jak minął dzień
pięknie
aaalllleeee bryyykaaa szok
Same pistolety dero ale prawie co rzut uderzenie stojąc w jednym miejscu 5 się uczepiło. Nie chcąc kaleczyć drobnicy poszedłem dużo niżej ale tam to samo.
jadę poszukać grubych okoni w pewne miejsce ciekawe czy jak to bywało o tej porze roku lutują z powierzchni? hmmm...
uuuuuu gruby świniaczek
ja dzisiaj trafiłem grubą 70, kilka pistoletów,jakieś okonki.ale to był rodzinny wyjazd z grilowaniem uciekaliśmy przed dzisiejszą apokalipsą ale topola daje się we znaki oj daje.ale było miło.bo nie w mieście...
ja dzisiaj trafiłem grubą 70, kilka pistoletów,jakieś okonki.ale to był rodzinny wyjazd z grilowaniem uciekaliśmy przed dzisiejszą apokalipsą ale topola daje się we znaki oj daje.ale było miło.bo nie w mieście...
Ja jutro płynę i testuję nowe przynęty
Ja pier.... dzwonie do kumpla ciągle, a ten dalej śpi... Zaje..... Prawdziwy wędkarz nie ma co...
aaaaa Remek wielkie dzięki za ofiarne podebranie ryby... rzucił sprzęt i wlazł do rzeki żeby go wyjąć