samoróbki
a gdzie będziesz tyrał?
W Chynowie - mechanika, lakiernik 
ahaaa.spoko.to potem wobki będziesz malował jak zły :-)a bedziesz dojeżdżał do zielonej czy będziesz tu gdzieś mieszkał? bo jak tak to trzeba jakieś piwko zmontować :-)powiadomi się smaka i davida i coś pomyślimy:-)
Będę nocował u Siostry i Szwagra , ale na weekend będę wracał do domu. No spoko, ja tam mogę się spotkać!
, ale na weekend będę wracał do domu. No spoko, ja tam mogę się spotkać!
spoko.smaku jest chętny.pomyslimy.może w czwartek? mi i smakowi pasuje.
Ja nie wchodzę bo jestem do niedzieli w Kotlinie Kłodzkiej.
Też nie dam rady w tym tyg - ale w następnym chętnie. Od razu Dawid też dołączy
Jak się nie połamię na nartach to może tak, a te dwa ostatnie to jak turkuć podjadek
HA HA HA HA to miał być raczek HA HA HA HA HA dzięki Panowie :-)
Tu ten swimbait - pożarł się z lakierem - nie wiem jakim prawem, inne się nie gryzły... Ale wygląda to podobnie do łuski - tak sobie tłumaczę ha ha
| wobler129: |
Ten np. mi się już podoba... |
Tym woblerem przypomniałeś mi o moich zaległościach w pracy. Niestety, ale pora zostawić lód w spokoju i wracać do roboty. Znikam na trzy dni. Lubię tak pomalowane woblery. Będzie miał "wesoły wygląd".
Panie Sławku - więc jakiś pożytek ze mnie jest ha ha, raz Pan zapomina przeze mnie zabrać kiwoków raz przypominam o wobkach...
balsa dzisiaj do mnie przyszła.ale dziwne drewno.jak styropian :-)
Ha ha no... Kuba delikatniej musisz teraz działać :-)
Faktycznie, balsa którą wysyłają ze sklepów dla modelarzy jest bardzo miękka. Ja na szczęście koło mojej miejscowości znalazłem sklep z drzewami egotycznymi. Można wybierac, balsy jest pod dostatkiem. Kuba, pamiętaj im balsa ciemniejsza, tym twardsza.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
