jak minął dzień
Ha ha - no z samego środka kapelanów branko
a i jeszcze mi pogłębiarka pokrzyżowała plany.ale dobrze niech naprawiają.
Oooooo znów potwory ryją gdzie byłeś ???? Kuba spróbuj większych przynęt , ja np. dziś łowiłem wszystkim powyżej 4 cali chyba tylko parę razy rzuciłem mniejszą przynętą , a tylko dla tego że nie miałem tych większych na ciężkich główkach
łowię mansami predapor te 7 cm.no w czwartek mi usiadł kloc właśnie na ten rozmiar.może tam nie ma dużych? ale jak są małe to i pewnie duże też?kto to wie ?
Kuba tam gdzie są całkiem takie maluszki po 30 cm to ja jestem przekonany że właśnie nie ma tych klocków i jeszcze nigdy mi się nie trafił ładniejszy w takim żłobku
Ja mam to samo z szczupakami. Wiecie czemu nie łowimy dużych ryb? Bo nie jesteśmy cierpliwi, wytrwali (przynajmniej nie wszyscy) i nie łowimy dużymi przynętami. Nie widziałem, żeby u mnie machał ktoś przynętą większą jak 10cm, a mi 15-tki wydają się być małe...
Aczkolwiek na małe też zdarzają się kloce
Kuba 7-demka to na okonie
eeee tam.łowiłem większe ryby na te gumy.to nie wina rozmiaru gumy.to wina łowiska i zwyczajów ryb.taki dzień.bywa ale ładną sobie drugą brodę wyhodowałem co ? praca siedząca.hehehe.
Kuba zdarza się tak jak mówiłem Ale ja myślę, że stosując większe złowiłbyś więcej większych - nie mówię o kilku dniach ale sukcesywne stosowanie większych przez cały rok Tak ja to widzę. A przecież o to chodzi chyba? Wszyscy łowimy z nadzieją na okazałą rybę.
Ale pogoda do Nas idzie. Przez 2dni równomierny opad, równomierna temp. (nawet w nocy), równomierne zachmurzenie i równomierny wiatr. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem A i wiatr ze wschodu idzie...
kiedy tak będzie??
Dziś i jutro to samo - u mnie przynajmniej
wiatr ze wschodu ryby chodu hehehehe.dzisiaj jest fajnie.chmurki,lekki wiaterek.szaro.sandaczowo hehehe.to już chyba choroba