkowi nie zaśmiecać wątku to wrzucam tutaj - 8cm wobler, kilkanaście gram, pływający, uciąg wody zerowy.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=yImWQLUeiCI #!
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=yImWQLUeiCI #!
Co tu się dzieje, co tu się dzieje... Takie woblery to wrogowie publiczni nr. 1, ha, ha... Ten jest w miarę "dobry", ujdzie... Maciek mógłby opowiedzieć, jak na "krąpika" smyrnął metrówkę... W wodzie stojącej (niby, bo w jeziorach także są prądy)... Ilu tam wędkarzy śmigało różnymi cackami... A tu na niepozornego swojego malutkiego krąpika taaaki szczupak... Same wady miał ten krąpik... Był robiony wg mojej metody i pieprzony w stojącej wodzie miał odjazdy, w lewo, w prawo... a nie powinien, ha, ha...
Mam go do dziś w szczupakowym pudełku. Nigdy nie sprzedam. Złowił też kilka 80-tek i 90-tek. Drugi model z tej samej partii ma mój kolega, też przy mnie parę 75-85 złowił
Ha, ha, no i gitara...
Pod tą "czarną plamą" kryje się dopiero pomysł... Jeden z moich najlepszych... Najprawdziwszy majstersztyk i wizytówka hand made... Pamiętasz Maciek "takiego jednego", który "chwalił" się swoim IQ, nota bene niby zbieżnym z Twoją "zaczarowaną" liczbą 129... Gdy zetrę kiedyś tą plamę, pomyśl, ile trzeba mieć(jeśli chodzi o l i c z b y), żeby COŚ takiego wymyślić, ha, ha... Aby to zetrzeć, muszę mieć odpowiednią gąbkę i stosowny nastrój... Lepiej byłoby, abym nigdy tego nie doczekał...
Pamiętam
No to Franku, wśród Franciszków spadłeś na drugie miejsce... "Klepliśmy" krótko temat o zakonach i zobacz, co się dzieje...Intuicja, to ważna sprawa, ha, ha...
Kolorki, rzeczywiście na miejscu...
Kolorki, rzeczywiście na miejscu...
Ja właśnie kombinuję łamańce Parę sztuk.