jak minął dzień
Chyba trzeba będzie się zabrać za kuszenie leniwych kleni i rozpoznaniu rzeki, bo nieco się pozmieniało.
"Pączki byli dobrzy bo się zajebista w mordach rozpływali"

Ryby "tłusty czwartek" także obchodzą. Ileś lat temu byłem w taki dzień na Dolnej Odrze. Siedzieliśmy "na patelni" pod elektrownią w Gryfinie. Zrobiliśmy składkę na różne co nieco, m. in. pączki. Ktoś tam przywiózł tego wielkie ilości, nie do przerobu, jak na nasze żołądki przyzwyczajone do innego paliwa. Ryba, jak na DO słabo brała i w geście rozpaczy ugniotłem takiego pączusia w twardszą i mniejszą kulkę i założyłem na hak. Wielkie było zdziwienie wszystkich, gdy po piętnastu minutach wyholowałem karpia około 7 kG. Nagle w "worze" zabrakło pączków, bo wszyscy nagle zapragnęli je jeść, ha, ha. W sumie na pączki złowiliśmy około 5 karpi i dwa klenie. Dziwne, ale następnymi razami było już wiele gorzej z tą przynętą, ale nie były to "tłuste czwartki", ha, ha.
heheh
dobre.

Remik: |
Dziś i ja i okonie miały tłusty czwartek. ![]() ![]() Foty niebawem |
Mi się marzy taki tłusty czwartek ale z dłuższą wędką

Krismuaythai: | ||
Mi się marzy taki tłusty czwartek ale z dłuższą wędką ![]() |
Dla takiego jak Remik drapnął to nawet z krótką bym nie pogradził. Pół metra to już coś

No co tam Remik ...trylogie piszesz o tym -okuniu- ? hihi
Remi na wyjeździe, jak wróci do stolicy to pewnie fotkę zapoda

Jerry, a u Was już można kropki łowić czy jeszcze miesiąc?

I dzień dziecka się skończył. Było dziś licho - kilka drobnych rybek. Lodu ubywa w oczach.
Remik: |
I dzień dziecka się skończył. Było dziś licho - kilka drobnych rybek. Lodu ubywa w oczach. |
No ja Remiku dzisiaj u siebie już ze spinem na jeziorze okoni szukałem


Okoń już taki jest. Delikatny i wrażliwy. Byle co powoduje, że się obraża i nie chce współpracować. Zanim się go rozpracuje o co mu chodzi, mogą minąć lata. Przydałby się mediator...
Cykadass: |
Okoń już taki jest. Delikatny i wrażliwy. Byle co powoduje, że się obraża i nie chce współpracować. Zanim się go rozpracuje o co mu chodzi, mogą minąć lata. Przydałby się mediator... |
Tak panie Sławku pomogą mediacje albo wariacje z przynętami i kolorami

Ha, ha, Racja. W mediacjach używa się różnych argumentów. Oby nie ostatecznych - pała i prąd...
wobler129: |
Jerry, a u Was już można kropki łowić czy jeszcze miesiąc? ![]() |
Mozna od 1 marca , marzec i kwiecien calkowity C&R i trzeba usowac zadziory . Od 1 maja mozna lowic z zadziorami i brac limit . W niedziele otwieramy Labirynt .
jak minal dzien ? ....na przygotowaniach ...