Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

samoróbki


offline
Adam R. 2013-05-27 20:44

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
offline
Michał K. 2013-05-27 20:55

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Całkiem fajnie wygląda, ciekawie jak efekty (jak już będzie pływał)- daj znać...Pozdrawiam
offline
Sławomir S. 2013-05-27 21:46

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Będzie "żle" pływał... Może następny już "lepiej"...
offline
Adam R. 2013-05-27 21:52

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
Ha ha Pan Sławek już mnie zgasił ale bardzo za to dziękuję ,w końcu krytyka czekałem na to ha ha .Ta 6 będzie lepsza.

offline
Sławomir S. 2013-05-27 21:59

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
No, ale musisz wpierw sprawdzić, aby się przekonać, ha, ha...
offline
Adam R. 2013-05-27 22:02

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
Sprawdzę pewnie że tak. Zastanawiam sie nad moim błędem ,kurcze pieczone wiedziałem ze z nim będzie nie tak czułem to ale uparcie tworzyłem dalej. Będą lepsze ,no cóż bywa...
offline
Sławomir S. 2013-05-27 22:04

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Proporcjum, Mocium Panie...
offline
Adam R. 2013-05-27 22:05

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
offline
romansidlo 2013-05-28 18:14

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 193
O, i nawet w pięciu centymetrach się zmieściłeś. Brawo!

Ale faktycznie, gdybyś dodał centymetr do środkowego członu, to chyba byłoby ok.
offline
Sławomir S. 2013-05-28 20:00

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
"Jakąś" pracę jest bardzo łatwo uzyskać w każdej jednej przynęcie, bez względu na rodzaj. Chodzi o to, jaka to ma być praca. I w tym dopiero momencie rozpoczyna się problem...
offline
Adam R. 2013-05-28 20:35

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
Setki woblerów z tego będzie. Pewnie i nowa koza.

offline
Andrzej H. 2013-05-28 23:18

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 167
Do Wobler130 :

Taka koleżeńska rada, zmień balans bieli w aparacie.

Na moje oko masz ustawione na światło żarowe, czyli umownie na żarówkę.

Wszystkie zdjęcia masz przez to przeniebieszczone, kiedy fotografujesz w dziennym świetle.

offline
Adam R. 2013-05-30 12:37

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
A no fakt, dziękuję za uwagę.Już wyłączyłem i ot takie zdjęcie rzeczki testowej i czasem coś tam na niej siada na kiju.Wstawię więcej fotek ,bo to naprawde piekny strumień tylko przez niektórych ludzi bardzo zniszczony.

offline
Adam R. 2013-06-02 20:16

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
A Ja robię sobie cykadki i nawet mam już pierwsze ryby na nie . Kilka w weekend zrobiłem.

offline
Sławomir S. 2013-06-02 20:29

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Ja także zrobiłem sobie kilka cykadek. Na jedną wyprawę powinno wystarczyć, ha, ha...

Bardzo fajne te Twoje cykadki, Adamesko... Zrób sobie koniecznie formę, to godzina roboty, a jakie ułatwienie...

offline
Krzysztof M. 2013-06-02 21:31

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 427
Cykadass:
Ja także zrobiłem sobie kilka cykadek. Na jedną wyprawę powinno wystarczyć, ha, ha...

Bardzo fajne te Twoje cykadki, Adamesko... Zrób sobie koniecznie formę, to godzina roboty, a jakie ułatwienie...


No teraz już wiem czemu twój nick to Cykadass he,he.
offline
Adam R. 2013-06-02 21:34

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
No cykad masa ha ha . A pan Sławek już wyczaił ze to nie są z formy... jak to możliwe?
offline
Sławomir S. 2013-06-03 19:02

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Cykady są moją przynętą nr. 1, dlatego Cykadass... Dobrze, że nie koguty, bo Kogutss dopiero nasunąłby skojarzeń...

offline
romansidlo 2013-06-08 15:44

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 193
5,5 cm, 5 g bez kotwic, brzuch i boki obsypane piaskiem z łebskiej plaży.





offline
Sławomir S. 2013-06-10 15:37

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
“Łebski pomysł” rodem z łebskiej plaży… Zasoby taniego surowca nieograniczone, ha, ha…

Kiedyś, gdy nie było w masowej sprzedaży różnokolorowego brokatu stosowałem zmielone w moździerzu bombki choinkowe, albo drobniutkie opiłki różnych metali. Średnica i kształt opiłków zależne były od rodzaju pilnika. Robiło tym się “posypkę” z dość znacznej wysokości na wobler, cykadę, wahadełko itp. Lakier oczywiście musiał być lekko podeschnięty… Póżniej można było nakładać bez szlifu następną warstwę, albo podszlifować dla bardziej błyszczących efektów. Efekt, efekt… Efekt np. brodawek można uzyskać przez cierpliwe mieszanie, co pewien czas, załóżmy opiłków miedzianych z lakierem, aż do uzyskania jednolitej, gęstej masy… Następnie tę masę, punktowo można nakładać na odpowiednie miejsca, pamiętając, że ta mieszanka ma “swoją” wagę… Taka “kruszonka” lepiej mi smakuje od kawowej, ha, ha… W podobny sposób kiedyś robiłem “ciężkie” kleje i szpachlowałem np. dół woblera…

Jednak, mimo wszystko, “gotowy” brokat to jest TO… Chociaż piasek, np. złotonośny… Kij wie… Wiesz, jak się nie dowiesz ?…

Panie Romanie, a nie mógłby mi Pan jakoś podrzucić parę łopat tego piasku? Mój kotek byłby bardzo kontent, ha, ha…

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.26 s