Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

jak minął dzień


offline
Dawid P. 2010-10-23 20:50

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
a my ze smakiem dziś po południu do wieczorka skatowaliśmy Odrę w Milsku, I parę klapsów szczubełkowych i na końcówce smaku wyciąga poczciwego sandałka. Sorki za foty ale z bardzo daleka.





offline
Maciej J. 2010-10-23 22:25

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Łoooo Samku znów ładnego sandała wywalił... Jak On to robi? Smaczku a może to magia przelotek ustawionych "do góry nogami"?
offline
Dawid P. 2010-10-24 00:17

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
trochę szcz e scia trochę rozumu trochę powietrza i staje się sndałek, atak na poważnie ma łapkę tym roku do sandałków na Odrznie , która mnie w tym roku uczy pokory do bulu, jest wredna i nieprzewidywalna jak większość rzek tego szonu, niewiem czy nazwać go najgorszym bo tak nie można wszystko uczy... ale jest takie coś co boli brak przystosowania i nadążania za zmieniającymi warunkami smaku się w tym roku wstrzelił parę razy z ładnymi wampierami ale ja jak rok temu nie powiedziałem ostatniego słowa listopad to już anemia ale nieraz daży kolosami co poświadczył zeszłyrok, czy będzie tak samo i w tym... hydrozagadka trochę szczęścia trochę rozumu i może;....
offline
Maciej J. 2010-10-24 08:06

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Pewnie Smaku będzie na Odrze to podpytam go trochę Ja zaraz wypływam, może sum się uwiesi, jak mi się znudzi to zapoluję na sandacze, a jak nie będzie kontaktu to wrócę do szczupaków Powodzenia Panowie
offline
Przemek F. 2010-10-24 13:57

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
a ja się uziemiłem przez kaca , ajjjj
offline
Maciej J. 2010-10-24 14:14

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Ja dziś jednego tylko

offline
Przemek F. 2010-10-24 14:52

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
wobler129:
Ja dziś jednego tylko


nie ma co narzekać maćku ,fajna rybka.
offline
Maciej J. 2010-10-24 14:56

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Xein "jest lekka mgiełka"? Tylko tło lipne (gumiaki rządzą ), muszę się nauczyć wstawać do fotek.
offline
Adam D. 2010-10-24 15:13

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Byliśmy dziś na oderce - Heniek , Julek i jo , szczupakowo , każdy coś połowił a najlepiej Henk , wszystkie ryby takie sobie jeden rocznik , 55/60 , ale za to jak nas wydmuchało, dobrze że chodź ciepło się zrobiło, woda już taka prawie w sam raz na jesienne łowy , jak spadnie jeszcze troszkę to będzie heapy i żeby nie ten wiatr , nie dał porzucać po warkoczach , bo guma wracała jak bumerang pod nogi.
offline
Maciej J. 2010-10-24 15:33

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
To dobrze, że coś tam bierze na Oderce, na Naszym spotkaniu powinno być klawo i jakąś rybkę z folii może zjemy?
offline
kubamajorek 2010-10-24 16:25

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
no ładnie dzisiaj szczupły zagryzał na Odrze.wyjąłem 8 sztuk i też taki rocznik jak wasz do tego masę brań.jakiś okoń nawet się przyczepił.ale co podmuchało to podmuchało aż mi czapka spadł z głowy.ale ogólnie było miło,rybnie i kolorowo.super spacer zaliczyłem.no jak tak dalej pójdzie to na zlociku może coś się będzie działo.
offline
Maciej J. 2010-10-24 17:23

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
To fajowsko się zapowiada, tylko kaskę muszę zbierać
offline
Remigiusz K. 2010-10-24 18:45

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Podsumowując weekendowe łowy nie omieszkam wspomnieć o dwóch pięknych rybach

Targnięcie w obu przypadkach było wyraźne. Potem murowanie i dzikie odjazdy na jęczącym hamulcu. Dzięki mocnemu zestawowi (plecionka 20lb i kij 25lb) jakoś się udało.



offline
Remigiusz K. 2010-10-24 18:47

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
A tak na serio... kilka małych sandałków i szczupaczków. Dziś rano spaprałem fajnego ryba bo jak na złość nie chciało mi się wiązać stalki...szkoda.
offline
Maciej J. 2010-10-24 18:47

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Haha Remku dobre
offline
Tomasz S. 2010-10-25 08:37

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 102
wobler129:
Łoooo Samku znów ładnego sandała wywalił... Jak On to robi? Smaczku a może to magia przelotek ustawionych "do góry nogami"?

Maciej, sprawa jest bardzo prosta.

Warunki poniżej, według wagi:

1) Trzeba wyglądać jak troll (nie każdy spełnia ten warunek) (prawda Dawid?)

2) Nie trzeba się "napinać" na ryby, a łowić "na luzaku" i to najlepiej w dobrym towarzystwie!!! (prawda Dawid?)

3) Jako przynętę stosować "inoKrąpia" (prawda Dawid?)

4) Potrafić wkurzyć nią "tresowanego, niemieckiego krokodyla" (prawda Dawid?)

5) Zawsze mieć piwo w plecaku (prawda Dawid?)

6) Brać na ryby plecak z przynętami (prawda Dawid?)

I to jest rozwiązanie tej hydrozagadki

PS. A Ty Paparazzi, za umieszczenie zdjęcia z cyklu Wowwww, masz strzał z 30 g główki w czółko
offline
Dawid P. 2010-10-25 09:12

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
TAK !
offline
Maciej J. 2010-10-25 10:35

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Pogadamy nad Odrą.
offline
Jacek K. 2010-10-25 15:08

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 604
Smaczek:
wobler129:
Łoooo Samku znów ładnego sandała wywalił... Jak On to robi? Smaczku a może to magia przelotek ustawionych "do góry nogami"?

Maciej, sprawa jest bardzo prosta.

Warunki poniżej, według wagi:

1) Trzeba wyglądać jak troll (nie każdy spełnia ten warunek) (prawda Dawid?)

2) Nie trzeba się "napinać" na ryby, a łowić "na luzaku" i to najlepiej w dobrym towarzystwie!!! (prawda Dawid?)

3) Jako przynętę stosować "inoKrąpia" (prawda Dawid?)

4) Potrafić wkurzyć nią "tresowanego, niemieckiego krokodyla" (prawda Dawid?)

5) Zawsze mieć piwo w plecaku (prawda Dawid?)

6) Brać na ryby plecak z przynętami (prawda Dawid?)

I to jest rozwiązanie tej hydrozagadki

PS. A Ty Paparazzi, za umieszczenie zdjęcia z cyklu Wowwww, masz strzał z 30 g główki w czółko

Dobre dobre
offline
Adam D. 2010-10-25 16:52

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Smaku - zapomniałeś jeszcze o jednej chyba najważniejszej rzeczy - medytacji w odpowiedniej pozycji , rozluźniającej umysł i mięśnie, wspomaganej właśnie napojem o lekko podniesionej kompresji sam widziałem to działa i to skutecznie - fot 2




15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.3 s