bezrybie
Remku powinni zacząć używać jedynych i prawdziwych przynęt jakimi są corona-fishnig. Ja z tym nie problemu...dla przykładu na mega przebłyszczonej wodzie mam brania, łowię ryby i dobrze się bawię. W tych przynętach jest coś wyjątkowego
Ja dziś połowiłem okoni na cykady, najlepsza okazała sie 4g zielona z brokatem. Brały różne, nawet takie palczaki ale były i trzydziestki
Cykady...hm. Specyficzna przynęta, trzeba mieć sporo doświadczenia i wyobraźni...ale z tego co słyszałem - piekielnie skuteczna.
Bartek: |
Cykady...hm. Specyficzna przynęta, trzeba mieć sporo doświadczenia i wyobraźni...ale z tego co słyszałem - piekielnie skuteczna. |
wyobraźnia zawsze ważna w łowieniu a w przypadku cykad zdecydowanie!
dzis stwierdziłem, że w tych przynętach znaczenia ma nawet kolor igielitu na tylnej kotwicy. Okonki skubały telko na te, które miały jaskrawio czerwony dodatek
pomyślałem tez o dodawniu swoich kolorów na oryginalne korpusy - zobaczymy
Hehe, a ja właśnie ze swoich poobcinałem te koszulki
TomCast: |
Hehe, a ja właśnie ze swoich poobcinałem te koszulki |
dowiedziałem się ze te koszulki mają istotne znaczenie dla pławianej ryby - ciekawe
ponoć mocno czerwone są uniwersalne ale na okonki najlepsze jaskrawo czerwone - nawet pomarańczowe
będę testował
Testuj Remik, chętnie się przyłącze. Mam już ciężarek do pływadełka więc pora rozpocząć szukanie ryb na środku naszych jeziorek ;P
Dziś testowałem nowe cykadki. Część ryb mi spadała. Konsultowałem to z Remikiem. Stwierdził, że może trzeba docinać, chociaż i tak mocno ciąłem. Przyczyna okazała sie troszkę inna. Hamulec w Presso znów mi nie trzyma jak powinien i przy zacinaniu oddawał za dużo linki. Poprawiłem i od razu lepiej. Kilka okoni doholowanych i jeden szczupaczek ok 40cm Okonki wypinały sie same jak poluzowałem linkę, a szczupak nie chciał więc musiałem mu pomóc i przy okazji zrobiłem fotkę.
Uważam, że jeśli chodzi o koszulki na kotwiczkach to sprawa z okoniem jest podobna jak z pstrągiem - w czystej i płytszej wodzie koszulki dodatkowo wabią mniejsze i średnie sztuki, płoszą większe, ale w głębszej i mętniejszej, często sa nieodzowne, aby poprawic częstośc brań i to tych sporych ryb... Rzecz jasna musi to byc odpowiedni kolor. O wiele lepsze byłyby chwosty z ptasich piór, ale one gaszą akcję niektórych przynęt, nadają się przede wszystkim do takich, które pracują w linii prostej np. wirówek, a są już nieprzydatne do zastosowania w tych o akcji bocznej np. do cykad, wahadłówek ( mam na myśli te wykonane z cienkiej blachy o delikatnej, drobnej akcji). Sam używam około 20-stu różnych kolorów koszulek i dobrze wiem, jakie znaczenie ma nieraz odpowiednie zestawienie tandemu:kolor przynęty+kolor koszulki, aby brania znacznie sie poprawiły. Ogólnie mogę powiedziec, że okonie "lubią" w czystej,płytkiej wodzie kolor rubinowy, a już od ciut mętniejszej do brudnej wszystkie odmiany fioletu, od "buraka" po "biskupa". Dochodzi jeszcze kolor żółty, zwykły i fluo-pomarańczowy, że o niebieskim nie wspomnę...No i znów się zagalopowałem!
Dołączam zdj. cykady z dwoma koszulkami, a jeśli mi nie wierzycie - zapytajcie Drozdiego...
Dołączam zdj. cykady z dwoma koszulkami, a jeśli mi nie wierzycie - zapytajcie Drozdiego...
fajna fotka - ja jutro wyskoczę pomachać za szczupakiem - sandałki mnie olały
i znowu przestój - wisła wylana, jeziorkowe szczupaczki i okonie obstawione przez żywczyki na wielkich czerwonych bojach.
Nuda.
Pozostaje czas na przemyśleia taktyki połowu na następnej wyprawie
a jak wyniki u Was?
Nuda.
Pozostaje czas na przemyśleia taktyki połowu na następnej wyprawie
a jak wyniki u Was?
hej
co się dzieje z trociami w tym sezonie. Czy wszedzie jest tak słabo. Nigdzie nikt nie pisze o rybach. Co się dzieje??
co się dzieje z trociami w tym sezonie. Czy wszedzie jest tak słabo. Nigdzie nikt nie pisze o rybach. Co się dzieje??
Podobno przedwczoraj coś mówiono w Teleexpresie o jakiejś chorobie dziesiątkującej łososie ( może i trocie? ). Jeśli byłaby to prawda i dodac do tego siatki, kłusownictwo itp., no to nie ma co się dziwic...
karmazyn: |
hej co się dzieje z trociami w tym sezonie. Czy wszedzie jest tak słabo. Nigdzie nikt nie pisze o rybach. Co się dzieje?? |
Witam !
Na temat - Słupi, Parsęty itp. nie mogę się wypowiedzieć, bo na nich nie bywam, lecz z tego co wiem to Łebie sezon w pełni - dużo ryb pada. W tym roku równie dobrze wypada Reda. Wiele osób nie chwali się na forach internetowych swoimi wynikami, ze względu na tłumy nad rzekami. Część znajomych ma już 7 rybek zaliczonych w tym sezonie.
Ja jutro również wybieram się nad Redę w okolice Ciechocina. Wieści optymistyczne - dostałem cynk od kolegów, że dużo sreberek zaczęło wchodzić. Co jak co, ale swoje trzeba wychodzić :-)
Pozdrawiam.