jak minął dzień
| pawelekk: |
Dzisiaj głównie bawiłem się aparatem żeby być gotowym na ten właściwy sezon    |
Paweł, no piękne te fotki
...pozdrawiam
Ale lipas! Piękny
Dero gratulacje mistrzu ;]
Ale najważniejsze że wróciły do wody w dobrej kondycji.
Miło ja ostatnio katowałem za garbuskami na Odrzanie i dałem za wygraną, tak jakby ich nie było.
My z Osa troszke połowiliśmy, ale w bardzo specyficznych miejscach... w sezonie bynajmniej okonia byś tam nie uświadczył..
.JPG)
Dawid okonia w rzece jest juz duzo.
Ta nie wszędzie, ostatnie to z całkowitych płycizn prawie traw, a przy wyjściu małej staruszki gdzie zawsze na wiosenkę były, ani śladu
U mnie słabo, ale mam conajmniej kilka przypuszczeń dlaczego. A i ukleja ma już tarło na jeziorze.
ukleja tarło ?? chyba jeszcze za szybko ??
U mnie na jeziorze się już trze w kępach trawy. Przyglądałem się ostatnio. Dziwnie
oj to chyba płoć.ukleja to jakoś później.latem.
Na rzece u mnie w czerwcu zawsze jak dobrze pamiętam, na jeziorze nigdy nie obserwowałem, teraz w dwóch miejscach ostatnio zauważyłem.
Wszystkim rządzi temperatura ale to chyba płotki prędzej , ukleja na niektórych jeziorach zalicza to dopiero nawet w czerwcu
ale to chyba płotki prędzej , ukleja na niektórych jeziorach zalicza to dopiero nawet w czerwcu
albo to ukleja zostaje zaliczana hehe
