jak minął dzień
Moze i u nas tez na 5 w kazdym razie pomost siega do 3 a zadnej łąjby tam niema bo wjazd jest tylko dozwolony rowerem a wedkowanie tylko po opłacie w Leśniczówce itd itd. Ale jakie rybki hoho, cośpieknego sie oglada jak w akwarium co
Wczoraj odwiedzilem znów wiślana miejscówke i wymęczylem pieska 50cm . Fotki wrzuce jak wróce do domq
Ja z Derem zwiedzilem kawalek Odry,ale po godzinie łowienia bylismy przemoczeni...badz co badz klenik i pare okoni wpadlo
A ja wczoraj macałem Odrzane dołki. Miałem kontakt z przyjemną kaczką z napływu. Trochę podniosła mi ciśnienie - wybrała nieco plecionki a po chwili się spięła... Branie było potężne i myślałem że mam psa ale Shaker był praktycznie zmielony więc sprawa jest jasna. Były tez dwie mniejsze. Dziś powtórka - wpadłem po obiedzie na chwile - jeden okoń i szczupły. Odra zapiernicza mocno do góry - w tygodniu może być ciężko.
nom wczoraj też ze świtu troszkę pomachałem po Odrzance, trochę rybców byli, woda faktycznie naciera do góry i jest duża szansa że lada chwila u nas będą przekroczone stany alarmowe czyli rzeka wyłączona do odwołania.
byłem dzisiaj od 5 rano do 20, Odra zapomnij,starorzecze zapomnij,dołki lipa ale coś wyskubałem padam na pysk ale uśmiechnięty po całym dniu nad woda
Nysa mnie się chce wylać ...
Nic ostatnio się nie odzywałem (może i dobrze!), bo tak jestem zachwycony przyrodą wokół Trzciela, że aż zaniemówiłem, ha, ha. Jest pięknie, naturalnie i te zapachy...
Trochę sobie łowię na Obrze od czasu do czasu...Szczupaki jak zwykle wnerwiają i przeszkadzają w "normalnym" łowieniu okoni. Muszę z konieczności łowić na przynęty, których mam najwięcej w pudełku, a więc oczywiście na cykady, choć i te czasami szczupaki bardzo lubią...Muszę wymyślić "coś", co duży okoń polubi, a szczupak będzie omijać z daleka, ha, ha...
Trochę sobie łowię na Obrze od czasu do czasu...Szczupaki jak zwykle wnerwiają i przeszkadzają w "normalnym" łowieniu okoni. Muszę z konieczności łowić na przynęty, których mam najwięcej w pudełku, a więc oczywiście na cykady, choć i te czasami szczupaki bardzo lubią...Muszę wymyślić "coś", co duży okoń polubi, a szczupak będzie omijać z daleka, ha, ha...
Noooo...nareszcie Slawku moge znowu Cie ogladac ...cale szczescie ze Ci tam sie podoba ...no i jestes jakby to powiedziec Odkrywca .
Byłem dziś Z Heniem po jego nowy nabytek pod kasta a przy okazji miały być kropki , woda w Bobrze nie wyglądała ciekawie więc zahaczyliśmy jezioro po drodze ja w drugim rzucie zaliczam szczubłego takiego nawet przyjemnego myślę sobie będzie dobrze , ale reszta rybek wielkością już nie grzeszyła. Pogoda super dobrze że nie padało ( jakieś 5 minut może ) ale za to na tym jeziorze zawsze są tłumy a dziś nie było żywej duszy , Pan który przyjechał ze straży leśnej , nawet nie chciał z samochodu wyłazić , tak słoneczko waliło po oczach A to chyba wszystko przez tego kociaka co mi się rano czochrał po sprzęcie
jerryhzs: |
Noooo...nareszcie Slawku moge znowu Cie ogladac ...cale szczescie ze Ci tam sie podoba ...no i jestes jakby to powiedziec Odkrywca . |
Podoba mi się tutaj...Jeszcze nie wszystko zostało zniszczone. Nawet kobiety są inne. Zdrowe, jędrne, naturalne baby, pachnące świeżym mydełkiem...W Zgorzelcu prawie same upudrowane, anemiczne kościotrupy snujące się w chanellowskiej mgle...
Znalazłem nawet rzeczkę w Twoich kolorach, Jerry...
O!...Slawku piekne kanie , sa z nich swietne kotlety w panierce . Rzeczka jakby ciemniejsza ...Mowisz ze pachna tam mydelkiem dziewczeta ...no to cudnie .
syfiarstwo to domena polaków
był ktoś może na Odrze jakoś na dniach? albo ją chociaż widział przejazdem? lubuskie oczywiście...
był ktoś może na Odrze jakoś na dniach? albo ją chociaż widział przejazdem? lubuskie oczywiście...
Wczoraj przejeżdżałem nad Odrą w Cigacicach. Można "ruszać". Woda opadła znacznie i klaruje się. Niższe ostrogi jeszcze prawie całe zalane, ale te wyższe tylko do połowy. Nie wiem, jak inni, ale ja lubię ten stan, ha, ha. Komary zresztą też...
Oderka jest wysoka ale w korycie po Wrocław , u nas będzie za 2 dni znów niełowna i to na długo tym razem , w mojej ocenie będzie jeszcze wyższa jak była i tu zaczyna się problem , gdzie tu kurna na ryby jechać ??????????? kałuże jakoś teraz mnie nie kręcą i niby tyle ich jest ale gdzie ??????????????
Tak że kto może niech korzysta z oderki ile może bo na weekend zapomnieć będzie już można o łowieniu
Tak że kto może niech korzysta z oderki ile może bo na weekend zapomnieć będzie już można o łowieniu
Cykadass: |
Wczoraj przejeżdżałem nad Odrą w Cigacicach. Można "ruszać". Woda opadła znacznie i klaruje się. Niższe ostrogi jeszcze prawie całe zalane, ale te wyższe tylko do połowy. Nie wiem, jak inni, ale ja lubię ten stan, ha, ha. Komary zresztą też... |
no słyszałem że komancze szykują jakąś inwazję ok trzeba coś knuć żeby się dzisiaj nad wodą znaleźć
frajter: |
Oderka jest wysoka ale w korycie po Wrocław , u nas będzie za 2 dni znów niełowna i to na długo tym razem , w mojej ocenie będzie jeszcze wyższa jak była i tu zaczyna się problem , gdzie tu kurna na ryby jechać ??????????? kałuże jakoś teraz mnie nie kręcą i niby tyle ich jest ale gdzie ?????????????? Tak że kto może niech korzysta z oderki ile może bo na weekend zapomnieć będzie już można o łowieniu |
W mojej ocenie Odra w Głogowie będzie mniejsza o ok 50cm niż kilka dni temu (27.07.) a było wtedy 454cm, a fala krótsza.