Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

jak minął dzień


offline
Remigiusz K. 2011-09-14 11:24

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388


na Twoją wodę to się dopiero wybieramy...hehehe

jakiś czas temu byliśmy z Łukaszem jak jeszcze główki były zakryte. Siadło mi jakieś cielsko i ustawiło mnie równo w szeregu. Ale co tam - jeszcze im się do skóry dobierzemy.



Ps. Musimy się razem wybrać na popizganie.
offline
Jacek K. 2011-09-14 19:45

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 604
Remik:
Troszkę zakatowaliśmy sandałki. Weekend całkiem udany kilka rybek udało się oszukać. Sporo małych gałganów i dwie fajne ryby.




Panowie naprawdę piękne ryby!!! Remi Ty gdzie się nie ruszysz to narozrabiasz pozdrawiam i gratuluję
offline
Lucast 2011-09-14 21:01

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 71
Remik:


na Twoją wodę to się dopiero wybieramy...hehehe

jakiś czas temu byliśmy z Łukaszem jak jeszcze główki były zakryte. Siadło mi jakieś cielsko i ustawiło mnie równo w szeregu. Ale co tam - jeszcze im się do skóry dobierzemy.



Ps. Musimy się razem wybrać na popizganie.

Odnośnie Ps.podaj czas i miejsce.

Coś tam słyszałem że,któraś z "moich" rybek Cię "sponiewierała"

Jakby coś to w niedzielę wybieram się na melinę z Don Silwo chyba że pojedzie na zawody spławikowe to jadę sam,chyba że masz ochotę zobaczyć melinę to nr.do mnie masz

offline
Remigiusz K. 2011-09-15 10:27

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Jaco - dzięki za miłe słowa ale wcale nie jest tak prosto



Łukasz - dzięki za propozycje. Teraz jadę na tajne łowisko okoniowe więc nie dam rady z Wami połowić. Tak czy inaczej zawitam na to wsze brodzenie
offline
Adam M. 2011-09-15 19:55

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 107
Wczoraj z kolegą Bobo spatrolowaliśmy Oderkę u ujścia Rudy. Efekty? Jeden klenik, jedno wyjście bolka - generalnie nic ciekawego. Jeden bolo dość intensywnie dawał o sobie znać ale był właściwie nie do złowienia. Walił przy krzaku, który widać na poniższym zdjęciu



offline
Maciej J. 2011-09-16 19:34

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Jesień już czuć i rybki jesienne ruszyły, sandacze i szczupaki już kąsają, ani się oglądniemy jak będą w amoku, a później lód...
offline
Przemek F. 2011-09-17 20:17

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
Hejka panowie. odwiedziłem dzisiaj starą oderkę. Woda spokojna sporo patroljących boleni na płytkich rafkach. Dostałem kilka okonków i spiełem pod brzegien zacnego szczupaczka. generalnie szału nie ma. Szkoda ze moje sandasowe miejsca jeszcze strasznie oblegane przez wędkarzy. Jutro nie wiem gdzie pojedziemy, bo na całym moim odcinku sa zawody ... pozdrawiam
offline
Maciej J. 2011-09-17 21:07

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Jeeeesssssieeeeeńńńńńń

offline
Adam D. 2011-09-17 21:28

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Dziś we trójkę skoczyliśmy trochę później z rańca na oderkę , na dzień dobry jakieś psie pstryki , nie dało się sprężyć i coś zapiąć , w ogóle jakoś dziś głupio brały , Dero miał pod nogami 3 takie przywalenia i jakoś nie chciał żaden zaliczyć kontakt z wędkarzem szczubełki drobiazg ale na jednym napływie przyłowiłem zacniejszego jak na odrzanego





offline
Przemek F. 2011-09-18 09:28

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
Super Rybki chłopaki, ja tez niebawem atakue bo mam juz po deszczu, ale gdzie i jak to nie wiem.
offline
Jacek K. 2011-09-18 12:24

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 604
frajter:
Dziś we trójkę skoczyliśmy trochę później z rańca na oderkę , na dzień dobry jakieś psie pstryki , nie dało się sprężyć i coś zapiąć , w ogóle jakoś dziś głupio brały , Dero miał pod nogami 3 takie przywalenia i jakoś nie chciał żaden zaliczyć kontakt z wędkarzem szczubełki drobiazg ale na jednym napływie przyłowiłem zacniejszego jak na odrzanego






Siemasz Adaśko , piękny szczupal nie byle jaki .... Odrzański Pozdrowionka dla reszty ekipy!!
offline
Adam D. 2011-09-18 13:14

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
jaco:
frajter:
Dziś we trójkę skoczyliśmy trochę później z rańca na oderkę , na dzień dobry jakieś psie pstryki , nie dało się sprężyć i coś zapiąć , w ogóle jakoś dziś głupio brały , Dero miał pod nogami 3 takie przywalenia i jakoś nie chciał żaden zaliczyć kontakt z wędkarzem szczubełki drobiazg ale na jednym napływie przyłowiłem zacniejszego jak na odrzanego






Siemasz Adaśko , piękny szczupal nie byle jaki .... Odrzański Pozdrowionka dla reszty ekipy!!

Siema planujemy na weekend oderkę szczecińską , co ty na to ???? ale znając życie na weekend pewnie tyrkasz , daj znać na priva



Mogły być fajne foty ale młody się nie postarał i w automacie warunki oświetleniowe go przerosły
offline
Maciej J. 2011-09-18 13:58

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
I żeby nie było, że tylko szczupaki, a sandacze tylko pstrykają...

offline
Robert G. 2011-09-18 16:56

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 81
No Maciej widzę, że się powoli rozkręcasz . Fajne rybska!
offline
Adam D. 2011-09-18 18:11

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
wobler129:
I żeby nie było, że tylko szczupaki, a sandacze tylko pstrykają...


hi hi hi hi " i żeby nie było że tylko szczupaki i sandacze łowię , tu wypasiony pstrąg" ładna ryba
offline
Adam D. 2011-09-18 18:11

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
frajter:
wobler129:
I żeby nie było, że tylko szczupaki, a sandacze tylko pstrykają...


hi hi hi hi " i żeby nie było że tylko szczupaki i sandacze łowię , tu wypasiony pstrąg" ładna ryba

http://www.forumtrzciela.pl/index.php?PHPSESSID=97d895b1516a87a6aeba532c02b740d2&action=profile;u=216;area=showposts;start=15
offline
Maciej J. 2011-09-18 18:29

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
potrójny post
offline
Maciej J. 2011-09-18 18:34

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
potrójny post
offline
Maciej J. 2011-09-18 18:34

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Czytaj Frajter te forum może będziesz mógł się ubiegać zwrotu pieniędzy "za dniówki" za które zapłaciłeś, ale musisz mieć kwitki więc trzymaj i nie wyrzucaj
offline
Przemek F. 2011-09-18 21:18

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
Dzisiaj znów przywitałem starówkę z powodu braku miejsca na rodzimej oderce. Woda w fazie opadu, szczupaki staja płytko tuż przy drobnicy, niestety tylko stoją, nie reagują nawet na przynęty wrzucane im na głowę, za to okonie współpracowały dzisiaj bardzo dobrze najlepsze brania były w momencie jak zacząłem moknąć i pozwoliłem tak sobie zmoknąć do suchej... a co tam u was jak brania na odrze na jeziorkach ?

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.29 s