jak minął dzień
Cykadass: | ||
Dobre...Bezrybny dzień... |
Puki co poranek jest bezrybny heeh pózniej moze skocze na stawek ustrzelić jakiegoś japońca wczoraj chłopaki połowili ładne.
pawelekk: |
Kleniarze i łowcy jazi znad wielkiej rzeki (Odry)...powiedzcie gdzie...gdzie teraz szukacie tych rybek ? O ile latem nie mam problemu z ich zlokalizowaniem, o tyle teraz mam problem. Jaco, licze też na twoją wypowiedź |
Paweł ja w tym okresie koczowałem zawsze przy zrzucie ciepłej wody z z.ch Police, świeciłem później w nocy na seledynowo ale jazie i klenie byłyA tak serio to chłopaki dobrze piszą szukaj tam gdzie woda się najszybciej nagrzewa czyli kanały starorzecza i ich ujścia....
Panie Sławku coś mi się wydaje meta z drugiej fotki raczej nie przez klenie zamieszkała ?
Pierwsze zdj. z Nysy Łuż. koło mieszkania, a drugie z Kwisy, ha, ha. ON tam jest.., znów GO widziałem, zszedł trochę niżej...
ja niebawem planuję spotkać swojego będzie demolka...
Szykuj się Łukasz. Jedziemy na prawdziwe lorbasy. Ja juz nogami przebieram
Koledzy mam pytanie może ktoś mi to wyjaśni, pojechałem dziś na pstrągi i co mnie zdziwiło- na jednego z woblerków kupionych na CF były ataki niedużych pstrągów ale w polaroidach widać było że uderzały go w bok miej więcej po środku jego długości ale nie zachaczały się za kotwiczkę. Czym to może być spowodowane??
Krismuaythai: |
Koledzy mam pytanie może ktoś mi to wyjaśni, pojechałem dziś na pstrągi i co mnie zdziwiło- na jednego z woblerków kupionych na CF były ataki niedużych pstrągów ale w polaroidach widać było że uderzały go w bok miej więcej po środku jego długości ale nie zachaczały się za kotwiczkę. Czym to może być spowodowane?? |
wchodziły z nim w tarło
A poważnie może być to spowodowane złym ustawieniem wobka??
Krismuaythai: |
A poważnie może być to spowodowane złym ustawieniem wobka?? |
Co to za wobler - jak prowadziłeś? Coś w nim brakowało - trudno powiedzieć.
Remik: | ||
Co to za wobler - jak prowadziłeś? Coś w nim brakowało - trudno powiedzieć. |
Może inaczej zapytam czy można tak ustawić woblera aby podczas prowadzenia w poprzek rzeczki kotwiczka środkowa ustawiała się pod takim kątem aby uniemożliwiała zapięcie się na nią ryby mówię wyłącznie o środkowej kotwicy. Wiem że może głupie pytanie ale te pstrążki wyglądały tak jakby się odbijały od tego boba
Ja myślę że po prostu pukały tak że nie sposób było skutecznej przywalić i zadyndać , pstrąg nie puka w przynętę tak jak okoń jak już puknie to na pewno przynęta mu odpowiada , jak by coś było nie tak to po prostu były by tylko zawinięcie ogonem bez zbliżenia się do przynęty. To bardzo dobrzy zwrokowcy zauważającu każdy szczegół , niekiedy są takie dni że tylko wyjdzie i zawrotka to dopiero drażni , było trzeba spróbować przytrzymać wobka , przyspieszyć , nie wiem co mam jeszcze podpowiedzieć nie było mnie tam
nie no nie zawracały Adam przed wobkiem uderzały w niego były nieduże 20-30cm
super