Nysa Łużycka Na Wysokości Gubin.
Witam byłem dzisiaj wykonać kilka żutów dla formy bo już nie wytrzymałem , Nysa płynie pełnym korytem naszpikowana wszelakim syfem , kiedy to sie skończy śniegu jeszzce opór i nie zapowiada sie na predką poprawę. Ahhh
U nas Wisłoka identycznie, dobrze chociaż że nie wylewa. Mniemam że jeszcze miesiąc czasu trzeba będzie poczekać do komfortowego łowienia. No ale ja pewnie nie wysiedzę i pojadę za parę dni
A ja sądze że ten teatrzy ksie przeciągnie i to długo zanim poziom sie unormuje puki co rośnie i nie ma zamiaru zmaleć. a nawet ejsli woda juz troszke sie unormuje co łowić co na pirwszy ogień bo skupić sie bedzie można c hyab tylko na kleniu lub jaziu ? jakieś sugestje pdpowiedzi, remik pisał że kiedy snieg zchodzi klenie podązajaw górę żeki u mnie nie odejda za daleko bo za niespełna 5km od mojej miejscoowosci jest tama której nie przekroczą. czyzby zaczać od teog że miejsca... ? posiadamy tam tez piekne pstragi w ubiegłym sezonie zaliczyłem kilka 40-tek ale pod koniec sezonu pstrag masowo udał sie w gorę zeki gdzie pod tama desperacko skakał ile mu życie siły dało widok fenomenalny, kiedy dotarłem na drogi dzień po rubie nie zostało sladu, a wioskowe wydry napewno nie prużnowali przy tak łatwym łupie... ehhh